reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

styczeń

Cześć dziewczyny, mam pytanko.
Jakie podajecie dzieciom swym pysznośći?Czy trzymacie się określonych godzin, czy może pory dnia , kiedy podajecie soczek lub deserek?
Ja mojej Julci podaję rano po śniadańku (mleczko z piersi) i po drzemce ok. 10.00-11.00-jabłuszko.
Potem znów mleczko, ok. połunia tzn. 12.00- 13.00, zupka jarzynowa z króliczkiem.
Po połuniu pierś, soczek, czasem herbatka koprekowa, chrupki kukurydziane na przekaskę i wieczorkiem znów pierś.
Ciekawa jestem Waszych odpowiedzi, może zainspirujecie mnie do nowych rzeczy!
Pozdrawiam ciepło,pa.
 
reklama
hej! Hanusia ja swojemu wojtkowi daje mleko (juz sztuczne - skonczylam karmic piersia), owoce (sloiczek - szczerze mowiac nie wiem jak ktorakolwiek z was znajduje czas na gotowanie tarcie przecieranie mieszanie itepe. podziwiam!!!), biszkopty (glutenowe-te bez glutenu sa bbbb drogie a wojtus nie wydaje sie zle reagowac na zwykle) zupke (dzis probujemy z cielecinka) a wieczorem i w nocy mleko z kleikiem czyli taka kaszke bardziej sycaca niz samo mleko. pic nie dostaje bo jak dostawal to ulewal. ciagle wszedzie bylo mleko i zupka ble jak byly upaly w lipcu to pewnie - dostawal. ale teraz chyba nie potrzebuje. jakby sie domagal to raczej herbatke (HIPP) woli niz soczki. aha! i daje mu danonki. wiem ze nie powinnam bo wprowadza sie je dopiero w 10-11 miesiacu ale jakos tak wyszlo. a jemu nic nie jest. to tyle :)
pozdrawiam!
 
Witam!!!
Ja mojej kruszynce podaje bardzo podobnie chociaż nie przestrzegam zadnych z gory ustalonych zasad. Jedynie biore pod uwage co wolno dawac dziecku w danym miesiacu (mam taki wykaz z otzrymanych poczta ulotek promocyjnych). Teraz wprowadzam jej nowe smaki jak banan i inne owoce daje skorke z chleba, zupki gotuje sama bo gotowych mi nie chce jesc np ziemniak marchew, pietruszka, indyk, kalafior, zielona pietruszka - ALE ONA TAK NAJLEPIEJ WOLI PIERS i nic na to nie moge poradzic acha wcina tez chrupki kukurydziane bezglutenowe i biszkopty...

pozdrawiam

www.martynka1.smyki.pl
 
witamy! zapraszamy na wątek "szwy :(" - temat wątka daawno nieaktualny, ale wlasnie tam styczniowe mamusie wymieniaja sie opiniami :)
 
reklama
Do góry