reklama
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Akuku ależ przeżycia... ja kiedyś z mężem też zatarliśmy silnik wracając z nad morza... w szczerym lesie 200km od domu i w środku nocy... na szczęście niedaleko była miejscowość w której miałam rodzinę... ściągnęli nas, przenocowali i siedzieliśmy tam kilka dni aż silnik nam wymienili 
Co do puchnięcia nóg tak może być przez podróż faktycznie.... mam nadzieję że szybko zejdzie jak odpoczniesz...

Co do puchnięcia nóg tak może być przez podróż faktycznie.... mam nadzieję że szybko zejdzie jak odpoczniesz...
P
Pustiszi
Gość
Akuku - jakie jakie chamstwo z tych ubezpieczalni płynie !!! Co za ludzie... U nas auto jak sie psuje przyjezdza facet z laweta, nas do hotelu najblizszego nastepnego dnia podstawiaja samochod zastepczy i informuja kiedy auto do odebrania a z autem zasteoczyn jedziesz gdzie chcesz...
A łaskę robi że samochod podstawią właśnieo to chodzi bo nikt nie orzyjedzie nie machnie rozdzka i sie samo nie naprawi trzeba auto drugie co za łepetyny...
ale dobrze że wszyscy dzielnie to zniesliscie naprawde współczuje...
A co do porodu ja mu mowie bedziesz mi sie w oczy patrzył, za reke trzymał, a jak juz bede krzyczala wyjdziesz i wrocisz synka juz zobaczysz .... Zatyka go i koniec .... Moze jednak jeszcze się przekona ... Wczoraj mi powiedział wieczorem : "jak to jest że leże obok ciebie i tęsknie za toba" no to ja mu to przypomne na porodowce...
A dzisiaj sie nacieszam pogoda chmury siwo pada deszcz wiatr duży, ciepło strasznie ale po dzisiejszej nocy to radosc. Taka wstalam zla z tego upału że myslałam ze juz R nie wyszykuje do oracy :/
A łaskę robi że samochod podstawią właśnieo to chodzi bo nikt nie orzyjedzie nie machnie rozdzka i sie samo nie naprawi trzeba auto drugie co za łepetyny...
A co do porodu ja mu mowie bedziesz mi sie w oczy patrzył, za reke trzymał, a jak juz bede krzyczala wyjdziesz i wrocisz synka juz zobaczysz .... Zatyka go i koniec .... Moze jednak jeszcze się przekona ... Wczoraj mi powiedział wieczorem : "jak to jest że leże obok ciebie i tęsknie za toba" no to ja mu to przypomne na porodowce...
A dzisiaj sie nacieszam pogoda chmury siwo pada deszcz wiatr duży, ciepło strasznie ale po dzisiejszej nocy to radosc. Taka wstalam zla z tego upału że myslałam ze juz R nie wyszykuje do oracy :/
vinga89
mamusia syneczków
Vinga Diablica chce porody rodzinne ale uważa ze mąż nie musi tam sie gapićJa też tak uważam, choć mój nieco zaglądał
Podczas partych byłam tak zmęczona że w sumie mi wsio rybka było
![]()
aaaa tak to jest jak człowiek jest z doskoku i nie czyta wszystkiego
Akuku, współczuję takich przeżyć

Akuku
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Luty 2009
- Postów
- 11 053
Pustiszi a gdzie jestes ubezpieczona ??
Dziewczyny opuchlizna schodzi jeszcze lekka jest ale jak bylynopuchniete to nic mnie nie bolalo a teraz strasznie boli ledwo chodze...
Dobra mykam zjesc cos bo maluch wola.
A mowilam ze jak faktycznie syn to prawdopodobnie Emilian
A i na wyjezdzie jeszcze tel. Mi spadl z 10 m i mamm po tel. Wiecnmi ciexko do was zagladac...bo moglam wszedzie a teraz tylko przy kompie lub tablet, ale jednak z tell mi najwygodniej...
Dziewczyny opuchlizna schodzi jeszcze lekka jest ale jak bylynopuchniete to nic mnie nie bolalo a teraz strasznie boli ledwo chodze...
Dobra mykam zjesc cos bo maluch wola.
A mowilam ze jak faktycznie syn to prawdopodobnie Emilian
A i na wyjezdzie jeszcze tel. Mi spadl z 10 m i mamm po tel. Wiecnmi ciexko do was zagladac...bo moglam wszedzie a teraz tylko przy kompie lub tablet, ale jednak z tell mi najwygodniej...
dona_76
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2013
- Postów
- 1 598
witam sie szybko z rana, chociaz moze to juz nie takie rano, ale ide szyc firany, zakupilam na allegro firany panele i teraz mam troszke roboty zeby z nich cos stworzyc, a jeszcze sie wkurzylam bo na allegro wygladaly calkiem inaczej niz w rzeczywistosci, wiec nie weim ile k...... i ch..... poleci przy szyciu
milego dnia
P
Pustiszi
Gość
Akuku - w Niemczech nazywa się "schutzbrief allianz" my tu mamy, ale Wiem że jest super ubezpieczalnia ADAC działają na terenie całej europy, ciągle na autostradach ich lawety widze i samochody zastepcze i moj R właśnie mowił ze jak nam sie skonczy to tam weźmiemy.
Dona - 3mam kciuki za udane krawiectwo
Dona - 3mam kciuki za udane krawiectwo
reklama
diablica3010
mama na cały etat
o tak fifka dokładnie o to chodziło....tak jak justynaj pisala to indywidualne...każdy ma inne predyspozycje...mój to jakby zobaczył łożysko to by chyba zemdlał,raczej na pewno.
kiedys na wątku poród na wesoło było o kolesiu co czekał na żone na prodówce bo chyba ja szyli i połozna niosła łożysko....on potem taki przerażony do żony mowi cos koło" Boże co tu sie dzieje? to porodówka? wiesz co ja widziałem? " żona sie pyta no co..."Jakaś pielęgniarka wątrobe niosła"
No ja sie śmiałam jak głupia z tej wątroby...na porodówce robią przy okazji przeszczepy wątroby hehe... no i mój bardziej przypomina tego przerażonego biednego faceta....
no ale nie przepuszczę o ile będzie w domu jak zaczne rodzić to bedzie ze mną na porodówce bo nigdzie nie pójde bez niego...nawet jesli mam rodzic na stojąco w poczekalni to on ma ze mna pójść....niech mi towarzystwa dotrzymuje bo poprzednim razem żeby nie telefon to bym umarła z nudów....a potem jak pisałam niech idzie na browarka
kiedys na wątku poród na wesoło było o kolesiu co czekał na żone na prodówce bo chyba ja szyli i połozna niosła łożysko....on potem taki przerażony do żony mowi cos koło" Boże co tu sie dzieje? to porodówka? wiesz co ja widziałem? " żona sie pyta no co..."Jakaś pielęgniarka wątrobe niosła"
No ja sie śmiałam jak głupia z tej wątroby...na porodówce robią przy okazji przeszczepy wątroby hehe... no i mój bardziej przypomina tego przerażonego biednego faceta....
no ale nie przepuszczę o ile będzie w domu jak zaczne rodzić to bedzie ze mną na porodówce bo nigdzie nie pójde bez niego...nawet jesli mam rodzic na stojąco w poczekalni to on ma ze mna pójść....niech mi towarzystwa dotrzymuje bo poprzednim razem żeby nie telefon to bym umarła z nudów....a potem jak pisałam niech idzie na browarka
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 212 tys
- Odpowiedzi
- 7
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: