reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2015

Alecta my tak na prawde rzucilismy sie troche na gleboka wode. Bo z dnia na dzien rzucilismy poznan i przyszlismy tu nie majac ani grosza. Do remontu 4pokoje i korytarz. Kuchniz tez by sie przydala ale ze wzgledu na kase nie robimy. Poki co wstawimy tylko meble do sypialni, a reszte czyli wlasnie korytarz, salon itp bedziemu robic pozniej- niestety. My na pewno bedziemy kupowac rzeczy ratami no i co sie bedzie dalo to na przecenach ;-)

Tasia mnie tylko ten lwas foliowy zastanawiam, reszta witamin nie :p

Gosiane ja tez chcialam wziac cos takiego w pracy ale inny pracownik plus kierownik musieli by to podpisac... wiec nie staralam sie bo ja np bym nie podpisala (ten podpis ma charakter zyranta)
 
reklama
Agulqa powiem Ci szczerze, że u mnie podstawą było zrobienie pokoju Nikoli, kuchni i łazienki.
Nasz pokój i Tymka mógł poczekać, ale kuchnia i łazienka to dla mnie podstawowe pomieszczenia.
U mojej mamy jest kuchnia z czasów PRL chyba i nienawidziłam cokolwiek tam robić.
Te stare meble, brak miejsca na wszystko...no masakra.
Moja czasem też mnie wkurza, bo jest mała i mam mało miejsca na blacie, ale w porównaniu do tamtej to luksus ;)
Co prawda na koniec został nam Tymkowy pokój, a teraz tylko sufit w łazience, ale już jesteśmy coraz bliżej końca.

Tylko, że u nas Ł robił wszystko sam i dzieki temu też sporo kasy zaoszczędziliśmy/
Przychodził z pracy i prosto do kolejnej roboty.
Kolega pomógł mu postawić ściane w pokoju i położyć płytki w kuchni, ale reszte musiał sam sobie radzić.
Jedynie do łazienki wziął ekipe, bo już nie miał siły skuwać ochydnych płytek.
 
Agulqa kwas foliowy jest potrzebny najbardziej do 12tc a ile kobiet nie wiem w tym czasie że jest w ciąży i dzieci rodzą się zdrowe. W Hiszpanii w ogóle nie ma zalecenia brania k. foliowego i dzieci zdrowe się rodzą więc nie stresuje się.
 
Nullini, a spróbuj postraszyć szefową mediami, jakaś gazeta, radio i te sprawy. To zawsze działa bo robi firmie złą sławę. Poza tym sąd pracy bym proponowała. I zadzwoń do jakiegoś prawnika- pewnie w PiPie są jakieś darmowe konsultacje niech Ci podpowie co zrobić.

Ja co prawda nie mieszkam w centrum miasta ale na naszym osiedlu są 2 duże domy kultury i jest mnóstwo zajęć dla dzieciaków, sportowych i artystycznych. Więc zamierzam z tego korzystać. W tym semestrze zapisamał Ninę na rysunek i malarstwo 2 razy w tygodniu, gry i zabawy ruchowe, no i zajecia z pływania. Jak będzie większa to razem wybierzemy jakiś sport lub np. tańce.

Wysłałam Ninę do przedszkola dzisiaj, kataru już prawie nie ma, pokaszluje tylko czasem. Ale kaszel to się zawsze dłużej trzyma bo gardło podrażnione.
Za to męża coś rozkłada, on ma często problemy z zatokami i dzisiaj rano obudził się nieprzytomny z zatkanym nosem. A on z tych co od razu umiera...Zastanawiał się czy iść do pracy ale przypomniał sobie, że mają robić zakupy na wyjazd integracyjny- znaczy się decydować co kto pije- jedzie jutro w południe, wraca dopiero w niedzielę wieczorem. Muszę mu zapowiedzieć, że jak wróci jeszcze bardziej chory to dostanie baty.
 
Suseł nie wiem jak Twój mąż, ale mój to by stwierdził, że na takim wyjeździe się wykuruje, bo przecież odkazi cały organizm:-D
 
Alecta haha moj tak samo by ki powiedział :)

Jezyk moj zawsze jadl ze mu sie uszy trzesly a od pół roku wybrzydza okropnie. Ale ja mam gdzieś, nie zje to bedzie głodny i później zje np obiad. U nas problemem jest podjadanie. Czeka na jakieś slodycze i nie chce jeść posiłków ale go przetrzymuje i w koncu zjada. Wogole zauważyłam ze im bardziej zwracam uwage na jego jedzenie tym gorzej. Najlepiej zostawić samego. Zje to ok, nie zje to odchodzi od stołu. Ale wiem ze jak maluch nie je od małego to mozna sie zestresowac niezle.

W ogóle to on całe lato nie jadł owoców oprócz bananów i jabłek a dzisiaj miałam opad szczęki bo poszedł do pokoju i wszamal winogrona. Jakbym go prosila to by nie tknal na bank.
 
Alecta u nas w kuchni nie ma tragedii. Meble sa dosyc ok tylko jak przy dzieciach widac ze zniszczone no i ze kilkuletnie. Lazienka jest spoko. Ja musze miec sypialnie zrobiona przy dziecku. A majac tylko drobne odkladane z dnia na dzien nie bylismy w stanie odlozyc ok 10k na sama kuchnie. Poza tym musxe tez miec miejsce na materac badz lozko jak przyjada rodzice lub sama mama pomoc w sprzataniu po remoncie lub pozniej przy dziecku. Kuchnia jest mala, ale jak juz wejde tqm to ogarne sie sie spokojnie
 
Dzięki za odpowiedzi. Gdzieś właśnie wyczytałam, że trzeba dużo wody pić. A ja mam z tym cholerny problem!!!!:no:

Dziś mi się śniło, że leciałam na paralotni i podziwiałam widoki z góry :p
 
Mam problem, jak ktoś ma jakiekolwiek pomysły to proszę pisać:

Od niedzieli Dominika ma jelitówkę. Ogólnie przechodzi ją w miarę dobrze, ale co wieczór gdy kładziemy ją spać to wymiotuje (i tylko właśnie jak już leży) no i doszło do tego, że boi się położyć. Zbliża się pora drzemki, robi się marudna....
 
reklama
Do góry