Hej jak zwykle jak mnie nie ma to wy piszecie.
Anbas kochana Ty nie bedziesz dzielic milosci, poprostu serducho urosnie i dla drugiego bedzie tyle miloaci co dla pierwszego :-)
Ja mam zatkany nos przez katar, a ze sluzowka nie pomoge :-(
Diablica, no ja miesozrrna jak nic,a z chlopcami patrzec nie moglam na zadne mieso, ale wiadomo kazda ciaza inna niezaleznie od plci.
Fifka piekna pobudka. Moje maluchy przychodz i mowia, mamo jest piekny dzien wstawaj, a jak nie wstaje to Viki mowi mamo masz piekne duze oczy, ladne wlosy i tak wymienia az mi sie slodko robi i moglabym gory dla noch przeniesc.
Jesli chodzi o zazdrosc to wszystko od nas zalezy. Ja powiem tak. Jak bylam w ciazy z Victorem staralam sie nauczyc Alexa bawic sie samemu, chociaz kilka minut..
Jak Viki sie urodzil I np musialam przewinac I Alexa I Victora na raz to poczatkoo pierwszego przewijalam Alexa. Staralam sie mu pokazac zs nic sie nie zmienilo I mama ma dla nisgo tyle saMo czasu, z dnia na dzien Alex sie przyzwyczail do nowej sytuacji I obydwoje sa traktowani tak samo. Oczywisci staram sie I tlumacze Alexowi ze np. victorka moge dokarmic bo ma 3 latka I ze Alexowi tez pomagalam czasmi.
No I tak samo w druga strone, Alex moze isc na zjezdzalnie duza a aquaparku bo jest duzoly ma 5 lat I jsst wysoki na tyle ze go wpusza.
Dzieci nie sa o siebie zazdrosne.
Staralam sie tez np. Nie mowic Alex nie dotykaj Victorka bo jest malutki, tylko mowilam by byl baardzo ostrozny.
ogolnie na wszystko staralam sie znalesc inne wytlumaczenie nic nie bo Viki to czy tamto...czesto rodzice mowia nie baw sie glosno bo brat spi, a ja jak juz to mowilam ze mnie glowa boli, nie chcialam zeby on myslal ze to wina brata. Wiadomo teraz juz spokojnie mowie ze ma byc cicho bo brat spi, chodzi mi o czas poczatkowy, kiedy dziecko jest przyzwyczajone ze jest samo.
Fifka moja mama twierdzi ze ja faworyzuje starszego, ale ona tak mowi bo ona rozpieszcza tylko Vikiego, a ja traktuje ich tak samo I nie pozwalam jej faworyzowac mlodszego a starszsgo odpychac, bo wlasnie tak bylo oimiedzy mn a moim bratem....
A wlansie moja mama ma maminsynka I ja zawsze czulam sie odtracona, jestem trzecia I jako jedyna coreczka. Ale od zawsze bylam ta gorsza... Choc moja mama twierdzi ze sobie wmowilam to...
Misiao gratuluje corci, duza juz jest ;-)
Dla mnie plec nie wazna, ale marzyc mozna o dziewuszce
Wczoraj dostalam zwolnienie wiec psychicznie napewno odpoczne, fizycznie tez. A lekarz sie pytala czy chce wracac do pracy, powiedzialam ze nie, ze bola mnie biodra i w pracy musialabym dzwigac. Powiedziala ze bedzie mi dawac zwolnienia. Tylko ja poprosilam zeby dawala na max 4 tyg. Zeby mnie nie mogli na macierzynskie wyslac.
Ja dzis mialam bardzo pracowity dzien, moze nie dla mnie a dla dolnej polowy mojego ciala, czyli bioder :/:/
Rano zawiozlam dzieci do szkoly/przedszkola. Najpierw odprowadzilam Vikiego i powiedzialam Pani ze wroce podpisac dokumenty medyczne jak odprowadze Alexa.
Odprowadzilam starszaczka, lezka mi sie zakrecila, w koncu pierwszy dzien szkoly.
Wrocilam do przedazkola podpisalam co trzeba i pojechalam do domku z ambitnym planem posprzatania w domku ( a jak fajnie sie sprzata jak nikt nie przeszkadza).
Niestety u mnie dwie godz. spokojnego sprzatania, jest zbyt duzym wysilkiem dla moich bioder.
A wcale tak duzo nie zrobilam. Tzn. ogarnelam kuchnie, umylam lazienke, pozamiatalam w calym domu, posegregowalam ciuchow kilka, i kurze ale tylko w salonie i troszke w sypialni. W trakcie zamiatania tak mnie biodra rozbolaly ze zgielam sie w pol.
Chyba w tej ciazy najbardziej mi bol bioder doskwiera a to dopiero do polowy dochodze... Ja kichnac nie moge tak mnie bola, w koncu sobie kichnieciem biodro zlamie (tak sie spinam). Wieczorem wstac z lozka nie moge, a dzis po sprzataniu to z samochodu wysiasc nie moglam...staralam sie dwa lata temu o grupe inwalidzka ale powiedzili mi ze sama z krzesla wstalam i mi nie dadza,a ja k.u.r.w.a jestem 24 letnia emerytka.
Dzis sobie na wieczor kule przygotuje bo serio nie wyrabiam.
Chyba zaczne ogolnie o kulach chodzic...bo jak w ciazy doprawie biodra to tylko wymiana bioder mnie czeka :/:/
A te nowe starcza tylko na 10 lat, drugie moze sie nie przyjac i co potem ?? W wieku 35 lat na wozek ??
Kurcze z bolu juz plakac mi sie chce.
Szkoda ze moj m mnie nie widzial, bo on nie rozumie tego ze ja sie oszczedzam on mysli ze ja sie leniwie, zreszta sama tak myslalam a jak widac organizm sam zwolnil zeby oszczedzac biodra.
Najgorsze ze nic przeciwbolowego jesc nie moge a mam wrazenie jak by mi ktos wbil noz w biodro i obkrecal przy kazdym ruchu :-(
Chyba zapisze sie jutro do lekarza i niech mnie na fizjoterapie wysla:/:/
Jeszcze dopadl mnie zarabisty bol gardla i od 3 nad ranem nie spalam... Glowa mi peka, katar leci... Ehh masakara jednym slowem.
Jedyne co dobre, dzieci byly bardzo grzeczne w pierwszym dniu ;-)
No i to ze przyjemnie sie siedzi w pachnacym mieszkanku, szkoda ze za taka cene :-(
Milego wieczoru
Padam na pysk, zaraz dzieci ooloze spac i tez zmykam do lozka.