Hey, u nas w miarę. Mały tylko miał kryzys między 2 a 4, co chwila cycek i usnąć nie mógł. Rano na szczęście wstał o 8, zjadł jedną pierś i usnął więc jestem wyspana
Jeżyk Ty jesteś szalona, trójka dzieci i jeszcze ma siły prasować... Zdrówka dla Cypka...
Emilchen super, że już jesteś po chrzcinach. co do zastoju to też tak miałam, zmieniłam pozycję przystawienia do piersi i młody wyciągnął ten zastój.
Wy też już macie pełno rzeczy za małych na Wasze dzieci? Ja mam pełno już odłożonych.
Jeżyk Ty jesteś szalona, trójka dzieci i jeszcze ma siły prasować... Zdrówka dla Cypka...
Emilchen super, że już jesteś po chrzcinach. co do zastoju to też tak miałam, zmieniłam pozycję przystawienia do piersi i młody wyciągnął ten zastój.
Wy też już macie pełno rzeczy za małych na Wasze dzieci? Ja mam pełno już odłożonych.