reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczniowe Mamusie 2008

witajcie kobitki,
nic nie nadrobiłam jeszcze z wczorajszego dnia, bylismy na działce na wsi, wróciliśmy dopiero o 22, Mala marudziła mi tak strasznie już w samochodzie że zasnęła dopiero o 23.30... musiałam ją wziąć do siebie do łóżka i spałyśmy razem... w ogóle ostatnio mamy tragedię z zasypianiem - codziennie spędzam nad jej łóżeczkiem jakieś półtorej a nawet 2godz żeby zasnęła a ona najpierw się kręci w kółko macha rękami nogami, potem płacze, znowuż się trochę pokręci a potem to wyje i wyje że nic na nią nie działa... w dzień jest podobnie, tylko że wtedy pakuję ją w wózek i idziemy na spacer - na dworzu zawsze lepiej śpi... ale przecież za miesiąc ona już całkowicie nie będzie się mieściła w gondoli i co wtedy zrobię?? a moja nie zaśnie ani w bujaczku ani na rękach - w dzień TYLKO w wózku, w łóżeczku od urodzenia jeszcze nigdy nie zasnęła, najpierw leżała i się rozglądała na boki a teraz wariuje. I co ja mam z nią zrobić?? już nie mam siły, chciałabym żeby zasypiała normalnie w łóżeczku, a nie tylko w wózku i to na dworzu :wściekła/y: dwa razy zdarzyło jej się w ciągu dnia zasnąć ze mną na kanapie, z cyckiem w buzi - ale tak też nie jest dobrze, bo kiedys S albo mama zostaną sami z nią i sobie nie poradzą... koszmar!! :wściekła/y: od urodzenia mamy problem z zasypianiem, ale teraz to jest naprawdę okropnie uciążliwe!!

co ten nasz Olis rozrabiaka wyczynia?? żeby sobie krzywdy nie zrobił... spryciula jeden!! :laugh2:
myszorka, śliczne dziewczyneczki!!
więcej nie doczytałam, idę pochłonąć to co naklikałyście
 
reklama
Witam serdecznie styczniowe mamuski.Ja termin mialam na 23 marca ale Zosia urodzila sie 29 stycznia.
Jak na razie wszystko super, jestesmy na etapie wprowadzania jedzonka.pozdrawiamy.

Pierwsze zdjatko w 5 dobie zycia a drugie wczoraj gdy skonczyla 5 miesiecy:-):-):-)
 

Załączniki

  • DSC_0146.JPG
    DSC_0146.JPG
    137,1 KB · Wyświetleń: 16
dziewczyny powiedzcie mi czy idziecie do lekarza odrazu kiedy dziecko ma goraczke,czy najpierw troche ja zbijacie i czekacie co dalej, bo mała ma troche goraczki-37,6 i niewiem to chyba nie przez zabki, M mowi ze tak-posmarowalam jej zelem,ale nadal jest marudna i popłakuje,spi po 5 minut i wypija morze herbatki-dzis juz prawie 200ml,teraz znow spi wiec szybko do was pisze,ale mysle ze najlepiej isc odrazu do lekarza...
pytam dlatego o to zbijanie bo jestesmy w tej holandii nadal-jakby to bylo w polsce to juz bym dawno siedziala z nia u lekarza
 
agnieszka popieram zdjecie super-mały jest uroczy
anula-no to kolejna Zosieńka jest, super:-)
pozniej doczytam reszte bo niemam za bardzo czasu za dużo skakania nad Zosią..
pozdrawiam wszystkich-aha mała pije już z butli az mi przykro,jak jej podam pierś:no::no: z butli chyba jej łatwiej:confused:
 
reklama
Do góry