reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

reklama
Ja brałam *spam*.

U nas nocka ciężka... Młody budził się co chwile i mama non stop na tapecie... Wstał o 6:40, gorączka 38. I gorączka się ciągnie,jak tylko przestanie działać nurofen... Mówi,że boli gardło o głowa. Poszedł w ruch tantum werde, Neosine. Jutro chyba kiepsko z pójściem do przedszkola...
Obym nie złapała od niego. No tatar po prostu...
 
A to moj dzisiejszy zakup, co Wy na to?
 

Załączniki

  • IMAG0670_1.jpg
    IMAG0670_1.jpg
    253,4 KB · Wyświetleń: 100
Id

Mój syn ma 2,5 roku, a od jakiego wieku mniej więcej można ? Kisiel uwielbia, więc myślę, że poszłoby łatwo

Myślę, że spokojnie możesz mu już dawać, choć pewnie najlepiej skonsultować to z lekarzem. Len ma na szczęście to do siebie, że można samemu zdecydować, czy chce się gotować w formie takiej zawiesinki czy typowo gluta :)
 
@julia0903 niezła waga szook
@aniay ja walczę z rolka niestety innego sposobu nie znalazłam jeszcze na psia sierść :(

Mojego męża brata córka wlasnie na porodówce termin miała na wczoraj o 4 rano odeszły jej wody ma juz parte skurcze co 1,5 minuty a rozwarcie na 2 cm :( i nie chce pójść dalej a cesarki nie zrobią poki tętno dziecka w normie, masakra ! Az mam ciary na plecach bo styczeń coraz bliżej


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Witam się niedzielne,

Wczoraj cały dzień w biegu to dziś dopiero odpowiadam.
@Czoperka specjalistką od szczepień to ja nie jestem. Czytanie o szczepieniach mnie przeraża, więc za dużo nie czytam. Wychodzę jednak z tego założenia, że szczepię ale w dużych odstępach czasu i staram się jak najmniej w jednym terminie. To, że w pierwszej dobie nie szczepiliśmy to zasługa szkoły rodzenia, która była prowadziła przez doule. Zreszta moje podejście do naturalnych rzeczy również (oprócz pieluch wielorazowych, ale to z wygody). Coś mi się ten artykuł przypomina. Rzeczywiście nie szczepiliśmy refundowaną szczepionką na wzw (Euvax) tylko podaliśmy Engerix.
Jak ktoś chciał szczepić w pierwszej dobie swoją szczepionką to u nas w szpitalu problemów nie robili. Ale jak pisałam - my gruźlicę i wzw podaliśmy dopiero w 5 tygodniu i mieliśmy kilkutygodniowe przesunięcie z pozostałymi. Mimo strachu podawaliśmy i rota, pneumokoki i meningokoki. Jesteśmy z dużego miasta, planowaliśmy żłobek na pewnym etapie i stąd szczepienia. Młodą pewnie podobnie będzie szczepić. No i jeszcze chcieliśmy podać krztuśca acelurarnego (dtpa), a nie tradycyjnego (DTP). Mieliśmy wskazanie od neurologa. Ale nie udało się podawać pojedynczych bo sanepid nie miał dtpa (i nie miał ich jeszcze mieć jakoś przez pół roku) stąd dostaliśmy Pentaxim (5w1).
 
Do góry