reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2014 :)

Hej.

Anisen kurcze I was tez okradli...

Wiecie co ja tak sobie mysle ze w pl ludzie kradna bo panstwo kompletnie nie pomaa rodzinom... malo kto dostaje zasilek a jak juz to jest to 50 zl na miesiac... na co to starczy..paczke pampersow? Za wszystko trzeba llacic..szczepionki..leki itd.
Tu w uk ja mma I szczepionki I leki za darmo..ba nawet oilatum do kompieli I krem oilatum moge na recepte wziasc... krem do pupy na odparzenia rowniez...wczesnien kupowalam ale teraz jak wiem ze moge za darmo to tak wole.

Wcale sie nie dziwie ze malo ktora rodzina decyduje sie na drugie trzecie dziecko..trzeba miec kupe kasy przeciez...

Tutaj rowery hulajnogi leza sobie na chodniakach I nikt tego nie rusza... chyba ze obcokrajowiec..ale to przewaznie Ci co dopiero co przyjechali... my kiedys zostawilismy garaz otwart na osciez.. w srodku nowe rowery I mnustwo sprzetu ogrodowego ..pelna zamrazarka jedzenia..zabawki ogrodowe itd I nic nie zniknelo. Oczywiscie duzo zalezy od dzielnicy w jakiej sie mieszka...

Fifka moj Emis tez od kiku dni cwiczy siadanie... przewaznie jak jest w pozycji pkl lezacej to tak sie napina I probue siadac..troche mu sie udaje ale ja mu nic nie ulatwiam. Jestem zdania ze jak dziecko usiadzie samo to nie ma problemu dla kregoslupa. Gorzej jak np. Rodzic ciagnie dziecko za raczki I sadza itd.

Inomama oj biedna ta Twoja Laurcia z tym refluksem. Mam nadzieje ze szybo wam to minie.

Co do uciszania dzieci to ja tez probowalam..ale powolj si poddaje... oni przyzwyczajeni od zawsze ze sie bawia I nie chce by czuli sie odsunieci.. wiec hmm Emil musi sie przyzwyczaic...a raczej on jest przyzwyczajony bo potrafi tak spac.. ba czasem nawet lepiej spi jam w domu jest normalnie niz bloga cisza hehe. Ale on juz sie przyzwyczail ze do 14 jest cisza ze rano o 8.30 i o 14 jestesmy w aucie..I weekendy go rostrajaja...

Moj Emis wczoraj usnal sam o 19 I spal do 00.30 potem do 4.30 potem do 6.30 I zaczal juz dzien slodkimi usmieszkami.

Zasypia juz sam od okolo tygodnia... mam wrazeni ze on nigdy na rekach nie lubil zasypiac a ja go bujalam kolysalam...a on biedny sie zloscil.
Teraz sobie slodko spi od 8.30 peenie obudzi sie kolo 12.

Bandyta no sluszna wage ma synek ;);) ja zwaze Emilka 7.04 ;)

Anbas ojj takie kryzysy sie czasem ma...ale pamoetaj jestes dla nich najlepsza mama na swiecie !!! Ja tez czasem chcialabym wyjsc I nie slychac marudzienia... glownie marudzi moj najstarszy synek... ja juz mu mowie ze zamiast 6 swieczek na torcie to 4 dam...I co roku o jedna mniej a nie wiecej... ogolnie tak jeczy ze od 3 tyg. Nie gfal na xboxie ..cp chwile ma kare na slodycze itd... juz staram sie go brac I rozmawiac z nim dluzej tlumaczyc jak duzemu chlopcu..a on na wszystko jeczy..jakby nie umial mowic. Pyta co na obiad...ja mowie a on albo jeczy ze nie to co chcial albo ze nie taki makarob albo ze gorace itd. Jak to sie dzieje ze w szkole jest grzeczny ? Nie wiem...

Dobra zmgkam cos porobic.
 
reklama
witam
W nocy bylam jak neptyk. Karmilam na spiocha, Laury spod kolderki nie wyjmowalam. Wstalam po 6 ale pozniej poszlisny spac o 8 do 10 zeby w nocy znowu nie byc taka nieprzytomna.
Jak wstalam to malo pluc nie wyplulam tak mnie kaszel zlapal

FIFKA to super Adrianek rozwiniety. Ja zauwazylam, ze kolejne umiejetnosci przychodza z dnia na dzien

PUSTISZI ja tak podliczylam to juz na Laure wydalam z 10tys zl. A praktycznie nic nie kupowalam bo wszystko mialam po synku. Jedynie wozek i kilka ciuszkow. A to dopiero poczatek. Taka Polska. Ja tam patriotka nie jestem po tym co panstwo nam oferuje.
Kiedys mi synek chorowal, leki drogie. Zbieralam faktury za leki, pampersy i to biedronkowe i mleko Bebiko najtansze. Za 3 msce mialam kwote za ponad tysiac zl a zasilek na dziecko od panstwa to 48zl na miesiac

ANBAS wspolczuje. U mnie starszak chodzi do zerowki to od ok 7 do 16 go nie ma. 2 tyg byl w domu ale na szczescie byl grzeczny i rozumie, ze trzeba byc cicho
INOMAMA a dziekuje, jakies chloerstwo sie przyczepilo.
38 stopni i od czego to. Biedna Laurka
MALINKA mama i tak bedzie zrzedzic :) Babcie takie sa
 
Jak ćwiczę? Trzymam malucha za bioderka kiedy leży na pleckach i "obracam je" tak jakbym chciała przewrócić go na brzuszek i tak trzymam. Wtedy Adrian musi napiąć mięśnie i "podciągnąć" resztę ciała do pozycji na brzuszku :-) W drugą stronę z reguły sam się obraca jak go puszczę. To pokazywała mi pediatra bo Konrad nie chciał się przewracać i tak z nim ćwiczyłam. To fajna zabawa! Albo podaje ręce dla Adrianka a on się podciąga do siadania (w ten sposób ćwiczy rączki i mięśnie brzuszka) ztym ze nie pozwalam mu siedzieć bo ten skubaniec jak usiądzie to krzyczy żeby tak go trzymać :-D W miedzy czasie masuję go, nacieram miedzy tymi ćwiczeniami. On to uwielbia a przy okazji nabiera chłopak siły :-)

No i oczywiście leżenie na brzuszku i zagadywanie żeby dźwigał główkę bo neurolog to akurat nam zaleciła :-)



Oj Pustiszi niestety tak prawda... ja ostatnio też przełączam już te programy śniadaniowe...


Anbas Magsus współczuję ale jednocześnie łącze się w bólu... wiem co to jest... z tym ze ja radzę sobie inaczej. Adrian sporo śpi w chuście - tam mu nie przeszkadzają hałasy.A jak jest wyspany to na rękach go nie noszę - leży w leżaczku a ja zajmuję się wszykim na raz... Konrad też ostatnio jest niemożliwy... łapie się na tym ze za dużo na niego krzycze, bo to chyba odnosi odwrotny skutek....
 
Ostatnia edycja:
Kurcze dzis mam straszny dzień, ale dlatego ze niani nie ma , a do tego leje okrutnie. Malce własnie zaliczają krótka drzemkę, starsi bo Leo na cycu wisi ;)

Z tą kradzieża najbardziej boli to ze zniknęło to z piwnicy w domu. Drzwi, okna i bramy mamy wstawione, zamykane są. wiec kto ma dostęp : tylko robotnicy z ekip. ostatnio bly aż 4 ekipy na raz : tynkowali z zewnątrz, elektrycy, hydraulicy i goście od okien bo musieli wyregulować az połowę. Wiec tak naprawdę tylko oni mieli sposobnośc wynieśc z piwnicy te krzesełka _ sztuk dwa. A do tego zniknął młot udarowy i wkrętarka - też nasze. Nikogo za rękę nie złapałam. Niesmak został. Teraz J mówi ze wszystko co cenne zataszczył do garażu blkaszaka, zmienił kłódki i jak będą cos potrzebować robotnicy z naszego sprzątu będą musieli po niego dzwonic albo jakoś skombinować sobie swój.

Oj lece bo sie obudzili i jest bitka. buziaki.

wieczorem jak mąz wróci - czytaj po 22 - poczytam co u was i wreszcie coś napiszę ;)
 
Inomama ja juz zamawialam z "dodomku" wszystko bylo ok. Moim zdaniem firma porzadna :) Przynajmniej ja sie nie nacielam :)

Kurcze te wasze szkraby rosna fajnie :) Moj Kubol tez taki byl. Wlasnie sorawdzalam notatki i na 2 miesiace mial 7300... A ta moja mala szpluchta chyba na modelke chce bo kurcze je malo ciągle a przybiera w dolnych granicach... Teraz ma jakies 5500-5600 a to raptem 1800 na plusie od wagi z wypisu. No wielka to ona nie bedzie...
Aha no i pokarmu sciagam coraz mniej :( wiec chyba za 2-3 tyg bede konczyc karmienie niestety... :-( No ale co zrobic jak mleka nie nadazam produkowac ;(
 
O boże... Adrian ma całą buzie białą w środku w plamach... Wiedziałam ze te zabieranie dla Adriana skoczka przez Konrada i dawanie swojego skończy się jakąś chorobą w buzi.... :-( Biedaczek... nie wygląda jakby go to bolało... troszkę "pędzlowałam" buzie ale kurcze to tak łatwo nie schodzi. Teściowa obiecała kupić coś na te pleśniawki to od wieczora zaczną smarować...

Albo może to tylko od mleka? :no:
 
hej

Oj Fifka od mleka taki osad nie zostaje, przynajmniej nie od tego z piersi. mam nadzieje ze szybko zejdzie. musze tez zaczac cwiczyc z tym moim spioszkiem, bo on strasznie leniwy i zaczynam sie martwic o jego umiejetnosci jak czytam o poczynaniach was

Anisen przykre ze nie mozna ufac ludziom ktorych sie zatrudnia

Inomama ja nie pisalam nic o macie. chyba ktos inny:)

Bandyta wspolczuje hemoroidow, ja tez mam straszne zatwardzenia i problemy z wyproznianiem

Marika a co sie stało z nóżka malutkiej że ją boli?

a u nas spokojnie, wczoraj bioderka i wszystko ok. pozowlenie na noszenie w chuscie jest.
 
hej

my po wczorajszej wizycie u specjalisty pediatry i dzisiejszym szczepieniu:eek:

Mała przybrała 2kg od wagi urodzeniowej czyli waży równo 5kg(Anabas u Ciebie też prawie tyle więc nie wiem czemu Ty się Kobieto martwisz...) czyli wychodzi 1kg na miesiąc (250g tyg),więc super:-) maluszek mój chyba będzie z tych wyższych bo już 9cm ma więcej od urodzenia:szok: ma 63cm(a miała 54...)
Ja szczepiłam zwykłymi-3kłucia mała byłą dzielna:tak:

Po wczorajszej wizycie u lekarza dowiedzieliśmy się że mała ma refluks na bank(miła usg),debridat kazał odstawić a dawać gastrosus baby(bez recepty ),karmić w pozycji pionowej(dziewczyny z refluksem!!!!) i układać wysoko do spania.jej "katara" i biały język(fifka) to też wynik refluksu...(lekarz powiedział że to nie pleśniawki tylko efekt cofającego pokarmu...).
Miała łzawiące oczko-zatkany kanalik,musze podawac kropelki i masować w kąciku...
Dodatkowo na ciemieniuchę dostała masc robioną...
Specjalista super!

MArika!!! Kochana moja dobra rada-zabieraj małą i jedż do tego lekarza!!!To jest specjalista od refluksów i tego wszystkeigo..pierwsza wizyta kosztuje 80zł,kolejne 60...masz robione usg brzuszka i główki,sprawdza wszystko...nawet uszy...!!! jak czytam o Twojej Lenie,to nie waham się Cię tam wysłąć...!!!!myślę że powinnaś się do niego koniecznie udać...

Fifka tak jak pisałam wczoraj nam lekarz powiedział że biały nalot to niekoniecznie pleśniawki...ale aphtin nie zaszkodzi;-)

Inomama dzielna babka z Ciebie:-) Kciukasy za Laurka zeby temp przeszła
Bandytka współczuję hemo...ja mam po pierwszej ciąży do dziś...

uciekam robic obiad (czyt.kiełbase ugotować bo brak weny dziś do gotowania):-D bo mężaty własnie wrócił do doma
 
reklama
Anbas, mój też przybrał 2 kg od wagi urodzeniowej, a 2.170 od wypisowej więc chyba nie masz co tak bardzo się martwić :)

ja chyba muszę poćwiczyć umiejętność cichego poruszania się, usypiam małego, leże obok niego i kiedy wydawało mi się, że już śpi próbuję wstawać i tak dwa razy!!! normalnie jak ninja muszę się z tego tapczanu zsuwać, żeby się nie obudził... :)


fifka, to całą rodzinę musisz przeleczyć...
 
Do góry