reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

I ja sie witam noc taka sobie lapaly mnie bole po czym przestawalo i za jakis czas znowu do tego bol plecow a dzis rano juz cisza ah pewnie przyjdzie mi Mala wypedzac w szpitalu ;p Jednak w srode ide do gina zobaczy co i powie ;)

maonka no idziemy rowno a moze dzidzia wyjdzie szybciej ?;)

mietowa trzymam kciuki za rozwoj sytuacji ;)

caroline seans byl a Mala nadal w brzuszku ;D A Tobie tylko pozazdroscic takiego Malego spokojnego dziecka w domciu ;) A duzo Ci juz zeszlo kilo po porodzie bo wiem ze duzo napuchlas?;-)
 
reklama
Hejka

Ja nadal w dwupaku i zero jakichkolwiek oznak porodu :no:

Ale sobie dzisiaj z mezusiem pospalismy Jak by nie patrzec to sa nasze ostatnie noce kiedy mozemy sobie pozwolic pospac Jak sie Julcia urodzi to sie to skonczy

maonka hmmm to za Ciebie szybko sie biora Ja ide do gina we wtorek i to bedzie juz 5 dzien po terminie ciekawa jestem co w moim przypadku wymysli Cos mi sie wydaje ze ja przejde na luty z porodem

Mietowa oj jak Ci zazdroszcze ze u Ciebie zaczyna sie juz cos dziac Ja tez tak chce

ada1989 i jak Konradek zadowolony z wyprawy

-caroline-wow ale Ala dlugo spi Fajnie bo mozesz co nieco zrobic w domu

Afja-Anetka gratuluje zdanej sesji


Kaja28 gratuluje narodzin dzieciaczka i zycze Wam duzo zdrowka

Milej niedzieli
 
Hej,
faktycznie, im więcej osób ropzakowanych, tym mniej do nadrabiania.

Sylwanes i Kaja -gratulacje:)

Ja jeszcze nie ubrałam się. Jakoś mi się nie chce...siedzę i wpatruję się w mojego synka kochanego. Męzulek złapał zapalenie oskrzeli i siedzi w izolatce w drugim pokoju. Mama gotuje obiad, pierwsze ciuchy małego w praniu.

Mamy z naszym brzdącem problem niestety...od czwartku nie zrobił ani jednej kupci. Z moczem nie ma problemu, nawet mnie osiusia:) Tymek nie chce ssać piersi, więc ściągam mleko laktatorem, a na dodatek Małego boli brzuszek po moim i to tylko w nocy. Za dnia jest spokój. Poza tym muszę mieszać moje mleko z modyfikowanym, bo inaczej by się maluch odwodnił. Jutro przychodzi położna zobaczymy co powie...Bajbi blues jakoś szczególnie mnie nie nęka, ale już powiedziałam, że nie chce żadnych odwiedzin od 18. Wyjątkiem jest teściowa, która jest pielęgniarką, więc pomaga nam jak może. Robi Tymkowi masaże brzuszka itp. Siedem światów, mówię Wam...

Jak znany jest Wam ten problem i się z nim zmierzyłyście kiedyś, to piszcie proszę, każda uwaga na wagę złota. Oczywiśice uważam na dietę, jakby kto pytał:)

Rana po cesarce goi się dobrze, trochę mnie to wszystko jeszcze pobolewa, no ale to w końcu operacja.

3majcie się ciepło!
 
dziewczyny sorki że się tak ni z gruszki niz z pietruszki wtrącę :cool2: jestem mamą lutową a dokładnie 1 marcową bo 29 lutego jakoś w tym roku nie wypada :sorry:
mam pytanko czy któraś z Was ma i chciała by już odsprzedać kurtkę ciążową z h&m koniecznie w rozm. S ?
na allegro same M-ki i L-ki a ja nie daje rady w swoją zwykła się już dopiąć, a jeszcze miesiąc turlania się mi pozostał. chodzi o taką jak na foto (są w dwóch kolorach). jeśli jest taka mamusia z taką kurteczką poproszę o info na mail kasikbc@yahoo.pl
serdecznie dziękuję za odp:-)

2976606402 [320x200].jpghmprod.jpg
 
Hej,

Zostały 2 dni do terminu...jutro wizyta o godz. 14:30 u ginki.
Żadnego odrywającego się czopu, czy skurczy...Cisza u mnie, może to cisza przed burzą...hehe :-D
Ogarniam codziennie mieszkanko, nawet dzisiaj odkurzałam...może to syndrom wicia gniazda:tak: albo już z nudów nie wiem co począć.
Idę nakładać obiadek, bo dzisiaj pieczeń z łopatki, ziemniaczki, sosik i pyszna suróweczka....dla was również smacznych obiadków kobitki.
PAPA :-)
 
witajcie
melduję się szybciutko bo mała póki co śpi ale zaraz będziemy jadły :-)
gosia0811 aż wstyd się przyznac le ja zaczynałam z wagą 67 kg a w dniu porodu miałam 95 kg :-D:-D:-D masakra.. a dzisiaj na liczniku mam 82 kg.. zobaczymy jak będzie dalej.. opuchlizna zaczęła schodzić na drugą dobę po porodzie..
agaagaaga14 no strasznie się cieszę że to taki śpioszek.. ale w domu niestety nic nie mogę zrobić bo przez tą infekcję ledwo schodzę z łóżka.. tzn dzisij już jest lepiej ale wcześniej był masakra taki ból..
miętowa czekamy na info ;-)
ada1989 jak tam nocka? :-)


dziewczyny możecie jeszcze raz podać tego linka? sama bym zobaczyła te metody uspokajania;-)
moja kluseczka ma już dzisiaj tydzień i mogę leżeć całymi dniami i się na nią patrzeć!!!

a mam jeszcze pytanie.. może troszkę nie za bardzo ale cóż.. wiem że maluszki tygodiowe tylko śpią i jedzą ale czy wy zapewniacie im jakieś atrakcje? tzn jakąś krótką aktywność w ciągu dnia? :confused: i w jakiej postaci..
buziaki i kciuki za jeszcze nie rozpakowane!
 
Caroline- mój mały potrafi nawet 25 min nie spać tylko oglądać wtedy rozmawiam z nim a czasem klasę go do bujanego fotelika ale to jeszcze go nie interesuje :)

Gratuluje wszystkim rozpakowanym!!!
Wytrwalosc wszystkim w 2 paki jeszcze trochę dziewczyny!!!

Pozdrawiam!
 
Mietowa trzymam kciuki, u mnie z czopem jak sie zaczelo to dwa dni pozniej juz urodzilam a skorcze tez juz mialam z tym ze nie jakies silne i nawet nie wiedzialam ze to juz szczerze mowiac po skorczach bo mnie jakos dziwnie w nogi ciaglo na wiezadla a nie brzuch :) mysle ze najpowniej jutro urodzisz ;)
-caroline-wprawdzie nasz smyk juz jutro4 tygodnie skonczy(ale zlecialo),ale jedyna atrakacja jaka mu zapewniamy to od niedawna lezenie na brzuszku bo glowke juz podnosi, troche na lezaczku choc nie przepada od 1 tygodnia no i nosimy po mieszkaniu bo nasz maluch to wykapany tatus nie tylko z wygladu ale i charakterku po nim nabiera ciekawy swiata i wszystko musi widziec :)

Ja dzisiaj padlam rano wprawdzie Davidek spi w nocy ladnie bo az 6 godzin pottrafi przespac ale juz nad ranem tak od 4 to pobudka jest co dwie godz i tak do poludnia nawet po 30 minut spi tylko i ok9 juz nie bylam w stanie wstac przebudzilam meza zeby sie nim zajal bo balam sie ze go upuszcze taka bylam zmeczona:(
Kropelki niby dzialaja ale znow mam wrazenie ze maluch sie cos kreci i wierci jakby go brzuszek jednak jeszcze bolal a kupka nie chciala isc tak odrazu do tego wystraszylam sie dzisiaj maly wsunol 80ml butli prawie ze neraz nosilam go w pionie z pol godziny albo i wiecej i nic nawet nie odbil ani nie ulal wiec go polozylam na boczku w lozeczku zasiadlam do obiadu przed kpompem bo zasnol i po cbwili alarm na monitorze mi sie zalaczyl polecialam odrazu wystraszona spoojrzalam na niego wydawalo mi sie ze oddycha wiec skad ten alarm ale wzielam go szybko na rece do pionu i nagle odbil i zaplakal, chyba wsytrzymal oddech bo nie mogl odbic :(teraz obserwuje zcaly czas i nie chce myslec co by moglo byc gdyby nie ten monitor:/
 
reklama
Hej :-D

Kaja, Sylvanas gratuluję :tak:

Miętowa trzymam kciuki za szybki rozwój sytuacji ;-):-D a pozostałym nierozpakowanym, żeby akcje porodowe ruszyły ;-)

caroline u mnie z wagą podobnie: przed ciążą 71, pod koniec 93, a obecnie 82 (i stoi od ponad tygodnia). Normalnie nie mogę patrzeć na siebię w lustrze :no::dry:
Link do filmiku: (wrzucę do tematu z ciekawymi stronami, żeby się nie zagubił)

Szkoła Rodzenia - Szczęśliwe Niemowle - YouTube
 
Do góry