reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2015

Doggi :-( :-( to się pech nazywa. .
Megami ja ogólnie jestem bardzo zadowolona i z samego porodu jak i dalszej opieki. Warunki bardzo fajne, wszyscy mili i pomocni:-) Jako tako lekarza tam nie miałam swojego który by mi ciążę prowadził. Owszem, raz byłam u gina który tam pracuje(ostatnia wizyta przed porodem) i nawet się z nim przez moment widziałam w czasie i po porodzie, ale ciężko go nazwać "prowadzącym"..
 
reklama
Jezyk ja w ciąży to chodzący kataklizm nawet na kino sprowadzam zło :p
Nic się nie stało, wiele hałasu o nic ktoś na parkingu podziemnym peta wrzucił do kosza i się trochę nadymilo ale nie jakiś szczególnie... I na tego peta przyjechały 3 wozy strażackie, 2 policyjne i 1 karetka... No Padłam trupem jak to zobaczyłam
 
Doggi ja pierdziele jak widać w czepku urodzona nie jesteś....Haha może uda Ci się jeszcze wybrać do kina nim Stachu będzie? A ja już chciałam pytać gdzie jesteś i czy przypadkiem nie rodzisz choć dzięki obrotom Stacha było by ciężko.....jeszcze się nie urodził a już rozrabia;)
 
U nas znowu jakiś halny zaczął wiać...co z tą pogodą się dzieje to też nie wiem.
Doggi, to się nazywa fatum chyba...współczuję.

Chłopaki dzisiaj skręcili łóżeczko i czeka już na właścicielkę. Brzuch mi się dzisiaj stawia ale to pewnie przez to, że nie brałam magnezu. To jeszcze trochę...
 
reklama
Do góry