reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2015

reklama
LayDeek - no właśnie też mnie zawsze zastanawiało dlaczego kodeks pracy inaczej traktuje ciąże do 12 a inaczej po 12 tygodniu.


mama blogerka - niestety LayDeek ma rację - nie musieli jej przedłużać umowy do dnia porodu (chociaż mogli...)


ochrona w ciąży jest od pierwszych dni - niezależnie od rodzaju umowy (oczywiście nie dotyczy umów cywilno-prawnych). Tylko jeśli masz umowę na okres próbny, krótrzy niż miesiąc może Ci ją wypowiedzieć.


Nulini - jak Ty dostałaś becikowe to wtedy nie było określonego maksymalnego dochodu - teraz jest z tym trochę więcej zachodu. Ale jak pisałam - każdy urząd sam decyduje co chce.
A właśnie! U mnie chcieli jeszcze świadectwo pracy! :D


Laydeek - co do ubezpieczenia i NFZ.. teraz za każdym razem będziesz im się świeciła w systemie na czerwono :) Chcą zaświadczenia, ale nie musisz ich dostarczać - ja za każdym razem wypełniałam w przychodni papierek, na którym poświadczałam, że jestem ubezpieczona. Inaczej będziesz musiała co chwilę jeździć do ZUS po zaświadczenie.


Tasia - z tego co kojarzę, Laydeek mówiła, że jest teraz na zasiłku dla bezrobotnych. Pytanie od kiedy jest na zasiłku. Bo jeżeli skończy jej się na mniej niż miesiąc przed porodem to przez cały rok będzie otrzymywać zasiłek macierzyński.


AZA - widzisz! :) Nie skończyłam medycyny a potrafię wydać diagnozę na odległość! ;)
Masakra z tym dzieciątkiem, 5 miesiąc :( Przy Antku nawet o czymś takim nie myślałam, a teraz słyszałam tyle podobnych historii, że też się boję.


Sylwi_33 - to kombinowanie z zakładaniem firmy jest bardzo ryzykowne.. tym bardziej, że pracują już nad zmianą ustawy i nie będzie tak łatwo dostać kasę (jej wysokość będzie zależała od długości czasu opłacania składek).
 
Maadlen wybacz zapomniało mi się ;-) pasta nazywa się meridol

Laydeek trzeba było iść z ogólnym gadać i ciagnac zwolnienie do 12tyg a po dwunastym przejść na l4 ciążowe ;-)

W ogóle pierwszy raz słyszę o czymś takim :-/

Megami przydatne info!

AZA moja koleżanka tak straciła e 6mc :-( tez nie wie do dziś co się stało... Ale jest już w ciąży znowu tylko co to za stres do dnia porodu...


Ale się objadlam pierogami z jagodami ruszyć się nie mogę :-D

Od wczoraj kuje mnie w dole brzucha po prawej stronie :-/ tez macie takie akcje?
 
bada m., no to jakieś pocieszenie, bo zasiłek pobieramy, więc może mniej będzie tej papierologii....

Mama Blogerka, niestety nie. Jeśli umowa jest na czas określony i kończy się przed 12 tc to nie ma macierzyńskiego, tylko do dnia porodu. I jest to przy każdej umowie czasowej.

gosiane, wow, super pracodawca!!! Mój odkąd wie, że jestem w ciąży, nawet wynagrodzenia nie wypłaca :wściekła/y: Tyle że właśnie mam umowę o pracę na czas nieokreślony i czekam na przejęcie przez ZUS jak na zbawienie :confused:

Sylwi, z doświadczenia odradzam kombinowanie z ZUSem. Dwa lata temu znajoma tak zrobiła - założyła firmę i do tej pory złamanego grosza nie ma, bo ją ZUS posądził o wyłudzanie. Teraz jeszcze ostrzej to sprawdzają, bo właśnie matki się wycwaniły i każda firmę zakładała w ciąży ;-)

nieobecna, bo wg. badań do 12tc ciąża jest bardzo niepewna, nawet mój gin tak do mnie podchodził, że do 12tc nie wolno mi się cieszyć :baffled: No to jak teraz sobie zażyczą świadectwo pracy to jestem w dupie! Ta wredna małpa moja szefowa na pewno mi tego nie wystawi :wściekła/y:

femme, ja się obżarłam pierogami z truskawkami pływającymi w śmietanie 30% :-D Chyba jednak córka :-D
 
femme fatal - tak czy inaczej Laydeek nie przysługiwał by urlop/zasiłek macierzyński.


Nulini - zgłosiłaś pracodawcę do sądu pracy? Dzwoniłaś do pipu? Ja bym już dawno chaję zrobiła :D


Ale mi zrobiłyście smaka tymi pierogami! Chyba zaraz skoczę do sklepu! :)


Czekam na Męża i lecimy wyrobić Młodemu dowód osobisty, a po weekendzie paszport. Wygląda na tych zdjęciach jak przestępca :D
 
Jeśli chodzi o becikowe to u nas dostajemy dwa. Jedno należy się każdemu bez wzgledu na zarobki, a drugie właśnie liczone od dochodu.

Zastanawiacie się czym się rożni ciąża 7 tyg od 12, ano tym, ze do 12 tygodnia to nie jest dziecko i nie jest to moje zdanie tylko niestety chory system, jak wystąpi poronienie to tym na gorze wydaje się, że my nie przezywamy i nie ma tragedii, bo po czym.
Czasami mam wrażenie ze prawo tworzą ludzie, którzy nie mają rodzin, a co najważniejsze nie wykazują żadnych uczuć
 
Też mi smaka narobilyscie tymi pierogami :)
Ja najadlam sie frytek i teraz jest mi niedobrze :/

W poprzedniej ciazy strasznie ciągnęło mnie do słodyczy, a zwłaszcza do czekolady. I przy badaniu genetycznym okazało sie, że był to chłopczyk. Także nie ma reguły jeśli o to chodzi :)
 
femme, cuuukier, duuuuużo cuuuuukru :-D W kolejce czeka ryż z jogurtem, może na kolację, a w weekend paella z kurczakiem, matko, jak mi się kurczaka chce!

nieobecna, w PiPie sprawa zgłoszona, pozew do sądu "się pisze" i jutro albo w poniedziałek składam, ale sprawa jest tak zagmatwana, ze nie ma cienia nadziei na wygraną. Tyle "mojego", że smrodku im narobię, kasy na oczy i tak nie zobaczę... Dlatego czekam na ZUS jak na zbawienie...

jezyk, u mnie właśnie są dwa becikowe :tak:

LayDeek, u mnie z Tosią się sprawdziło, 9 miesięcy żarłam tylko słodycze i owoce i dziewuszka :-D A frytki dzisiaj walczyły z pierogami, oj walczyły!!! Ale cukier wziął górę nad keczupem, chociaż jeszcze nic straconego :-D
 
reklama
Ja we wszystkich ciążach mam wstręt do słodyczy i jak na razie rodziłam mężczyzn i u mnie wygrały by frytki :-)
u mnie też są 2 becikowe i na Mikołaja dostałam 2 tyś,a jak urodził się Antoś to nic nie płacili
 
Do góry