reklama
Nulini
Po prostu szczęśliwa!
agus, cholera, daleko ![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
Mama Blogerka
Fanka BB :)
Dziewczyny ale Szybko Piszecie
Nie mam czasu i.siły nadrobić czytania bo mnie rozstroj żołądka dopadł.
Chciałam tylko.powiedzieć ze ja nie mam od nikogo żadnej pomocy a Domi to.wulkan energii
Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka
Nie mam czasu i.siły nadrobić czytania bo mnie rozstroj żołądka dopadł.
Chciałam tylko.powiedzieć ze ja nie mam od nikogo żadnej pomocy a Domi to.wulkan energii
Wysłane z mojego C5303 przy użyciu Tapatalka
agulqa_b
Fanka BB :)
dziewczyny, które macie już dzieci, szczerze podziwiam Was. teraz zdaję sobie sprawę z tego jak musiałoby mi być ciężko jeszcze przy dziecku. teraz w zasadzie zostaje sama tylko na kilka godzin dziennie więc daje rade w okół siebie zrobić co trzeba, ale przy zaleceniu leżenia, jeszcze z dzieckiem byłoby trudno. dzielne kobitki jesteście ![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
nieobecna87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Maj 2014
- Postów
- 894
Booooooże, jak mnie ten burdel w domu wkurza!
Pranie leży, drugie już 4 dni się suszy. Zmywarka nieopróżniona, kosz na śmieci pełen, wszędzie walą się zabawki Młodego i ubrania Starego.
Nie da się leżeć w takim syfie, idę sprzątać!
Pranie leży, drugie już 4 dni się suszy. Zmywarka nieopróżniona, kosz na śmieci pełen, wszędzie walą się zabawki Młodego i ubrania Starego.
Nie da się leżeć w takim syfie, idę sprzątać!
nieobecna87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Maj 2014
- Postów
- 894
Doggi - nie da się bo ledwo telewizor widzę ![Big Grin :D :D](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
agulqa_b
Fanka BB :)
nieobecna wiem o czym mówisz, prze ciążą też tak miałam. teraz zainstalowałam sobie znieczulicę ![Wink ;) ;)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
reklama
Mama Blogerka
Fanka BB :)
Oj skąd ja to znam.... też już bałagan mnie wkurza ale co posprzątam to zaraz Dominika przeleci przez pokój jak tornado i robi się burdel
Oczywiście mamuśka i ojiec tego nei rozumieją bo powinno być wszyskto jak w pudełeczku
Powiem Wam że chwilami nie mam siły. Dominika daje w kość, to bardzo aktywne i absorbujące dziecko. Sama nawet chwilę nie posiedzi, muszę być cały czas z nią, nic przy niej nie da się zrobić.
Wsparcia nie mam od nikogo. Mąż wychodzi do pracy o 5, wraca koło 16-17. W czwartek do 21 pracuje. Wracam zmęczony ale w miarę możliwosći pomaga. Wykąpie Domi, czasem zrobi obiad. Rodzice i siostra .... więcej zrobią zamieszania, napsują mi nerwów niż pomogą. Jak wezmą Domi to na 15 minut i tyle bo ich męczy i chcą odpocząć
Co do rodzeństwa to mam młodszą o 7 lat siostrę ale nie mamy dobrego kontaktu. A to wszystko to wina metod wychowawczych moich rodziców. Ona jest dla nich idealna, nigdy nie dostała kary. Siedzi z mamą i wszystkie ploty znosi. Pracy sobie sama nie umie załatwić a jak ja jej zorganizowałam u mnie w pracy to teraz słucham że ją na coś więcej stać. Normalnie wstyd mi za nią. Kase od rodziców, ciągnie ,samochó dostąła, tatuś tankuje....
Ogólnie szkoda gadać bo mi nic nei pomagają a też łatwo nie mam
Mama tłumaczy to tym że młodsze zawsze ma lepiej.... i że zrobię o samo jak będę miałą drugie dziecko
Oczywiście mamuśka i ojiec tego nei rozumieją bo powinno być wszyskto jak w pudełeczku
Powiem Wam że chwilami nie mam siły. Dominika daje w kość, to bardzo aktywne i absorbujące dziecko. Sama nawet chwilę nie posiedzi, muszę być cały czas z nią, nic przy niej nie da się zrobić.
Wsparcia nie mam od nikogo. Mąż wychodzi do pracy o 5, wraca koło 16-17. W czwartek do 21 pracuje. Wracam zmęczony ale w miarę możliwosći pomaga. Wykąpie Domi, czasem zrobi obiad. Rodzice i siostra .... więcej zrobią zamieszania, napsują mi nerwów niż pomogą. Jak wezmą Domi to na 15 minut i tyle bo ich męczy i chcą odpocząć
Co do rodzeństwa to mam młodszą o 7 lat siostrę ale nie mamy dobrego kontaktu. A to wszystko to wina metod wychowawczych moich rodziców. Ona jest dla nich idealna, nigdy nie dostała kary. Siedzi z mamą i wszystkie ploty znosi. Pracy sobie sama nie umie załatwić a jak ja jej zorganizowałam u mnie w pracy to teraz słucham że ją na coś więcej stać. Normalnie wstyd mi za nią. Kase od rodziców, ciągnie ,samochó dostąła, tatuś tankuje....
Ogólnie szkoda gadać bo mi nic nei pomagają a też łatwo nie mam
Mama tłumaczy to tym że młodsze zawsze ma lepiej.... i że zrobię o samo jak będę miałą drugie dziecko
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 7 tys
- Wyświetleń
- 292 tys
- Odpowiedzi
- 0
- Wyświetleń
- 333
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 297 tys
Podziel się: