reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

Widze, że nie tylko ja mam złe wspomnienia okołoporodowe. Bardzo chciałam rodzić naturalnie i co mnie wymęczyli z wywoływaniem, baloniki, oksytocyny, masaże szyjki i inne. Młody ważył 4200 urodzil sie 14 dni po terminie, na moje wyraźne rządanie. Bardzo chciałam rodzić naturalnie ale moja szyja rozwarła się na 3 cm i nic więcej nie było rady.

Treaz na wizycie przed ciążowej lekarz ze szpitala w którym chce rodzić, powiedział że w jegos zpitalu raczej będe miała cesarkę, musiałabym się uprzeć żeby rodzić "dołem" i on by się nie podjął asystowania takiego porodu.

Filipiamama mam to samo, teraz sprzedaje swój zestaw głeboko spacerowy i będe dla fasolki szukać czegoś nowego, spacerówek miałam 4 :p dwie sprzedałam, zakochałam się w maclarenie mam xlr i volo :sorry2:
Także ja raczej będe miec cesarkę.
 
reklama
A dla mnie poród to było zbawienie całe zło minęło! Poród mnie w ogóle nie bolał urodziłam szybko odvrozwarcia zero do 10 i urodzenia 4h, powiedzieli mi ze dawno nie mieli tak szybkiego porodu u pierworodki (rodziłam w poznaniu w najlepszym szpitalu, w sensie wszyscy tam chcą rodzic) całą ciąża "książkowa" wszystkie objawy miałam możliwe, a skurcze takie jak przy porodzie tylko rzadziej miałam już 2tyg wcześniej. Ostatecznie urodziłam 6dni po terminie ale powiedzieli mi ze ciąża była dużo przenoszona napewno więcej niż 6dni (jakoś po skórze dziecka to rozszyfrowuja) ciąża zgroza, poród zbawienie!
 
Tez się dziwię ze nie ma styczniowek! Ja testuje cały czas ;) a do lekarza idę dopiero 20 maja żeby napewno coś zobaczyć, @ brak testy pozytywne + zgaga i lekkie mdłości pamiętam to doskonałe sprzed 4ech lat :)

Oo, ja też do lekarza 20 maja. Witam się ze wszystkimi! Co ciekawe, oprócz dwóch kresek i braku @ nie odczuwam praktycznie żadnych objawów. Czasem czuję podbrzusze i piersi są wrażliwe na mocniejszy dotyk, ale poza tym nic spektakularnego. Ostatnia @ 5.04 przy 27 dniowych cyklach więc jestem teraz w 6 tc :)
 
witam po niedzielnej komuni demolka jesteś z zielonej góry tak jak ja to może wpadniesz posprzatamy razem po wczorajszej komuni mojego synka pozdrawiam
 
A ja mam pytanie do dziewczyn posiadających już 2 dzieci. Jak przygotowałyście starsze dziecko na przyjście młodszego i czy były problemy ze starszakiem po przyjściu na świat rodzeństwa?
 
Mc. Pearl ja mam córke 15 lat i syna 7 oboje bardzo się cieszą i sprzeczają się czy brat czy siostra a powiedzieliśmy im przy kolacji tak poprostu słuchajcie będziemy mieli dzidziusia w domu :happy: radość była a właściwie jest ogromna
 
Witam;)
Ja też się zastanawiam, jak to będzie z moim Filipem, jak urodzi się dzidziuś. Tylko u nas będzie to dużo mniejsza różnica, rok i osiem miesięcy. Przyznam, że boję się troszkę, bo mój syn to wielka przylepa, a tu trzeba będzie się mamą podzielić.
 
Ja podpytywałam młodego czy chciałby dzidzię tak jak ma jego kuzynka i twierdzi, że tak...że będzie mamie pomagał itd. ale rzeczywistość może być inna. sam ma dopiero 4 lata. To typ mamiisynka;-) choć ostatnio jest już o wiele lepiej i zaczął interesować się spędzaniem czasu z tatą. Dobrze, że wcześniej nie zdecydowaliśmy się na dzidziusia, bo jeszcze niedawno w nocy wstawałam do Mikołaja...
 
mój 7 latek to taki typowy mamysynek wszystko ze mną a teraz śmieje się i buntuje że nie będzie pieluch zmieniał:-D
 
reklama
Ja do Filipa wstaje, mało tego, on nadal w nocy domaga się piersi. Zbieram się powoli, żeby go odstawić, ale ostatnio jestem tak padnięta, że w nocy robię wszystko, żeby się wyspać;)
Troszkę się boję jak to będzie, ale dam radę;)
 
Do góry