reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

Witam się :)
Moje włosy teraz szybciej się przetłuszczają a na twarzy co chwile jakaś nowość wyjdzie :baffled:
Wczorajszy upał spędziłam na basenie za to w nocy nie mogłam spać było mi tak gorąco, że nie wiedziałam co mam ze sobą zrobić. Dzisiaj już trochę lepsza pogoda więcej wiaterku jest i mniej słonka.
Pozdrawiam i życzę miłego dnia :-)
 
reklama
Hej dziewczyny, witam się dopiero teraz, bo z rana musiałam jechać załatwić parę spraw. Wróciłam głodna jak wilk :-) Paznokcie mam piękne, mocne, długie i nawet jeśli któregoś nadwyrężę to następnego dnia nie ma śladu. A włosy tak jak u niektórych - szybko się przetłuszczają, cera też, ale wyprysków nie mam, tyle tylko, że się świecę...
 
Ja już po badaniu genetycznym. Trochę z tym zachodu było. Z rana musiałam wpisać się na izbie przyjęć na oddział patologii ciąży. Tam pobrano mi krew, wypełniono tonę dokumentów i przeszłam na badanie USG. Wchodzę a tam USG jak stacja kosmiczna i konsylium, trzech lekarzy + czwarty mój ginekolog. Kazano mi się położyć i specjalista genetyk rozpoczął badanie. Wszystkie parametry i pomiary tłumaczył mojemu ginekologowi. Ja nie miałam podglądu na ekran więc nic nie widziałam. Na koniec spytał się czy chcę poznać płeć (twardo odmówiłam ale za pół godziny już żałowałam) i oznajmił mi że jest wszystko w porządku. Poinformował mnie również że badanie genetyczne USG to 75% pewności że dziecko jest zdrowe bo nie wszystkie choroby są widoczne w obrazie USG. Mam czekać teraz trzy tygodnie na wynik z krwi-Pappa. I wtedy te dwa badania potwierdzą na 90 % czy wszystko jest OK czy nie. Jeżeli będzie wszystko dobrze to już na żadne inwazyjne nie będę kierowana jedynie w 20 tgc na kolejne USG prenatalne. Za dwa dni mam odebrać wypis ze szpitala więc tam może będą jakieś informacje z USG. Przede mną teraz trzy tygodnie trzęsawki ale cóż takie jest życie.

Pozdrawiam
 
mamaaga4 super, że usg wyszło dobrze:-) Trzy tygodnie szybko miną i napewno będzie wszystko ok:tak: Twarda jesteś, że nie chciałaś poznać płci, ja nie mogę się doczekać aż będzie coś widać;-)
 
mamaaga ciesze sie ze twoj bobas jest zdrowy, napewno troche odetchnelas.
Kaju oj jak ja ci zazdroszcze tak zadkiego mycia glowy, ja gdy umyje rano na drugi dzien juz nie sa takie ladne a teraz to juz wogole nie sa. Z natury mam tlusta cere i wlosy ale nawet w czasach mlodzienczych tak nie mialam jak mam teraz, nawet w poprzednich ciazach nie mialam. No coz najwyzej sie za bunkruje w domu do nastepnego roku he
Pozdrawiam
 
Hej
Jutro wizyta u lekarza, już nie mogę się doczekać żeby podejrzeć dzieciątko. Wyniki mam dobre, wszystko w normie, jeden tylko podwyższony wskaźnik, morfologia 11,9.
 
Hej Ja już po wizycie wszystko ok a opis w podforum wizyty! Mam tylko się oszczędzać z powodu nisko położonego łożyska :( Ale gorąco teraz to się naprawdę cieszę że rodzę zimą :)
 
reklama
Mamaaga super :tak::-D NA pewno pozostałe badania tez wyjdą ok :tak:
Ja włosy mam bez zmian, za to cera masakra - cały czas wychodzą mi jakieś dziwne typy na twarzy :shocked2:

Dzisiaj nastąpił przełom w nocnikowaniu :-D:-D:-D Normalnie jestem dumna z mojej córy. Od rana wołała siusiu co ok 10 min, więc szybko na nocniczek i... nic. Po chwili wstawała i mówiła "mama nie". Obiecała, że będzie wołać. Po jakimś czasie takiego siadania co chwilę nie wytrzymała i zrobiła siku do nocnika :tak::-D:-D:-D aż jej biednej łezki wyszły. Nawet nie zdawałam sobie sprawy, że tak będzie się z tego cieszyła :tak: Dostała obiecanego lizaka i zadowolona była, że majtki ma suche. Wpadka zdarzyła się dziś jedna, bo nie zdążyła usiąść i troszkę popuściła w majtki, więc myślę, że teraz z każdym dniem będzie lepiej, a za jakiś czas wyrzucamy pieluchy do spania :tak:


Maonka i inne Dziewczyny, które mają jutro wizyty - trzymam kciuki :-D
 
Do góry