reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

Dziewczyny, nasz syn zostaje Jankiem - zdecydowaliśmy :)

Anula, dobry zakup. Ja piję napar i dodaję sok malinowy.

MiMeMi, czyli gdyby się dało to wolałabyś szczepić pojedynczo w odstępach niż 5w1? My też jeszcze nie szczepiliśmy na odrę, świnkę i różyczkę, ale jakoś nie sądzę żeby ktoś nas ścigał :p w ogóle to najchętniej na świnkę i różyczkę bym nie szczepiła, za naszych czasów się przechorowywało i po problemie. Na różyczkę dopiero później jeśli za dziecka się nie chorowało. Ale ponoć nie ma na samą odrę.

Kolorowa, ale jak to?! przecież nie można dopuścić do partych przy braku rozwarcia bo się dziecko udusi! O raaaany. Uff dobrze że finał szczęśliwy... Ale mimo wszystko dziwię się bardzo. Co do rodzenia w Polsce, to ja mam bardzo dobre wspomnienia i nikomu nie musiałam dawać w łapę.
 
reklama
@kolorowaMama przykre to naprawdę , zwłaszcza, że można zrobić krzywdę i dziecku i mamie. Oby dalej było już lepiej
@aniay u mnie i pies i kot w domu, dodatkowo ciągły kontakt z końmi w stajni i niestety rolka to jedyna rada na sierściuchy. Jeśli ktoś mi sprzeda inny patent ozłocę [emoji3]

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
 
Dziewczyny, nasz syn zostaje Jankiem - zdecydowaliśmy :)

Anula, dobry zakup. Ja piję napar i dodaję sok malinowy.

MiMeMi, czyli gdyby się dało to wolałabyś szczepić pojedynczo w odstępach niż 5w1? My też jeszcze nie szczepiliśmy na odrę, świnkę i różyczkę, ale jakoś nie sądzę żeby ktoś nas ścigał :p w ogóle to najchętniej na świnkę i różyczkę bym nie szczepiła, za naszych czasów się przechorowywało i po problemie. Na różyczkę dopiero później jeśli za dziecka się nie chorowało. Ale ponoć nie ma na samą odrę.

Kolorowa, ale jak to?! przecież nie można dopuścić do partych przy braku rozwarcia bo się dziecko udusi! O raaaany. Uff dobrze że finał szczęśliwy... Ale mimo wszystko dziwię się bardzo. Co do rodzenia w Polsce, to ja mam bardzo dobre wspomnienia i nikomu nie musiałam dawać w łapę.

@Czoperka a ile die tego pije dziennie, bo na opakowaniu nie napisali?
 
@kolorowaMama przykre to naprawdę , zwłaszcza, że można zrobić krzywdę i dziecku i mamie. Oby dalej było już lepiej
@aniay u mnie i pies i kot w domu, dodatkowo ciągły kontakt z końmi w stajni i niestety rolka to jedyna rada na sierściuchy. Jeśli ktoś mi sprzeda inny patent ozłocę [emoji3]

Napisane na SM-G925F w aplikacji Forum BabyBoom
Ja od kiedy mam suszarkę wszystko zostaje w niej i sierści nie ma na ubraniach
 
Jak ja nienawidzę ginekologów, położnych i całej bandy wokół porodu.Powinni odpowiadać za decyzje które podejmuja przed sądem.Nie wiem po co meczyli dziewczyne tyle czasu i z ich winy dziecko ma 6pkt i na intensywnej leży.ja bym już przy drugim dziecku nie miała hamulców,zaskarżylabym za każdy błąd.przy pierwszym dziecku to się człowiek boi,nie wie na jakiej jest planecie rodząc,ale teraz mam pełna świadomość swoich praw i będę bezwzględnie się ich domagać. Jak ja rodziłam to miałam wykupiona położna,rodziłam 10h,skurcze były ale rozwarcia brak wiec skończyło się cc,jestem na 100%pewna że nie zrobiliby cesarski jeśli nie byłabym pacjentka prywatnie jednego z lekarzy i nie miała opłaconej położnej. Tej samej nocy rodziła ze mną 20 sto latka i urodziła dziecko prawie 5kg ważące,tak się darla ze ja płakałam bo to byl taki krzyk rozpaczy.potem wyladowalysmy na sali poporodowej razem i ona ciągle biedna płakała bo taki szok przeżyła. Pękła po sam tylek,nie mogła siedzieć.Tak mi jej żal było ze chciałam interweniować w jej imieniu.Nie wiem jakim lekarzem trzeba być żeby takie wielkie dziecko kazać rodzic naturalnie.niestety często o interwencji lekarza decyduje położna a one są w większości wredne i pomiataja kobietami.Och ale się wkurzyłam,poród coraz bliżej i juz się denerwuje,raczej będę mieć cc ale i tak mnie do szału doprowadza ze się zmusza inne babki do naturalnych porodów i potem to one zostają z kalekimi dziećmi a lekarze są bezkarni.
 
Jak ja nienawidzę ginekologów, położnych i całej bandy wokół porodu.Powinni odpowiadać za decyzje które podejmuja przed sądem.Nie wiem po co meczyli dziewczyne tyle czasu i z ich winy dziecko ma 6pkt i na intensywnej leży.ja bym już przy drugim dziecku nie miała hamulców,zaskarżylabym za każdy błąd.przy pierwszym dziecku to się człowiek boi,nie wie na jakiej jest planecie rodząc,ale teraz mam pełna świadomość swoich praw i będę bezwzględnie się ich domagać. Jak ja rodziłam to miałam wykupiona położna,rodziłam 10h,skurcze były ale rozwarcia brak wiec skończyło się cc,jestem na 100%pewna że nie zrobiliby cesarski jeśli nie byłabym pacjentka prywatnie jednego z lekarzy i nie miała opłaconej położnej. Tej samej nocy rodziła ze mną 20 sto latka i urodziła dziecko prawie 5kg ważące,tak się darla ze ja płakałam bo to byl taki krzyk rozpaczy.potem wyladowalysmy na sali poporodowej razem i ona ciągle biedna płakała bo taki szok przeżyła. Pękła po sam tylek,nie mogła siedzieć.Tak mi jej żal było ze chciałam interweniować w jej imieniu.Nie wiem jakim lekarzem trzeba być żeby takie wielkie dziecko kazać rodzic naturalnie.niestety często o interwencji lekarza decyduje położna a one są w większości wredne i pomiataja kobietami.Och ale się wkurzyłam,poród coraz bliżej i juz się denerwuje,raczej będę mieć cc ale i tak mnie do szału doprowadza ze się zmusza inne babki do naturalnych porodów i potem to one zostają z kalekimi dziećmi a lekarze są bezkarni.

No masakra on była nacięta a mało tego popękała prawie 2h ja szyli :(


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
@Czoperka w sumie nie wiem bo Adaś całkiem dobrze znosił szczepienia. Teraz tylko widziałam jak był osłabiony jak dostał ospę i Pentaxim. Oba szczepienia przypominające. Chociaż jak kiedyś pediatrze powiedziałam, że nie chcę podawać 2 szczepionek na raz to powiedziała, że jak podaję pojedynczo to zwiększam ryzyko odczynu poszczepiennego, bo wtedy więcej razy jest szczepiony. No ale z drugiej strony przecież organizm jest mniej obciążony? Bądź tu mądrym. Ach i zdarzyły nam szczepienia łączone (np 5w1 plus rotawirusy). Ale mimo wszystko będę starała się nie łączyć szczepień.
No i jak podajecie 6w1 to dziecko dostaje ekstra dawkę wzw B. A przy 5w1 też chyba któraś choroba jest raz dodatkowo podana niż przy pojedynczych

@kolorowaMama mam nadzieję, że maluszek szybko dojdzie do siebie. Jak i mama.

Ja wynajęłam położną (jest taka możliwość u nas). I o ile lekarki miały gdzieś, że ja tam leżę bez siły i z jednym wielkim skurczem, bo przy kroplowce z oksy, to wg nich wszystko było ok. Pomimo tego, że mi szyjka z 2 cm na starcie doszła tylko do 4 w kilka godzin. Mężowi mówiły, że tak ma być. Położna starała się mnie przeprowadzić przez poród sn (czopki, zastrzyki), ale jak zobaczyła, że słabo poród postępuje to tylko mi powiedziała, że na następnej zmianie przyjdzie rozsądny lekarz. I całkiem szybko się pojawił. Zobaczył papiery, brzuch, ocenił, że dziecko raczej duże i zaproponował cc. Ciężko mi powiedzieć, jak wyglądałaby sytuacja, gdym przyszła tak po prostu z ulicy... Mam tylko nadzieję, że jednak tak samo.
 
Slucham o tych Waszych porodach I mnie to przeraza. Moj poród był bezproblemowy, szybki (5 godzin od pierwszego skurczu, 4 godzinki meczenia od 2 do 4 cm a potem w ciagu godziny 4-10 I poród) oliwka też nie była duza.
Zycze wam zebyscie te kolejne porody miały duzo lzejsze.

Spedziłam dzisiaj dwie godziny z rolka I odwlaszalam ciuszki. Zostaly jeszcze kocyki po oliwce.
Na szczescie nowe ciuszki bede prala osobno. Posegregowalam też sobie rozmiarami. Prasowac nede kiedy indziej.

Moje Maleństwo dzisiaj cos malo ruchliwe, nawet troche mnie nastraszylo... Ale teraz na wieczór znowu zaczelo dokazywac wiec już spokojniejsza jestem.

Dobranoc wszystkim.
 
reklama
Do góry