Cześć Martynko,uspokoiłam sie troszke(ty pewnie przeciwnie im dłużej tym bardziej sie martwisz),niegniewaj sie,że pytam ale czy sądzisz że to wywoływanie porodu jest serio konieczne :?: :!: jasne że niejestem lekarzem,ale jeśli jest wszystko dobrze, to czy kilka dni w te czy wewte robi jakąś róznice?! Ja narazie o wywoływaniu niemyśle,choć jestem 3dni po terminie.
Jak sie Dzidzia nieurodzi do 31st. to na bank pójde do szpitala,ale niesądze żebym tak długo wytrzymała,choć chciałabym
A jak dolegliwości?czy masz jakies kłopoty ze zdrówkiem?Pomijając stres związany z wizytą u ..... ....... wiesz kogo :lol:
Jak sie Dzidzia nieurodzi do 31st. to na bank pójde do szpitala,ale niesądze żebym tak długo wytrzymała,choć chciałabym
A jak dolegliwości?czy masz jakies kłopoty ze zdrówkiem?Pomijając stres związany z wizytą u ..... ....... wiesz kogo :lol: