reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2014 :)

reklama
hej
po szczepieniu spokojnie bylo, maly nie mial temperatury ani tez nie byl jakos mocno marudny, noc znowu gorsza bo czesto jadl mimo wieczornego zageszczonego mleka

fifka 100 lat z okazji imienin, super prezenty, a ty ze tak sie zapytam obchodzisz urodziny czy imienimy. a prezenty i kasa zawsze mile widziane:)

Olich co do ulewania to jak bylam nad morzem na urlopie to mlody bardzo ulewal i tez nie wiem po czym, czyzby woda mu nie sluzyla ktora pilam? nie mam pojecia, a moze rybki ale w sumie to znowu nie jadlam ich tak duzo, a co jedzenie to bylo okropne ulwanie, a teraz tez od czasu do czasu uleje ale nie tak ze przez caly czas

Sylka fajny ten sprzet ali i tak bardzo drogi

Nisiao ja tez nic ze soba nie robie, tyle tylko ze maly ściaga ze mnie przez picie

Marika 100 lat dla Laurki
 
dONA dobrze,że Antoś fajnie zniósł szczepienie.Odbił sobie w nocy jedzonkiem.
Marika najlepszości dlA Laurci na tą 6stkę :D
Kasieńka
woooow,ale super ,że takie postepy,Pieknie


Moja Kinia idzie chyba wolniej ztymi postępami.
Każde dziecko indywidualnie ,ale co dziś Kinia potrafi.

Jak się ją połozy na brzuszku to nie chce sie odwroić na plecki zbytnio,unosi tak nóżki i rączki zgięte czasem,jakby taki samolocik.albo na kleczkach uniesie pupę ale główka leży i ssie kciuki.

Dziś przerzuciła się z plecków na brzuch,ale rączka jedna jej sie zawinęla i nie umiała jje wyciągnąć.
Na pleckach unosi główke mocno i nóżki i wykonuje nozyce tymi nóżkami
Obraca się na jeden i drugi bok,oraz wędruje w łóżeczku,że często głowę na w nogach łóżka a nóżki na poduszce .
 
Marika_ sto lat dla Laurki. Niech już pójdą sobie te alergie i refluksy....!
Kasienka- wow. My jesteśmy dalekoooo w tyle. Tylko na boczki sie przekreci a na brzusiu to na dloniach nie umie sie podeprzeć.
Dona_ super ze po szczepieniu wszystko ok.

U nas poprzednia noc okropna. Co 20 minut pobudka. Tak jak by się po brzuchu nerwowo drapala. Kurcze moze ta alergia powoduje świąd? Cyc tylko pomagal a jak odkladalam to chwile spania potem drapanie z jeczeniem i placz. Juz nie wiem co robic. Od 6 do 9 ttzymalam przy cycu zeby odespala troche. Nie moge karmic na lezaco, za duza i za ciezka piers. Albo nosek jej caly zatyka zaraz albo jej wypada z buzi. Wiec nie moge sie razem z malutka zdrzemnac:( w dzien jest lepiej. Pospi na spacerze, poten troche w domu. Nie wiem ile ja takich nocy wytrzymam jeszcze bo od porodu jeszcze nie bylo dobrej nocy a teraz to już masakra. Probowalam do mleka dodac kleik ale zjadala moze kilka lyzeczek a to takie rzadkie jak mleko. Czy któraś z was kupowała bobovits mimina czy jakos tak? Dla akergikow bezmleczne i bezglutenowe. Odpowiednik sinlaka tylko tanszy? To chyba juz takie troche gestsze bedzie?. Moze taka kaszka przed snem troche wydłuży spanie..... I czy moge dac jesli praktycznie jeszcze nie rozszerzalysmy diety? ( kilka razy marchew dostala ale ja uczula).
 
Kamag współczuję nocek, ja też nie karmię na leżąco nie tyle przez rozmiar piersi (bo te jakieś imponujące nie są), co przez to, że miałam przez to straszne zatory i jakoś się zraziłam. W nocy jak biorę małą kładę sobie poduszkę wyżej tak bym miała wygodnie pod plecami, karmię na siedząco a i tak zdarza mi się w tej pozycji zasnąć;-)


Marika wszystkiego najlepszego dla Laurki:) Oby na to pół roczku zrobiła sobie i Tobie prezent w postaci zakończenia ulewania:)


Nisiao masz rację, każde dzieciątko rozwija się w swoim tempie - a jak już zaczyna się obracać tylko te rączki się jej podwijają to za góra kilka dni pewnie już opanuje to do perfekcji;) U nas tak było:) Teraz Julce już się coraz częściej zdarza wrócić na plecki, ale bardziej przez przypadek i chyba sama nie wie, jak to zrobiła;)


Kasieńka
wow, ale fajny widok:) Strasznie to człowieka cieszy, jak dzieciaczek opanowuje nowe umiejętności:) Nawiasem mówiąc śliczną masz tą córcię, i pewnie nikt nie pyta, czy to chłopczyk czy dziewczynka bo od razu widać:)


A u nas od wczoraj dzień nerwusa - mała jakaś taka niespokojna, najlepiej u mamy na rączkach a tak to co chwilę o coś marudzi... Oby jutro było lepiej:)
 
Ostatnia edycja:
KASIENKA wow fajowo... mojej czasem się uda taka poza ale tylko na chwilke. Za to bieg wsteczny pelzany opanowany

Ja sobie nie wyobrazam nie karmić na leżąco. nawet w dzień sie kladę (jak tylko mogę). Na siedząca mała jakoś bardziej się rozprasza
 
reklama
A tu moja 6 msc Laura. Buziaki i podziękowania za życzenia
 

Załączniki

  • 1404245088373.jpg
    1404245088373.jpg
    24,1 KB · Wyświetleń: 42
  • 1404245111317.jpg
    1404245111317.jpg
    23,7 KB · Wyświetleń: 47
Do góry