Zobacz załącznik 765600
To poduszka, którą uszyłam dla synka do pirackiego pokoju. Nie umiem wkleić zdjęcia na koniec postu
U mnie dzisiaj dziwn dzień. Miałam przykrą rozmowę z moja przyjaciółką. Od jakiegoś czasu osłabł kontakt. Zwalałam to na nasz wyjazd, ona też wyjeżdżała w międzyczasie, no i ma ostatnio więcej pracy. Zaczęło się ok, do momentu kiedy spytałam czy poznała swojego chłopaka z mamą. Dowiedziałam się, że jestem nietaktowne, że po co wogule pytam o co kolwiek z nim związane. Potem już była cała lawina pretensji a na końcu dowiedziałam się, że ona się leczy bo nie może zajść w ciąże a ja jestem w ciąży z trzecim dzieckiem i co ja na to? Powiedziałam , że trudno mi zrozumieć dlaczego mówi mi o tym dopiero teraz, że przyjaciele są właśnie po to żeby wspierać w trudnych sytuacjach i razem przez to przechodzić. Że ona wie o mnie wszystko i często nawet wcześniej niż mój własny mąż. Teraz mam zakaz wspominania o jej facecie, rodzicach i o moim nienarodzonym dziecku. Trudne... Przepłakałam pół dnia.
Witaj
niezapominajka
Kolorowa chcemy fotkę
Uwielbiam robótki ręczne, szydełko, szycie, filcowanie i metamorfozę mebli
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
.