reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczniowe Mamy 2017 r.

reklama
Marcje trzymam kciuki za Twoje L4, czas na odpoczynek :)

HappyBaby nic dla bobasa w ikei nie kupiłam. Ceny mega zaporowe a wybór mały. W planach mam jednak w przyszłości kupić tam zawieszki na łóżeczko; takie plastikowe kubełki na hakach, ktore mozna zawiesić na ramie od łóżeczka. Tyle ze jeszcze łóżeczka nie mam, wiec zostawiłam to na następna wizytę. Kupiłam za to parę regałów na książki i półeczki wiszące, bo po przeprowadzce do narzeczonego jeszcze nie możemy sie otrząsnąć z tych ton rzeczy, ktore przytargałam w kartonach :)

Kiki gratuluje wizyty ! Najważniejsze ze wszystko gra z maleństwem i szyjka :)

Shaer super ze glukoza si!
Oj zycze wszystkim spokojnej i przespanej nocy [emoji8]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Marcje trzymam kciuki za Twoje L4, czas na odpoczynek :)

HappyBaby nic dla bobasa w ikei nie kupiłam. Ceny mega zaporowe a wybór mały. W planach mam jednak w przyszłości kupić tam zawieszki na łóżeczko; takie plastikowe kubełki na hakach, ktore mozna zawiesić na ramie od łóżeczka. Tyle ze jeszcze łóżeczka nie mam, wiec zostawiłam to na następna wizytę. Kupiłam za to parę regałów na książki i półeczki wiszące, bo po przeprowadzce do narzeczonego jeszcze nie możemy sie otrząsnąć z tych ton rzeczy, ktore przytargałam w kartonach :)

Kiki gratuluje wizyty ! Najważniejsze ze wszystko gra z maleństwem i szyjka :)

Shaer super ze glukoza si!
Oj zycze wszystkim spokojnej i przespanej nocy [emoji8]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
o właśnie prócz dwóch prześcieradełek i ręcznika kupiłam właśnie te pojemniki na łóżeczko :)
 
Byłam dzisiaj w pracy, jak mnie dziewczyny zobaczyły to nakazały iść na zwolnienie. Dzieci od 19. 30 w łóżeczkach, chore biedulki od razu zasnęły. Ja też w łóżku ale na siedząco bo mam tak nos zatkany, ze w innej pozycji nie mogę oddychać. Czuje się fatalnie, mój M jeszcze w pracy tez nadal przeziębiony. Straszne cholerstwo nas dorwało.

@Shaer dobrze, że badanie glukozy wyszło pomyślnie, ja na wyniki swojego czekam do jutra:baffled:.

Kupiłam dziś, by internet, kurę z la millou, ręcznik i ciepły kocyk jollein, wieloryba z beaba do spłukiwania główki dla całej trójeczki. Uczciłam w ten sposób przelew pensji na moje konto:biggrin2:. W tym miesiącu może uda mi się jeszcze wyczaić matę edukacyjną, chcę używana Skip hop. Zobaczymy.
 
Hej dziewczyny,

U nas po badaniu też ok. Szyjka 4,9 cm.
Młoda nie została zmierzona, bo leżała sobie w poprzek ;-) Ale lekarka obejrzała ją i wszystko dobrze. Glukozę mam zrobić sobie dopiero w przyszłym tygodniu, ponieważ badanie wypłukuje magnez a ja ostatnio miałam prawdopodobnie z nim problemy. No i dostałam l4, ale u mnie to formalność. Przez całą ciążę lekarka się pytała czy wypisujemy, bo tym razem mało siły i wiecznie przemęczona

@Shaer gratuluję dobrych wyników.

@KIKI83 gratki wizyty.

@malina4444 i innym chorowitkom dużo zdrówka.

U mnie też nerwy szybko puszczają chociaż raczej staram się luzować.

@MartynaM u Was szybko zęby idą, chociaż może u nas dosyć późno. Pierwsze jedynki dopiero w wieku 11 miesięcy. Zaraz skończy 19
miesięcy a dopiero komplet jedynek, dwójek i chyba górna czwórka się przebija.

Ach ja też się zastanawiam jak ogarnę dwójkę dzieciaków a starszak będzie wtedy przechodził bunt dwulatka...

Co do kondycji, to wczoraj po południu byłam mega słaba. Zastanawiałam się co dalej i tak trochę przez to zdołowana się czułam. Nie lubię jak nie mogę czegoś zrobić. Dzisiaj ciut lepiej. Rano nawet udało mi się kuchnię sprzątnąć i zrobić porządek w jednej z szuflad. Może powoli ogarnę resztę bo i szafy i garderoba w kolejce. Ale już około południa plecy bolały...

Miłego wieczoru i spokojnej nocy
 
Ostatnia edycja:
@olivka85 widze, ze nasze maluchy zaczynaja juz przekraczac 1 kg... A gdzie i do kogo chodzisz na to prywatne usg i ile placisz, no i czy polecasz oczywiscie?
Jak musze isc prywatnie to na kobielska 19, Zaremba, bardzo fajny wszystko dokladnie mowi. koszt 2d przez brzuch i dopochwowo 110zl

Cześć dziewuszki.

Z naszego szczepienia nici. Dzwoniłam do przychodni i pani mi powiedziała że lekarz odwołał szczepienia w tym tygodniu. Może przez nagłą zmianę pogody? Może przez szalejące wirusy? Nie wiem, ale nie narzekam ;)

Ogólnie mam dzisiaj kiepski dzień. Opowiem Wam co mi się przytrafiło. Pogoda u nas tez słaba, ale wziełam synka do parku. Ten zażyczył sobie pójść nad rzekę, więc założyłam mu kalosze i poszliśmy. Przez chwilę było fajnie, dreptał w wodzie i rzucał kamyki, po czym zachciało mu się iść na środek rzeki i ciągnie mnie za rękę. Więc mu tłumaczę, że nie pójdziemy tam, bo jest głęboko i się zmoczy a woda zimna. To ten oczywiście w ryk. I stoi w tej rzece w kaloszach po kostki i się drze, a ja czekam aż się trochę uspokoi. A tu nagle jakaś "zatroskana" stara baba drze się na mnie z drugiego brzegu, z chodnika. Nie wiem dokładnie co, bo zagłuszał ją szum rzeki i darcie Adasia, ale cos w stylu że jestem okrutną matką, bo każę biednemu dziecku stać w rzece i ono płacze. I jeszcze woła drugą babę i pokazuje na mnie palcem. No myślałam że mnie trafi!!! Byłam tak zła, że się w domu poryczałam.

Co do spinania brzucha, to też czasem odczuwam. Szczególnie przy wysiłku, np gdy niosę synka po schodach.

Ketrinna ojej, aż mnie ciarki przeszły... :(

Happy, o tak, to jest super uczucie, kiedy po porodzie można wskoczyć w seksi kieckę :) mój mąż nigdy nie narzekał na ciążową otyłość i nie przeszkadzał mu mój brzuszek, ale przyznam że jak tylko wyszłam ze szpitala po porodzie to ciężko mi go było utrzymać z daleka od siebie :D

Marcje, super, odpoczniesz :)
Ja lubie mocherom cisnienie podnosic:)

Bylam u swojego gina. Dal skierowanie na echo i badanie mozgu. Zadzwonilam na Agatowa, wyslalam opis usg zdjecia i skierowanie emailem i dopiero podejma decyzje czy mnie przyjma. Jak nie to w jakims szpitalu sie zapisze.
@Shaer dbaj o siebie.
Gratuluje udanych wizyt.
 
Dziewczyny ćwiczycie coś? Bo ostatnio odpuściłam i chyba gorzej się przez to czuję... Potrzebuję motywacji :)
ja bardzo bym chciała ćwiczyć, ale lekarz mów, że lepiej nie.... Dziś byłam na wizycie i ciśnienie na granicy normy 137/88, ale moje tętno trochę przegina.. 123 dziś rano :(. Niby wszystko ok, ale zapisał mi luteinę i mam ją brać już do końca ciąży :( No ale są też miłe następstwa wizyty: od dziś w końcu jestem na zwolnieniu :) teraz pierwszy tydzień odpoczywam, a potem będę wiła gniazdo :)
Dziś dostałam trzy worki z ciuchami od koleżanki, która ma 4 miesięcznego synka . W paczkach między innymi 50 bodziaków!!!! W życiu tego nie wynosimy!, ale lepiej mieć za dużo, niż za mało, poza tym, to tylko pożyczone, więc szuflady zapchamy tylko na chwilę :)
 
reklama
MiMeMi gratuluje wizyty, super szyjka hihi [emoji4]

Yoan luteiny nie zazdrościmy ale dobrze ze juz odpoczynek bedziesz miała i czas zając sie gniazdkiem [emoji4] jak zwolnisz tempo, to i ciśnienie moze zwolni [emoji4]

Oliwka oby udało Ci sie jak naszybciej załatwić te badania, przestaniesz sie stresować. Trzymam za was kciukasy [emoji4]


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
Do góry