Wlewajac olejek do inhalatora można go zepsuć. Poza tym nie inhaluje się w ten sposób olejków. Po co one mają docierać do płuc? Inhalacja olejkami tak ale górnych dróg oddechowych czyli miednica z wodą plus olejek, kąpiel z olejkiem itp
reklama
Potwierdzam słowa Bada m.!!! Pianka wellaton rządzi! Swego czasu tylko tych farb używałam przez 2 lata aż mi się odechciało samej bawić i zaczęłam do fryzjera chodzić na farbę 
kolor trzymał się naprawdę super i mam opinie dwóch fryzjerów że z koloryzacji domowej to najlepsze są właśnie pianki wellaton i loreal creme cis tam i prodigy! Resztę jak to nazwali można sobie rozyrzaskac o kant du.py bo mają dużo syfu a najgorsze są farby palette, Joanna i syoss bo mają id groma metali ciężkich a barwniki pozyskiwane ze starych akumulatorów.... Mi wystarczyło żeby skutecznie odstraszyć
kolor trzymał się naprawdę super i mam opinie dwóch fryzjerów że z koloryzacji domowej to najlepsze są właśnie pianki wellaton i loreal creme cis tam i prodigy! Resztę jak to nazwali można sobie rozyrzaskac o kant du.py bo mają dużo syfu a najgorsze są farby palette, Joanna i syoss bo mają id groma metali ciężkich a barwniki pozyskiwane ze starych akumulatorów.... Mi wystarczyło żeby skutecznie odstraszyć Doggi to prodigy też do du.py przynajmniej dla mnie.
Z moich rudosci nic nie widać.
Jeszcze zobaczę jutro przy świetle dziennym, bo jak wysuszylam włosy to już szaro zaczynało się robić więc mam jeszcze cień nadziei.
Pianki, jak pisałam, też się u mnie w ogóle nie sprawdziły.
W sumie to chyba żadna farba nie zadowolila mnie tak do końca, a już chyba wszystkie domowe wypróbowałam.
Z moich rudosci nic nie widać.
Jeszcze zobaczę jutro przy świetle dziennym, bo jak wysuszylam włosy to już szaro zaczynało się robić więc mam jeszcze cień nadziei.
Pianki, jak pisałam, też się u mnie w ogóle nie sprawdziły.
W sumie to chyba żadna farba nie zadowolila mnie tak do końca, a już chyba wszystkie domowe wypróbowałam.
Nie słyszałam o czymś takim. Inhalator (nebulizator) ma na celu wytworzyć aerozol, którego cząsteczki są na tyle drobne po dotrzeć jak najdalej do dolnych dróg oddechowch. I w tym wypadku nie stosuje się olejków do takich "zabiegów".
Ona używa tego na katar dla dzieciaków i wdychają to przez nos.
Ja swojego inhalatora używam tak samo tylko, że mój nie nadaje się do olejków i używam soli fizjologicznej.
Co do bardziej szczegółowych danych technicznych nie wnikalam, nie interesowało mnie to nigdy.
Po prostu tak działa i tyle.
Ja swojego inhalatora używam tak samo tylko, że mój nie nadaje się do olejków i używam soli fizjologicznej.
Co do bardziej szczegółowych danych technicznych nie wnikalam, nie interesowało mnie to nigdy.
Po prostu tak działa i tyle.
reklama
Czyli stosuje klasyczną inhalację. Plus taki ze taka inhalacja jest "dokladniejsza" niż inhalacja głowa w miednicy. Więc dzieciaki nie wdychaja olejkow, które penetruja aż do płuc. (Wtedy musiałby używać ustnika lub maski)
