reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

@shear powodzenia niech cie porzadnie tam zbadaja i wypuszcza dopiero jak bedzie dobrze.

co do smakow ja jem sledzie ogorki macdonalda i dziennie paczki i jest corka ;)

co do samopoczucie tragicznie tak mnie zaczyna cos lapac nos dalej zatkany. dzisiaj w nocy obudzily mnie skurcze a rano mala mnie obudzila kopniakiem az sie wystraszylam ze tak mocno :)

za niedlugo do pracy wiec milego dnia wam zycze :*
 
reklama
Ja mikstyre zrobilam, troche lepiej sie czuje, ale nie super, powiem Wam, ze naprawde z tym miodem nie pasteryzowanym to sie balam, bo tak jak mowia o serach "smierdziuchach", ze jak z mleka nie pasteryzowango, ze nie wolno, ze jakas bakteria itepe, itede,
wogole jak poronilam, to cholernie sie obwinialam bo wtedy caly czas sie zapominalam i kawe slodzilam miodem niepasteryzowanym, ogolnie jakos tak bylam w ruchu i myslalam, ze to przez to :(
 
wogole powiedzcie mi ten magnez to bierzecie, jak Wam sie brzuch spina?? wytlumaczcie mi, ja tez myslalam, ze zaduzo magnesu w ciazy to nie za dobrze, choc u mnie chyba caly wypukany przez kawe
 
dzis mialam ciezki dzien, ja chora, zrzedliwa, corka tez, dobrze, ze Tesciu kochany, zajac sie nia, Maz na wyjezdzie, jeszcze wyszlo pare spraw z pracy, nic mi nie wychodzilo wrrr i sie wciekalam, ogolnie ciezko w tej ciazy mi, i caly dom ogarnac, nie mam sil, jak masz miec pierwsze, ile ja przespalam dni, przelezalam, przebimbalam, a teraz sie zmuszam :(((( i czuje sie okropna Matka, bo nie mam sil dla mojego Dziecka, uwielbiam patrzec jak Ona cudnie sie bawi z Dziadkiem, i jak im zazdroszcze tej relacji, ja ostatno tylko przemeczona jestem, albo praca, albo musze cos zrobic,....
 
@shear powodzenia niech cie porzadnie tam zbadaja i wypuszcza dopiero jak bedzie dobrze.

co do smakow ja jem sledzie ogorki macdonalda i dziennie paczki i jest corka ;)

co do samopoczucie tragicznie tak mnie zaczyna cos lapac nos dalej zatkany. dzisiaj w nocy obudzily mnie skurcze a rano mala mnie obudzila kopniakiem az sie wystraszylam ze tak mocno :)

za niedlugo do pracy wiec milego dnia wam zycze :*
Marlena, tutaj dziewczyny na przeziębienie polecaly witaminę C dawkę 1000,spróbuj, ja prawie 3tyg z zatkanym nosem, oczy pieczace, wczoraj wypilam gorąca i pierwszy raz od takiego czasu spałam super! Do nosa plikami Nasivin soft synka, ale dopiero 3 dni, bo do 5 dni można

@shear jak się czujesz?? Myślę o tobie ciepło..
 
Dziewczyny, a tak sie zastanawiam i jestem ciekawa. Ktore z Was urodzily przed terminem i z jakiego powodu? I czy bylo wczesniej wiadomo, ze tak moze byc? Ja urodzilam 37 i pol tygodnia, bo blizniaki i macica nie miala sie juz jak rozciagnac...
Mialam malo wod ogolnie. W 32 tc odszedl mi czop. Tydzien pozniej zaczely mi sie saczyc wody moja super lekarka powiedziala ze to uplawy, nawet mnie nie badajac. Poszlam sobie na usg 3d, bo chcialam zobaczyc dzidzie a tam lekarz do mnie ze mam natychmiast jechac na IP. przyjeli mnie na patologie i dawali antybiotyk dozylnie, ale nastepnego dnia juz wyciagali dziecko, bo spadlo tetno. To byl 34tc. Maly dostal 2 antybiotyki lezelismy 2 tygodnie.
He he u nas jest to samo maż mówi"nie wiem"a jaj zaproponuje to nic my nie pasuje.przy pierwszym odrazu wiedzielusmy ze bedzie Amelia:) a teraz to widzę ze bedzie problem:(

Zobacz załącznik 767115

To naczyniak mego synka chyba z 3 m-ce po ur. Jak ur się miał tylko białą ledwo widoczną plamkę i w szpitalu powiedzieli, że albo będzie miał myszkę albo naczyniaka. Z dnia na dzień rosno bardzoszybko,ale lekarze ciągle, że to się wchłonie .. na zdjęciu nie jest najgorszy moment. Aż pewnego dnia między naczyniakiem a uchem miał gulę taką, od lekarza do lekarza- nic , w końcu w olsztynie (jeźdźiliśmy tam rok czasu a mamy prawie200 km ) uparliśmy się i neonatolog wysłał nas do chirurga,który powiedział nam tylko: on będzie miał to na pół twarzy jak nie będziemy leczyć i dał skierowania do ONKOLOGA HEMATOLOGA - płaczu była co nie miara. W końcu znaleźliśmy w Gdańsku lekarza ( 400 km) który wszystko wyjaśnił,bo po drodze kilka usg w różnych większych miastach ,jedna pani była przerażona i dała do zrozumienia,że to rak,inny pan że to nic nie pomoże oby się nie skaleczył, a w Gdańsku wytlumaczył - uspokoił samą rozmowę, robiliśmy fotki codziennie,żeby sprawdzić czy rośnie- bez fotek było widać, że tak. Więc podawaliśmy mu rok czasu propranolol - lek na serce dla dorosłych,pomógł baaaardzo,przede wszystkim zatrzymał wzrost naczyniaka,a ta gula była od tego, że naczyniak wchodził do ślinianki i nasz syn po prostu by ogłuchł. Teraz syn ma nadal naczyniaka, ale jasnego, płaskiego, głowa rośnie, a naczyniak nie,jest na boku,dzieci nie raz pytają co to. Możliwe,że wchłonie mu się jak będzie straszy, albo laserowo wybielić będzie można.
Nawet nie wiecie jak ludzie potrafili zareagować, zaglądają do wózka,a tu wielka narośl .. nie słyszałam, że jaki ,śliczny bobas, tylko widzialam takie odrzucenie, strach jakby mogli się zarazić, albo politowanie. Ludzie są okrutni, ile nam bólu przez to zadali .. samym gestem
EDT: u mnie w rodzinie nikt nie miał, u mego męża siostry ciotecznej później się okazalo dziecimiały ale nie takie, alle to podobno nie jest dziedziczne
Ale duzo przeszliscie dobrze, ze wszystko juz ok. Ludzie sa okropni.

My juz w domu. Szkoda, zal bylo wracac.
Dzidzia czasem daje znak o sobie. Dawno jej nie widzialam. Ale w następnym tygodniu mam i badania i usg i wizyte, wiec moze cos sie dowiem ciekawego.

@shear duzo zdrowka, badz silna dziewczyno, obys szybko doszla do siebie
 
reklama
Dzien dobry ;) ja od 5 na nogach :/ takiego mam rannego ptaszka. Ale powiem Wam, że od jakiegoś tygodnia mam więcej sił, nawet nie potrzebuję drzemki w cięgu dnia. Chyba w końcu zaczęły się u mnie uroki drugiego trymestru :D
@Shaer mam nadzieję, że dzisiaj czujesz się już dużo lepiej. Odezwij się do nas :)
 
Do góry