Styczniowe Mamusie 2008

[jagna25]

Bo za mało waży!4640g i nie obchodzi ją nic innego tylko ta waga!Wyniki krwi ma super, mocz ok , rozwija sie nadksiazkowo ale to co z tego!Waga, waga waga jest najwazniejsza na swiecie!

Wredne babsko. Oliś waży tyle ile waży i co z tego, wazne że dobrze się rozwija i jest pogodny. :-):-):-)
U mnie Celinka ważona jest zazwyczaj 2 dni po szczepieniu, wtedy kiedy lekarz nie przyjmuje i nie ma pacjentów, waga stoi w poczekalni. Lekarki nigdy nie obchodziła jej waga ani wzrost, widzi ją na wizytach, a że ma tylką ją z takich maluszków to pamięta, jak wyglądała przedtem.

 

[salik_agnieszka]

my po spcaerku :-) maly jak zwykle juz spi mam nadzieje ze znowu przespi noc bez zadnych scen ...
Gratulacje dla Natalki z okazji kolejnych zabkow i dla Olisia spryciarza ze juz sam wszystko robi :-)

 

[masiek]

Masiek słuchaj apropos Leonka, czy jemu to minie z miesniami i w sumie nie doczytałam albo nie napisałas jak Leonek przeszedł badanie neurologiczne??

Badania i badania ma ciągle. Miał usg, tomografię mózgu i na szczęście tam jest wszystko w porządku.
A problemy z napięciem mięśniowym, to dość częsta przypadłość wcześniaków.
Lekarze i pani rehabilitantka uprzedzali, że czasem na efekty trzeba trochę poczekać, a ja taka niecierpliwa... Ale najważniejsze, że jest lepiej. Co mnie najbardziej cieszy to to, że Leo nie jest już taki nerwowy, a to znaczy, że napięcie się zmniejszyło.


Esti współczuję bo tylko nerwów sobie napsujesz. Olisiek zdrowy, szybko się rozwija i co waga ma do całokształtu

wszystkiego najlepszego na 6miesiączników:-):-):-)

 

[nutka13]

Mała spi ale mleka nie wypiła tylko troszke i usneła,zacznie sie kręcić to jej dam.Aja niewidze u niej ząbalbo jeszcze niema albo ślepa jestem.Jestem zla bo starsza córka była niegrzeczna i miała kare a ona do nas że jej niekochamy ani niecałujemy tylko Amelka i Amelka.I bądz człowieku nienerwowy, nieraz wysiadam .Chyba za wiele Wiktori pozwalamy a potem ona nam odpłaca(wiem że to taki wiek i to jej minie,ale to boli jak dziecko tak mówi).Doradzcie czy mam ją zaraz przytulać i anulować kare czy przeczekać aż jej złość minie i jak przyjdzie i mnie przeprosi to dopiero przytulić.Niewiem normalnie jak z tym dzieckie postepować zeby nieczuła sie zaniedbywana,doradzcie.

 

[natka86]

esti gdyby ktoś tak powiedział na moje dziecko to uwierz że dostałby w ryja bez zastanowienia ode mnie, a jesli nie ode mnie to od M

 

[jagna25]

Mała spi ale mleka nie wypiła tylko troszke i usneła,zacznie sie kręcić to jej dam.Aja niewidze u niej ząbalbo jeszcze niema albo ślepa jestem.Jestem zla bo starsza córka była niegrzeczna i miała kare a ona do nas że jej niekochamy ani niecałujemy tylko Amelka i Amelka.I bądz człowieku nienerwowy, nieraz wysiadam .Chyba za wiele Wiktori pozwalamy a potem ona nam odpłaca(wiem że to taki wiek i to jej minie,ale to boli jak dziecko tak mówi).Doradzcie czy mam ją zaraz przytulać i anulować kare czy przeczekać aż jej złość minie i jak przyjdzie i mnie przeprosi to dopiero przytulić.Niewiem normalnie jak z tym dzieckie postepować zeby nieczuła sie zaniedbywana,doradzcie.

Nutka nie wiem jak Ci pomóc:-(. Może pomoże zaangażowanie małej w opiekę nad Amelką (np: podawanie pieluszki, pomoc przy kąpaniu, wybór ubranka które masz Amelce ubrać).
Nie tylko dzieci są zazdrosne o młotsze rodzeństwo, mój brat ;-) jest zazdrosny o Celinke jak nie wiem, zwłaszcza jeśli chodzi o naszą mame, tylko że on zdaje sobie z tego sprawę.

 

[dziuba127]

nutka, pomoc przy Amelce jest najlepszym wyjściem!! angażuj Wiktorię wwe wszystko!! w przygotowanie posiłku, w pomoc przy ubieraniu, nawet w pchanie wózeczka!! i przytulaj ją tez osobno, czytaj bajkę, żeby wiedziała że masz też czas tylko dla niej1!

 

[jagna25]

Coś na poprawe humoru.

http://video.interia.pl/player.js#96258,425,350

 

[Anja78]

Nadusia pozdrawia
A Niebieska sukienka z dzwoneczkiem byla moja tylko ja w nia wchodzilam jak 1.5 roku mialam

 

[jagna25]

Nadusia pozdrawia
A Niebieska sukienka z dzwoneczkiem byla moja tylko ja w nia wchodzilam jak 1.5 roku mialam

Śliczna ta sukienka.
Celinka też miała po mnie, sweterek i czapeczke, zrobioną na drutach przez moją prababcie, wychodziła w tym ze szpitala.