reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2014 :)

NISIAO ją to snu chyba nie potrzebuje, już mój organizm się przyzwyczaił ;) a jak serio to chyba że zmeczenia zasnąć nie mogę.
Kinga ładna wagę osiągnęła.
Można dynie, cukinie, marchew, ziemniak no i coś piszą brokul i kalafior
CLEOPATRA ma Debridat 3x1, 5ml Gasstrtuss 3x2, 5ml i Ranigast 2x1/3 tabl. Oprócz tego probiotyk raz dziennie, sylimarol 2x1/2tabl na wątrobę i wit D z DHA podaje ale nieregularnie.
Właśnie ją też się boje, że nowe posiłki mogą zasilać wymioty.

Niedługo po wynik jedziemy. Trzymać kciuki ;)
 
reklama
Kaczuszka ładna z Ciebie blondyneczka :-) Nisiao to co pisala MArika i jeszcze zielony groszek jest z serii pierwsza lyzeczka. Ja teraz gotuje zupki wlasnie ze swiezym zielonym groszkiem. My jestesmy po pierwszej probie zupki z miesem no i chyba po niej mial bol brzuszka, wiec kilka dni odczekamy. Mam okropna noc za soba , mialam goraczke, okropny bol gardla, napady zimna i goraca..rano wszystkie miesnie mnie bolaly. Jestem na paracetamolu teraz jako tako zyje. Natalko czy ty dzisiaj konczysz poł roczku....sto latek dla Ciebie :-)
 
zauwazylyscie, ze wiele postow ostatnio zaczyna sie "czytam was codziennie, ale nie mam sil/czasu pisac"?
otoz ja to samo :)

i blagam, te co moga; piszcie jak najwiecej!! czasem to dla mnie jedyne wytchnienie w ciagu dnia, poczytac nasze forum w telefonie w wc :D

i przepraszam ze tylko o sobie bedzie.
lacze sie z tymi co maja pogrom, bo u nas masakry ciag dalszy. zeby na 100%, bo i policzki rumiane jak jabluszka, ale gladkie, nie szortkie i nie lsniace, sliny tyle jak u buldoga 15stoletniego, kupa konststencja rzadsza niz zwykle i 2 sztuki dziennie, a zawsze jest jedna. Ida ida, ale wyjsc nie moga :/ da sie to jakos przyspieszyc????;)
dajemy czopa na noc, camilie i smarujemy 1x dziennie dentinoxem, wszystko pomaga, ale na krotko, czop na pol nocy, ale nie chce za duzo i za czesto dawac, bo goraczki nie ma.
 
Sylka tak zrobię chyba bo akurat w Tesco jeszcze promocja na Bebilon 2 to kupie z 6p po 1,2 kg a później Bebiko :)

Fifka gratulacje! :D Powodzenia z maluchami!

Cleopatra my mamy Rainforest ale nie z Fischer Prica , taką tańszą wersję ale powiem szczerze że zbyt wielkiej różnicy nie ma a 200 zł różnicy w cenie :)

Dona u Nas też śliwka ruszyła lawinę kupową :p

Marika z sercem jestem z Wami, kurczę już nie wiadomo co tu radzić by Wam tylko pomóc! Biedna mała tyle chemii musi przyjmować, żeby tylko pomagało... Trzymam kciuki za wyniki!

Anbas gratki ząbków :)

Kaczuszka śliczny kolor, też mi się taki marzy :)

Ania buziaki dla Natalci!

Mirka buziaki dla was! Zaglądaj i pisz co słychać :)


Nisiao nooo widzisz a tak się martwiłaś Twoja Kina teraz zacznie nadrabiać :) Dzielna ! U Nas Zosia na pobieraniu krwi już nie płacze bo miała ją już pobieraną chyba z 10 razy a za 2 tyg znowu...Zosia je już : marchwe, ziemniak, seler, pietruszka, por, kalafior, brokuł, groszek, koperek, szpinak, dynia,burak , ryż i od kilku dni wywary na mięsku z królika robię a mięsko podam za 2 tyg jakoś :) U niej się zaraz problemu z kupką robią tzn jest grzeczna i nic jej nie dolega ale są takie twarde więc daje czas żeby stopniowo :) Ale ciamkała już wafelka, jadła okruszki z drożdżówki i ogólnie jak coś widzi to chce :) Raz nawet ssała chwilę boczek z kanapki :p

Cleopatra pewnie daj maluszkowi czasu :)


Aaa mysza śpi ja poczytałam odp i idę coś sprzątać, zupa koperkowa się gotuje na masełku dziś :) pogoda do tyłka więc cały dzień w domu się zapowiada :(
 
wróciliśmy z wagi
wzrost przez 2 tygodnie 300 g i dobiliśmy do 6430 g
jestem mega szczęśliwa

sorka że tak szybko i tylko o sobie ale gromada chłopów woła jeść

uciekam zanim mnie zjedzą

podczytam wieczorkiem :cool2:
 
Marika oj dużo tego. My mieliśmy debridat 3x2,5ml a teraz daje mu 2x.

Mirka jak i pozostałe mamy super że mimo wszystko znajdujecie czas bo to źródło wiedzy i informacji na temat naszych maluszków i wsparcie w trudnych momentach.

Monika gdzie Ty te wszystkie warzywka kupujesz? U mnie w tej mieścinie nie ma takiego wyboru.

Mirka piszesz że kupki od ząbków. To może u nas też od ząbków a nie od banana
 
Ostatnia edycja:
Wyniki źle. Enzymy wzrosły. Już są 4 krotnie podwyższone. Jutro jadę prywatnie do Białego do jakiegoś gastrologa
ALT 120 przy normie do 32, AST 101 przy normie do 33
 
reklama
Ania wszystkiego naj naj naj dla Natalci:) Jejku to już pół roku minęło a jeszcze pamiętam Twoje zdjęcie z takim maleństwem:) Teraz to już duża panna jest, zresztą nie tylko ona;) Jak karmię Julkę to już nogi kładzie sobie na łóżku albo kopie m, a jeszcze niedawno cała mi się na rękach mieściła:)


Mirka hihi zauważyłam że dużo tak posty zaczyna (w tym ja) i też cieszę się, że jeszcze ktoś na tym forum się odzywa bo ja też przynajmniej tak mogę się oderwać i wyjść do ludzi bez ruszania się z domu;-) A z udzielaniem się mam też tak, że praktycznie cały czas czytam z telefonu, a na kompa wchodzę baaaardzo rzadko i to też nie zawsze uda mi się coś w tym czasie naskrobać;-)
Jak tak czytam o tych przebojach z ząbkowaniem to już mam stracha jak to z nami będzie, a jeśli mała zacznie wtedy co ja to za miesiąc się rozpocznie...


Nisiao gratuluję - Kinia super nadrobiła:) Teraz już ładnie je i zobaczysz że będzie tylko lepiej:tak: Nam na wadze łazienkowej pokazało dziś 6200, jestem ciekawa na ile to wiarygodne ale niecały miesiąc temu było 5300 więc taka waga byłaby ok.


Kaczuszka u Was waga również suuuper! A kolor włosów do jakiegoś czasu miałam taki jak Ty naturalnie - ale teraz włosy mi trochę ściemniały i można je określić jako "nijaki blond":-D


Monika wow, ale już dużo Zosia je:) My na razie ziemniak, marchew, dynia, groszek i brokuł plus kaszki: kukurydziana, ryżowa i w ramach ekspozycji na gluten orkiszowa i manna;-) Z owoców jabłko i śliwka (na problemy kupkowe, jutro znowu trzeba będzie jej zaserwować jak samo nie pójdzie:-D).
Ja też dużo daję małej popróbować, na zasadzie niech poliże ze dwa razy bo jedzeniem tego nie można nazwać, ale skoro jest ciekawa to niech zobaczy:)

A właśnie odnośnie koperku - przyprawiacie jakoś te zupki, które same robicie? Nie chodzi mi o sól czy pieprz ale np. natkę pietruszki, majeranek itp.? Od kiedy można właśnie coś takiego dodawać? Orientujecie się, czy czegoś trzeba unikać?


Marika kurczę, kiepsko z tymi wynikami... Ale może to tak jak któraś z dziewczyn pisała, że dla takich dzieciaczków normy są inne i lepiej samemu nie interpretować? Strasznie Wam współczuję tych ciągłych problemów ze zdrowiem:-(



Mojemu m dziś skończył się urlop tacierzyński, ale że przez te 2 tygodnie i tak jakoś specjalnie nie odczułam jego obecności bo cały czas remontował górę więc tego czasu wolnego właściwie i tak nie miał.
A tak poza tym to dziś stwierdziłam, że bujaczek to błogosławieństwo i bez niego chyba bym się wykończyła;-) Dzięki niemu mała pół dnia ze mną spędza w kuchni, w radyjku lecą piosenki, ja jej do nich fałszuję po swojemu, ona ma z tego wielką radochę i wszyscy są zadowoleni:-D No chyba że m akurat jest w pobliżu to narzeka, że mu uszy więdną;-)
 
Do góry