reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczeń 2013 :))

O rety dziewczyny... Z taką wagą to wy pewnie supermodelki:szok: Ja już na wstępie mam wagę super duper mega kosmiczną...
Gizmowa ja wypaplałam mojemu rodzeństwu, no i szefowej już powiedziałam, że nie wracam do pracy. Czekamy na serduszko. A wy kiedy zamierzacie powiedzieć rodzince i znajomym?
potrójna_mam Witaj! Faktycznie nieciekawa sytuacja ale z tego co się orientuję zabiegi laparoskopii można wykonywać w ciąży jeżeli jest to konieczność. Najlepiej porozmawiać z ginekologiem.
 
reklama
potrojna mama witaj:-)
mamcia ja powiedzialam narazie siostrom, reszcie rodziny po usg, a w pracy jakos okolo12 tc powiem i ze odrazu ide na wolne :-D
 
Ja mam niską wagę, ale tu akurat się nie ma cyzm chwalić, bo to jest już patologiczne i gdyby nie ciąża, byłabym u dietetyka. ;-)
U mnie wie przyjaciółka i forumowe koleżanka. :-) Rodzinie powiem po wizycie z serduszkiem, pierwszą ciąże straciłam przez krwiaka, przez to był pusty pęcherz, więc wolę poczekać
 
Marzenixx ja wolnego po Antosiu jeszcze nie skończyłam, tzn. kończę dzisiaj o północy:szok: i od jutra nawet do urologa bym poszła po L4:-D Ale ja pracuję w szkole i wracać w maju, prawie na koniec roku szkolnego i wystawianie ocen, to tak trochę nie jest fajnie dla wszystkich zainteresowanych.

Gizmowa po stracie pierwszej ciąży (rozjechany cykl, problemy hormonalne, masakra totalna), kiedy po 2 latach zaszłam znowu, chuchałam na siebie, panikowałam, bałam się każdego zakłócia, a rodzinie powiedzieliśmy po usg gdy biło już serduszko. Teraz czuję, że będzie ok, nie mam zbyt dużo czasu na martwienie się, a poza tym co ma być to będzie. Jutro popołudniu wizyta, zobaczymy co i jak z maleństwem:-)
 
Ostatnia edycja:
czarni SUPER BRZUSIO :-) myślałam, że ze mną jest coś nie tak bo ja mam podobny a mój mąż do mnie żebym się tak nie wypinała :szok: a ja się nie wypinam tylko mam taki brzusio :-D tylko, że ja to spora kobietka 1,75 wzrostu i 68 kg :-(.... więc wyglądam jakbym się najadła ale dzisiaj musiałam moje spodnie ciążowe założyć bo u nas zimno i w nic już swojego się nie zmieściłam :-(
 
maamcia, wiesz, mam bardzo podobne podejscie do Ciebie i wydaje mi się, że to własnie za sprawą synka. :-) Powiem po usg z serduszkiem, ale czuję, że będzie dobrze. :-) Mam ochotę już powiedzieć, żeby wszyscy się ze mną cieszyli. :-)
Kiedy dokładnie urodizł się Twój bąbelek? Koniec września? :-)
 
Gizmowa 25 września, Twój synuś październik? Widzę po zdjęciu, że nasi chłopcy uwielbiają wcinać zaślepki obiektywu:-DJa padam z nóg więc szybki prysznic i spanko. Miłej nocki życzę.
 
Ja mam z 14 października. Nie duża różnica. :-) Szwagier mu dawał zaślepkę ze swojego aparatu, żeby do niej pełzał, a on fotki robił. :-D Dobranoc!
 
U mnie kolejny dzien więdnięcia, doły, zmiany nastroju, no wszystko książkowe no i heftowanko, na jedzenie nie mogę patrzeć, ważę 60 kg przy wzroście 173 i czuję, że lecę z wagi, takie są niestety u mnie początki, wzorując się na pierwszym dzidziulku...Mam nadzieję, że to minie bo jestem tak rozbita, od razu myśli: Nie dam rady, nie dam rady:D dziewczyny podwójne chyba wiecie o co chodzi jak mulenie rozkręca się na całego, człowiek czuje się jakby na olbrzymim kacu (takiego raz w życiu miałam chyba w młodości:):))

Maamcia, ale mimo wszystko miło Was zaskoczyła fasoleczka:) U mnie poród też był bajkowy, może kiedyś powklejamy swoje opisy heheh


Baśka201 ja pojutrze wyjeżdżam do Warszawy do pracy, mieszkam w sumie niedaleko Ciebie - Sosnowiec, i na samą myśl slabo mi się robi, nie mam sił na nic, humor mam straszny i jeszcze te nudności...

Czarni ja też do dupki całkowicie jestem....zamknęłabym się w pokoju i leżała tylko, a tu maluszek, mieszkanko i praca na głowie:) A może brzuszek podwójny?:D

Marzenixx, a kiedy wizytka? Kochana ja na początku byłam senna, a teraz jestem mega rozbita...

Goko ja mam jakiegoś doła ciążowego, sama nie wiem skąd to się bierze - to chyba burza hormonalna....

Gizmowa u mnie wszyscy wiedzą, tylko, że jak mówiłam powiedziałam, ze to początek i różnie może być. Wolę, żeby tak było bo czuję się fatalnie i trudno mi to ukrywać....

Potrójna mama gratulacje.;.
 
reklama
Cześć, chciałaby się nieśmiało przywitać, dziś zobaczyłam bardzo bladą drugą kreseczke ( widać ją tylko w dobrym świetle)- ale jest i wierze że będzie to ciąża.
Termin miesiaczki mam na ok. 11 maja więc ciąza bardzo młodziutka, test dziś zrobiłam tylko tak na wszelki wypadek, bo złapało mnie przeziębienie i zastanawiałam się czy moge się leczyć silnymi lekami.
We wtorek albo jak wytrzymam to w środe zrobie jeszcze jeden test i mam nadzieje że kreseczka zrobi się grubsza i ciemniejsza :-)

Pozdrawiam wszystkie przyszłe mamuśki :-)
 
Do góry