reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Magsus może to dlatego że chodząc na zewnątrz jest mniej równa powierzchnia? Bardziej nią bują :)

Fifka pewnie że trzeba korzystać :)Oby jak najwięcej chwil z mężem :) A jaką powieść piszesz?

Jagus super że w końcu odpoczęłaś, bo w końcu szczęśliwa mama to i dziecko zadowolone! :D

Akuku po prostu WOW kto by mi kazał rano ćwiczyć, podziwiam! :D


Kasia my na Bebilonie jesteśmy i jak zjada o 19 150 ml to się budzi dopiero o 6 rano :)


Pati, mam tak samo! Nieważne że Zosia za 5 min wyrośnie z tej pięknej sukienki ale i tak muszę ją mieć! Haha :) U nas smok od 2 dnia życia był ładnie ciągnięty więc nie wiem co poradzić :*


Hej hej :)
Czyli moja Zosia żaden wielkolud :p Urodziła się 56 cm, więc w 2 miesiące 10 cm urosła :) To chyba ładnie :)
My dzis o 5.00 90 ml a potem aż do 7.00 spała grzecznie a jak się obudziła to przez pół godzinki śmiała się do karuzeli , cwana jest bo zaczęła ją sobie sama włączać nogą! Nie wiem ile w tym przypadku a ile efektu zamierzonego ale jest to przezabawne ;D
Teraz śpi więc nadrabiam, oglądnełam "Project Runway" i teraz będę jeśc sniadanko :*

Miłego dnia! :*
 
reklama
a mój je jak chce ile chce w nocy jeszcze co 3h po te 120 czy 100 ale w dzien ewidentnie jaja sobie robi po 60 po 80 czasem jak juz spali gadaniem i machaniem zje 120 co 1,5 góra co 3h a niby jest na mm także nie wierze w zdania cyc czesciej mm rzadziej... dziecko to dziecko jak sobie wymyśli i zgłodnieje to je ...

ja dzisiaj rozpoczynam walke z doniczkami miałam juz takie śliczne zielone łodyżki urosły mi (kwiatki na balkon) ziemia mi spleśniała ja nie wiem o co kaman... kupiłam ziemie znowu nasionka tylko ze ziemie w piekarniku wyprażę --- czy któraś sadzi kwiatki na balkon i wie czego unikać ?

a i jeszcze coś sie małemu stało dzisiaj od rana strasznie nerwowo je rączkę nie wiem zawsze dziamał ją ale nie tak płaczliwie smoka jak nigdy wypluwa a trze dlonią najgorsze te nerwy bo mruczy i je te paluchy strasznie zły ... ;/ aż ma te końcówki palców czerwone jak maki ... albo buraki ...
 
Witam
Pobudki w nocy hmm u nas sa i co godzine, co dwie. Przewaznie od razu po karmieniu zasypiam.
U Laury widac, ze lepiej z brzuszkiem. Dzikie placze dalej sa ale bardziej od niewyspania.
Nabial jem w dalszym ciagu, obserwuje, najbardziej o uczulenie sie boje.
Wczoraj jadlam grilla, schab i karkowke przyprawiane tylko sola. Zasnela sama w nocy przy cycku, rano tylko glosniejsze baczki byly ale bez placzu
 
To moja niunka najmniejsza? dopiero od tygodnia zakładamy rozmiar 62. ma 60 cm i waży 4600g. lekarz przy szczepieniu mówił, że ładnie rośnie...
 
Elama to moja jest chyba jeszcze mniejsza bo wiekowo prawie nie ma między nimi różnicy a dalej nosi 56, z 62 prawie nic jeszcze nie jest dobre;-) Ale ona faktycznie była maleńka, przy wypisie ważyła dokładnie 2500, a jak dziś weszłam z nią na wagę to pokazało 4500 w ubranku, więc będzie ok. 4400;-)


Kurczę a Nisiao i Salli dalej milczą... Mam nadzieję że wszystko u nich ok...
 
Ostatnia edycja:
hej hej

moj maluch bedzie mial gdzies 64 jak fifki Adrianek , nosi glownie 68 ubranka bo te 62 sa juz za male, krotkie. ale niektore 68 maja trohe luzu zalezy z jakiej firmy.

my sie wysypiamy jedna pobudka kolo2.30 da sie wytrzymac, spimy juz bez swiatła.

Marika ja tak jak ty kiedys pisalas o serku tak wczoraj zrobilam bialy ze smietanka i tez niebo w gebie, nrazie zadnej wysypki nie ma.

Pustiszi moj ma to samo z raczkami, nawet mialam Was pytac, wklada raczki, piastke do buzi i malo nie zassie...o co chodzi to ja nie wiem...nie sa to pory jedzenia,zeby dawal sygnal ze glodny , bardziej wygladato jakby goo dziasla swedzialy .

Pada, pada...dzisiaj pierwsze wyjscie pod folia na wozku..nie mamy wyjscia musi brata odebrac ze szkoly. Ja z parasolka bedzie niewygodnie. w sobote bylam w lidlu to Dawid zaoferowal sie ze bedzie pchal wozek na zakupy, z czego szybko zrezygnowal i zostalam z dwoma wozkami na placu boju, niezle manewry musialam wykonywac , w koncu udalo sie przybrac ofensywe, ze wozek na zakupy przodem a wozek z niuniuem ciagne za soba:-)
 
Moj syn ma 11 tygodni..dokładnie jutro kończy....ważył tydzien temu 6300 teraz mysle ze z 6500 i chodzi w ubrankach rozm 74....a są juz body niektore gdzie wbija sie w 80 ale to sporadycznie...dzieci rosna indywidualnie..

od 2 dni po takim mega kryzysie tzn.płacz wkladanie reki do buzi i ciagle bujanie...jedzenie i placz i nawet to bujanie bardzo nie pomagalo...od 2 dni mlody jest do rany przyłóż....spal przedwczoraj 6godzin pod rząd...teraz tez jakos mniej je i mam nabrzmiale piersi ale skoro zjada i spi tyle godzin to wszystko wporzadku...no i zaczal sie okres kiedy zuzywa calkowicie mleko bo dzis 3 dzien jak nie ma kupy.
 
Cze :)
No moja Natalka postanowiła dziś obudzić mnie o 7.40, zatankowałam ją, ja już spać nie mogę, a ona padła, o! Martwi mnie ostatnio, bo zaczęła mniej jeść. Kiedyś wypijała po 180, a teraz zdarza się, że zje 90 i choćby skały sr... to więcej nie zje i już bo jest płacz, a jak jej chcę smoka w buzię wsadzić to aż ją cofa. No ale, może dzieci sobie na tym etapie już same dozują ile zjedzą? Bo przecież jakby była głodna, to by płakała, a ona zje i albo uśnie albo leży w bujaku, śmieje się, krzyczy na zabawki :)
Rączki do buzi pcha niemiłosiernie, ślina to strugami leci, No ale na zęby pewnie jeszcze czas przyjdzie :)
Dziewczyny jeszcze chciałam napisać co do tego sadzania małej, co na zdjęciu była- ona w takiej pozycji jest może łącznie przez 5 minut dziennie) najczęściej jak ją odbijam po jedzeniu, ale to i tez nie zawsze), a tak to sobie leży czy w bujaczku, czy na macie, czy u mnie na rękach :) Nie sadzam jej ja dłuższą chwilę niż minutkę :)
 
Aniia no to ja mam identycznie jak u Ciebie toczka w toczkę :) zjadał teraz nie aa smok identyko jakby go parzył teraz ... za to ręka no uuuu no śmiejemy się bo on tak mruczy przy jej ssaniu gryzieniu że niezłą laskę wyrwał sobie tak namiętnie to robi... tylko ze dzis strasznie nerwową ja szamie okropnie....
ja jak swojego tak "posadziłam" jak obczaił że tak można to teraz nie ma bata że leżeć nie ... stać siedzieć juz tylko a najlepiej ja na wprost ma tv i to jeszcze żeby jakiś program z szybko zmieniajacymi sie scenami leciał to dziecka nie ma ...
 
reklama
Pustiszi no z tym siedzeniem, staniem i TV to moja tak samo :) Strasznie by już chciała, ale wiem, że mogę jej tylko krzywdę zrobić więc jak ją już położę to powkurza się chwile i przestanie :D A sadzana jest tylko na momencik :)
 
Do góry