Styczniowe mamy 2018

[kingaa25]

Dziewczyny jakie dostałyście jedzeniowe zakazy od swoich lekarzy?
Mi Pani Doktor tradycyjnie zakazała surowizn wszelakich mięsnych i jajecznych, serów pleśniowych ale również mięs grillowych, chyba że wcześniej ugotowanych oraz malin, herbat i soków malinowych.

Soków malinowych i malin?

 

[blair_90]

Dziewczyny jakie dostałyście jedzeniowe zakazy od swoich lekarzy?
Mi Pani Doktor tradycyjnie zakazała surowizn wszelakich mięsnych i jajecznych, serów pleśniowych ale również mięs grillowych, chyba że wcześniej ugotowanych oraz malin, herbat i soków malinowych.

Malin? Ja się nigdy nie spotkałam z zakazem Malin w ciąży.

 

[kass.es]

Dziewczyny jakie dostałyście jedzeniowe zakazy od swoich lekarzy?
Mi Pani Doktor tradycyjnie zakazała surowizn wszelakich mięsnych i jajecznych, serów pleśniowych ale również mięs grillowych, chyba że wcześniej ugotowanych oraz malin, herbat i soków malinowych.

Ponowię pytanie... soków malinowych i herbat? Dla mnie jedno i drugie to napój bogów, bo herbata bez soku malinowego to moja kawa.


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kass.es]

Ja dziś zjadłam kotleta mielonego z surówką, porcja mini dla dziecka i cały czas mam wrażenie gniecionego brzucha. Bardzo ciśnie mnie pęcherz (choć wcale nie chce mi się siku), bulgocze mi w brzuchu i ciągną więzadła. Jak ja się cieszę, że udało mi się zarezerwować wizytę na jutro!


Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom

 

[Parkolka]

Podobnież maliny prowokują skurcze.
Czytałam multum artykułów o tym czego nie wolno Nam jeść i też właśnie się malin nie doszukałam, a Lekarz przestrzegł. Chciałam porównać z Waszymi doświadczeniami

 

[mamaincogito]

Liście malin mogą wywołać poronienie, ale sok z malin? Bez przesady. Mój lekarz nic mi nie zakazał, mam sluchac organizmu, tak samo było w pierwszej ciąży. Dopóki wyniki są dobre, to mam jeść to na co mam ochotę.

Właśnie dostałam wszystkie wyniki, wszystko jest ok. Lekko podniesione limfocyty.

No i HCG! 25 169! Sprawdzałam w kalkulatorze i wzrost jest w normie odpowiada 6-7 tydzień, więc wszystko się zgadza. Ale się cieszę, czuję ulgę... Jeszcze niech ten krwiak zniknie i będę przeszczęśliwa.

 

[kass.es]

Ja bardzo się denerwowałam i poszłam prywatnie. Właśnie wróciłam do domu i nie żałuje wydanych pieniędzy. Jakoś obrazu nie powala ale zobaczyłam 6 mm szczęścia, umiejscowione tam gdzie trzeba, plus zobaczyłam jak mu serce bije. Obawa, która miałam od 3 tygodni, że jednak te dwie kreski to zbyt piękne żeby było prawdziwe minęła w mgnieniu oka.

Ja tylko prywatnie chodzę, jakos nie mam zaufania do NFZ, może jestem uprzedzona ale mam wrażenie, że prywatnie lepiej się mną i dzidziusiem zaopiekują

Gratuluje małej fasolki!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kingaa25]

Ja tylko prywatnie chodzę, jakos nie mam zaufania do NFZ, może jestem uprzedzona ale mam wrażenie, że prywatnie lepiej się mną i dzidziusiem zaopiekują

Gratuluje małej fasolki!


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Ja tez ide jutro prywatnie/ pierwsza wizyta. ;-) Troche się boję.
kass.es , kiedy miałaś ostatnią miesiączkę?

 

[kass.es]

Ja tez ide jutro prywatnie/ pierwsza wizyta. ;-) Troche się boję.
kass.es , kiedy miałaś ostatnią miesiączkę?

No właśnie z tą moja miesiączka jest tak, że teoretycznie 10.04, ale pare dni wcześniej miałam plamienia ok 3 dni, miesiączkę liczy sie w momencie krwawienia a nie plamienia ale sama już nie wiem W każdym razie krwawienie nastąpiło 10.04


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[kingaa25]

No właśnie z tą moja miesiączka jest tak, że teoretycznie 10.04, ale pare dni wcześniej miałam plamienia ok 3 dni, miesiączkę liczy sie w momencie krwawienia a nie plamienia ale sama już nie wiem W każdym razie krwawienie nastąpiło 10.04


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

Ja znowu ostatnią miesiączkę miałam 11.04. Beta z dzisiaj 5500, wiec nie wiem czy jutro w ogole bedzie usg, ale wole isc niż siedzieć i się zamartwiać . A ja niestety jestem z tych zamartwiających się...