Lui ja na początku robiłam bete kilkakrotnie bo na początku była malutka i lekarz kazał monitorowac.Naczytalam się dużo na ten temat ze stresu i wszędzie pisało ze w późniejszym czasie beta ma wolniejsze przyrosty. Dziewczyny którym się nie udało utrzymać ciąży pisały ze beta stała w miejscu albo stopniowo spadała.Nie wiem jaki miałaś przyrost ale jeśli rośnie to tak czy owak dobry znak.
Do piątego tygodnia ciąży beta hcg robiona co 48h wzrastała mi dwukrotnie, czyli książkowo. Teraz też rośnie tylko, że wolniej.. Ale i lekarz mi mówił i w internecie czytałam masę o tym i wszędzie piszą, że ta beta zwalnia. Dzisiaj według ostatniego usg mam 5t i 6d i betę mam 12 000.
Prawda też jest taka, że na tym etapie na betę średnio się patrzy. Najważniejsze, że rośnie i myślę, że tak jak piszesz.. To jest dobry znak