Styczeń 2015

[kasiekz]

Elutka kruche z bananami lub malinami...ale narobilas mi ochoty!!! Ja zrobilam ryz zapiekany z jabłkiem na szybko.

Mommy ja po octanisepcie nie wycieram pepka...tylko pieluszką to co na brzusio splynie.

 

[jenn200818]

U Piotrusia dziś pępek odpadł zupełnie, położna kazała przemywać oktaniseptem codziennie..

 

[emilchen]

agulqa dla mnie forum to też taka odskocznia... jakoś mi lepiej i lżej że mamy podobne dylematy czy problemy... co do ulewania to jeśli dużo uleje i jest nadal głodny to dajesz kolejną porcję mleka? Czy liczysz, że przecież zjadł swoje i czekasz? Bo ja mam dylemat, bo też nie chciałabym dawać mu za dużo, żeby go brzuszek nie bolał

mommy współczuję trudnej sytuacji, trzymaj się!

U nas kikucik odpadł szybko, bo po niecałym tygodniu, jeszcze w szpitalu.

Dobra, spadam czeka nas pewnie kolejna ciekawa noc ehhh bo mały się właśnie budzi

 

[Sylwi_33]

U nas odpadł wczoraj, czyli dokładnie 3 tygodnie. Pod koniec nawet pojawiła się krew, ale to podobno normalne.

 

[aob66]

Dziewczyny trzymajcie sie nie lamcie.. dla dzieciaczkow! One czuja..

Agulqa jesli tak meczysz sie z kp to moze odpusc jednak i sprobuj karmic mm.. moze tez Robercik sie uspokoi i wszystko jakos sie unormuje... ja bardzo zaprlam sie zeby karmic swoim mlekiem i poki co wychodzi, ale wiem, ze szybko sie poddam w razie problemow, bo praktycznie maz malo co jest w domu a w nocy tez go nie budze zeby pomagal, bo do pracy by sie nie wyspal...

Emilchen pokaz zdjecie Dominiczka, bo chyba ominelo mnie to, a teraz patrzylam na liscie i nie ma tam foty:-)

Mommu juz tak niewiele Ci zostalo... wiem to nie pociesza wcale, ale jak juz bedziesz trzymac dziecko w rekach to nic nie bedzie sie liczylo:-) zadne bole i dolegliwosci z ciazy czy z porodu;-)

Kasia mokemu Nikodemowi odpadl po 13 dniach i tez jak u Sylwi na koniec podszedl krwia.. ja akurat raczej wycieralam do sucha patyczkiem do uszu kilka razy dziennie a octeniseptem tylko raz dziennie i wtedy lezal z golym brzuszkiem az samo nie wyschlo:-) teraz jeszcze tez cos w srodku musze wycierac to tak samo robie:-)

Dobra ide spac ma te 2-3 godz, bo wtedy znow karmienie ehhh;-)

 

[jezyk]

I u mnie sprawdził się scenariusz którego się balam. Wczoraj dostalam regularnych skurczy, które nie przeszły po kąpieli i były co 5 minut. Poza tym brzuch bolal okropnie i twardy jak kamień. Spanikowalam trochę, a że jeszcze mam tego paciorkowca to tym bardziej. Pojechalismy do szpitala i... wzięli mnie na porodowkę, zbadali i dupa. Główka wysoko rozwarcie na 2 cm. Leżę tu całą noc podłączona do ktg, bo małemu tętno skakalo. Skurcze przeszły, tętno jest teraz ok ale już mnie na 99.9% nie wypuszcza bo tyle po terminie i na piątek i tak miałam skierowanie. Pewnie rano przeniosa mnie na patologie. Wyć mi się chcę, wszystko boli.

 

[karpanna]

Hej środowo.

Mommy - musisz być silna, nie wiem co się dzieje u Was ale dasz radę. Takie odrętwienie brzucha to normalne bo skóra napięta jest zwłaszcza u góry pod biustem. Każda nie rozpakowana w tym momencie ma dość i chciałaby już przytulać maluszka.

Jeżyk - trzymaj się, oby szybko podejmowali decyzje i żebyś szybko urodziła synka. Pisz co u Was.

Nie rozpakowanym życzę porodów, rozpakowanym miłego cycowania.

Pamiętajcie że dziś Dzień Babci.

U mnie nic się nie dzieje niestety, mam wizytę u ginekologa ale wiem że powie że do porodu daleko i nie ma postępów bo to czuję. Zresztą tylko bada ręcznie bez usg więc wiele się nie dowiem. Mam chociaż nadzieję, że wyniki krwi i moczu mam ok. Oj chciałabym rodzić. Kości odmawiają mi już posłuszeństwa. Myślałam że 3 dzieć wyjdzie jakoś szybciej ale nie ma promocji :-)

Nulini - co u Ciebie?

 

[aob66]

Jezyk moze w szpitalu dzis dostaniesz skurczy i juz cos tam Ci nieco pomoga... trzymam kciuki za szybkie rozwiazanie!:-)

Karpanna powodzenia u lekarza:-) kciuki za wyniki:-)

 

[LayDeeK]

Hej,
Pierwsza noc w domu to była masakra. Mała od 22 do 3 w nocy odwalala takie larmo, ze szok. Płakała, jadła i robiła kupkę na zmianę. Obstawiam, ze ja coś brzuszek bolał. Boje sie ze to po moim mleku, bo dostałam wczoraj w ciagu 2h takiego nawala pokarmu. Cyce 2x większe, twarde, bolesne. Najgorsze, ze mała nie chce ssac. Tzn chce, ale nie łapie mi sutka ((( w kapturku sie za szybko irytuje.
Odciągam pokarm ile sie da i daje jej do picia z butli. Dokarmiam Bebilonem.
Dzis na szczęście wizyta poloznej środowiskowej, to moze chociaż ona mi pomoże z tym dostawianiem. Brak mi juz sił A tak bardzo chciałabym karmić!
Jezyk, trzymam kciuki za szybki porod. Wiem, ze juz ci cieżko!!
Mommy, Nulini za Was tez trzymam kciuki!!!!!!! Oby to było za chwile
Miłego dnia!

 

[alecta]

Jeżyk oj współczuję.
No, ale może rano jakąś decyzję podejmą, może też ten balonik Ci dadzą czy coś.
Trzymam kciuki żeby Cię bezsensownie nie trzymali.

Mommy nie łam się ;-)
Wszystko będzie dobrze.

Lila jeszcze pępek ma.
Ja oscenisept psikam na wacik i później tym wacikiem przecieram jej pępek.
Wcześniej też tak robiłam tylko, że przemywałam spirytusem i Nikoli i Tymkowi szybko odpadł, a tu się trzyma.

Też mam laktator ręczny Aventa tylko, że mój mnie wkurza

LayDeek, a może Weronika była najedzona tylko possać se chciała

Moja w nocy przeszła sama siebie.
No co chwilę cycek i cycek.
Do tego kupsztala jeszcze zwaliła i zadowolona z siebie była.
Rano wstałam uczesać Nikole, a Dzidziuś sobie w najlepsze spała