Witam się po długiej przerwie nie pisania, aczkolwiek forum czytam pare razy dziwnie.
Na początek wszystkiego co najlepsze dla Waszych dzieciaczkow roczniaczkow i dużo cierpliwości dla Was mam
![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Nie pisałam z różnych względów, a to problemy z mężem, a to liczne chorobska a ostatnio na nowo mam problemy wychowawawcze z moja prawie 5 latka...dziś tez taka akcj,, ze to na się poryczalam ech
U nas nocki różnie, w nocy nie je, ale dużo pije, a jak nie śpi to jest jeden powód ...przesikuje pieluchy, ciuchy, pościel, uwaga! Co noc to pieluchy 5 rozmiar doklejam podkład poporodowy dla kobiet! Jest lepiej no ale sucho to nie jest, plizz jakie pieluchy pplecacie? Dodam, że bardzoooo ograniczam jej picie w nocy..
Pozatym Lilianka juz nie jest Lilianka, wogole się imię w rodzinie nie przyjęło, jest Madzia
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
Madzia chodzi od drugiej połowy października, nocnikujemy kupę, zębów 11, nadal mała, 9 kg z groszami, rozmiar 68/74, od lutego do żłobka się nie dostała, wiec ja na wychowawczy idę od marca. Je dużo jak u Was za siebie i z nami. Jest bardzo uparta i żyje własnym życiem, tzn na spacerze ucieka, nie chce chodzić za rękę i zawsze idzie w swoja stronę...;/ pozatym uśmiecha się dużo, bardzo się tuli i gada coś jak najęta, mówi tutaj, tu jest, nie ( ulubione słowo) tak, am am, dul ( picie) , baba, mama, tata, hau ( pies) i takie tam. Zasypia sama w łóżeczku i w dzień i na noc o 19.30.
Ja- mam dość siedzenia sama dzień w dzień z dziećmi, nadal nie schudłam , i w sumie tkwię w martwym punkcie, a i nadal na ostanim miejscu.
Życzę spokojnej nocy i udanego wieczoru: )