reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

styczeń

reklama
hej mam coreczke z 19.01'05, ale widze ze tu nikogo nie ma :-( szkoda, bo mam duzo pytan i chcialabym ja porownac do innych dzieciaczkow. Moja Julka jest mala i chudziutka, a do tego niejadek :sorry2: ale morfologie ma idealna ;-) no nic, moze jakas mama sie odezwie ;-)
 
dziunka 24 mam coreczke, ktora urodzila sie 4 stycznia 2005 roku. Moja coreczka jest szczupla, ale nie dlatego, ze z niej jest niejadek, lecz dlatego, ze nie chce byc gruba jak mamusia czyli ja. Mimo, ze minelo prawie 5 lat od porodu, do formy idealnej nie wrocilam. Za przyklad daje coreczce sama siebie i mowie, nie jedz duzo slodyczy, bo beda chorowaly zabki i bedziesz gruba jak mamusia. Umowilysmy sie, ze slodycze bedzie jadla w weekend, wiec wyczekuje z utesknieniem soboty, czasami tatus rozpiesci coreczke w tygodniu czyms slodkim, ale ja nie jestem zadowolona, nie okazuje tego jednak na zewnatrz, poniewaz tatus wraca pozno do domu po pracy, ma malo kontaktu z coreczka, niech wiec rozpiesci od czasu do czasu. Z jedzeniem kazdego dnia nie mam problemu jesli chodzi o ilosc, poniewaz zawsze mowie do coreczki zjedz tyle na ile bedziesz miala ochote. Zapamietuje jednak ile zjadla coreczka na dany posilek, jezeli moim zdaniem malutko, to nastepny podaje troszke wczesniej i bardziej tresciwy. Problem mamy jedynie z tym, ze coreczka nie lubi wszystkich owocow i warzyw. Owoce tylko w placuszkach, racuszkach i koktajlach, warzywa jako dodatek do drugiego dania odpadaja, natomiast w kilku zupkach ulubionych tak, zje. Ponadto jest wesola, pogodna dziewczynka, pelna fantazji. Milego dnia zycze.
 
reklama
Do góry