reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2014 :)

Tina, no no interes byłby świetny :)

o boziu to ja już żadnej z was nie poznam :p

lecę na drzemkę, ostatnio strasznie śpiąca jestem. wczoraj mój mały pospał 3 godziny, to zdążyłam upiec babeczki i jeszcze się z nim wyspać ;)
 
reklama
Hej dziewczynki :)
Po tych zmianach to uczę się was od nowa hihihi :)
U mnie pogoda dziś pod psem, ciemno i buro :baffled:
Macie jakiś pomysł na obiad? Bo u mnie czarna dziura :(
 
Siva większość osób ma teraz do d...nastrój bo jesień się zbliża :-(



Inomama u mnie to przypomina "puchnięcie" brzucha. Czuję się takie dziwne uczucie jakby brzuch "rósł" (bo zabawne bo przecież się spina a nie rośnie) i kiedy dotkniesz macicy to jest twarda jak skała... chwile później czujesz a wszytko się rozluźnia.


Czikusia no ja mam już wprawę bo już studiowałam w ciąży i świeżo po porodzie - z Konradkiem. Ale teraz przeraża mnie pisanie pracy choć jakoś przejdzie... MUSI! :-p



Delewere
hehe no u nas to samo z sokami... samych malin mamy chyba z 20 litrów a są jeszcze z truskawek, czarnej pożeczki, czarnego bzu i z wiśni (z wiśni to z 30 l jak nic..) :-D ale u nas mały to wypija :-p A teraz będzie dwójka!



Hope ja się przed porodem muszę wybrać do dentystki... ale ciągle mi cholera nie po drodzę.... :zawstydzona/y:



Dona
nie bardzo mogę bo po macierzyńskim chce wrócić do pracy... a do tego właśnie mi ta szkoła jest potrzebna... szefowa sama mnie wysłała... jakoś muszę dać sobie radę...


Pustiszi hahaha no nie poznałam cię w pierwszej chwili :-D


Tina hehehe no przyznam! Przydało by się coś takiego :-p


Ania u mnie dzisiaj są ziemniaki i pierś z kurczaka ususzona w pomidorowym sosie... od tak na prosto :tak:




Mąż gotuje już ziemniaczki na obiad bo przed 13 wychodzi do pracy! Cieszę się bo apetyt mi wraca! :-D Muszę się dzisiaj zważyć i zibaczyć czy coś już przybrałam!
 
Dziewczyny witam się i ogłaszam, że wracam do żywych :)


wczoraj ZDAŁAM ten cholerny egzamin na 5!


ale jest też łyżka dziegciu w tej beczce miodu - 2 pkt mi zabrakło do celującego i jestem trochę zła i rozżalona przez to (wiecie, tak mało zabrakło... szczególnie, że poziom wysoki i naprawdę sporo osób te 6 wyciąga... ilość pkt z tego egz ma dla mnie znaczenie, bo od tego będzie zależeć, gdzie dostanę staż, ale to dość skomplikowane, nie będę pisać)

Fifka, Czikusia - dacie radę!!! ja z maluszkiem w brzuszku zdałam egzamin sędziowski a wiecie gorszego cholerstwa w życiu nie przeszłam szykując się do niego - to co najmniej pół roku wyjęte z życiorysu, ciągle nauka, kodeksy, zero życia towarzyskiego, telewizji, kina, i jeszcze ciągle nas straszyli, jak to będzie trudno...

poza tym im człowiek ma więcej zajęć, tym lepiej się organizuje i lepiej wykorzystuje czas, jak ma go za dużo to właśnie się obija :)


Vinga, nie wiem, jak będziesz daleko od Płońska mieszkać i w którą stronę - ale nie myślałaś o Nowym Dworze? ja słyszałam, że w Płońsku masakra, ostatnio 2 dziewczyny z rodziny męża rodziły właśnie i Nowym Dworze i sobie chwaliły


ja będę rodzić w Wawie i się zastanawiam nad Inflancką - a jak reszta ze stolicy? co typujecie? słyszałam jeszcze o Świętej Zofii, że ok i Madalińskiego, ale to dla nas za daleko


siva, a czemu nie można malin w III trymestrze?

heh, nigdy nie ogarnę, żebym Wam wszystkim odpisać, ale od teraz będę na bieżąco :)


u nas dziś szaro i ponuro, siedzę w domu i trochę sprzątam - nie chcecie wiedzieć, jak tu wygląda po tym, jak zajmowałam się tylko nauką przez ostatnie 3 miesiące (mąż sprzątał, ale to i tak mało)

poza tym do tej pory było ciepło, siedziałam w domu i nigdzie nie wychodziłam więc nie potrzebne mi były żadne ciuchy ciążowe, a teraz już w żaden dół się nie mieszczę i kurde nawet nie mam w czym wyjść na to zimno na dwór!!!!
 
Witam sie po dlugiej nieobecności. Wpadłam sie zameldowac ze wszystko u nas w porządku.Dzidzia rośnie.niestety plec nieznana.Lekarz u ktorego bylam na usg okazal sie wielkim chamem.
Tydzien temu moje slonko konczylo 2 latka :) pomalu dochodzimy do siebie..dzien w dzien mamy gosci.Mam nadzieje ze od przyszlego tyg troche sie uspokoi
 
reklama
Agagsm, ja zamierzam w Św. Zofii :) Już nawet zwiedziłam kawałek oddziału przy okazji, jak byłam w odwiedzinach u przyjaciółki.
Matko, dziewczyny, znowu naprodukowałyście, a już prawie byłam na bieżąco...
U mnie dzisiaj zimno i brzydko, na dodatek mam kryzys pracowy i - Inomama - to do ciebie głównie ;) - MARZĘ, żeby sobie pobyć taką żoną ze Stepford, chociaż do porodu, bo zwyczajnie mam już dość :baffled:.
 
Do góry