reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2013 :))

Ja już w wyrku jakoś energii mi brakuje male cały czas sie wierci też już ciasno.
No lecą dziewczyny po kolei jestem ciekawa jak martinek nic sie nie odzywa.
Mnie też przeczucie jakieś ogarnęło że sie w przyszłym tygodniu rozsypie mam nadzieję że sie mylę i będzie dzidzia w terminie.
Jutro już czwartek ten tydzień to mi znowu uciekł piątek też zleci i weekend zawalony bosze nie długo nie będzie czasu nawet urodzić :-D
 
reklama
Dziewczyny ja na chwile padam jestem tak zmeczona wgl dzisiaj dzien mega hormoniasty caly dzien lzy mi leca z byle powodu ;0 oszaleje;0 Wlasnie pije kefir i spac nadrobilam was i tak zleksza poodpisuje

Skorupka ogromne Gratulacje najwazniejsze ze synek zdrowy i spory ;D Duzo zdrowka dla Was!

Magda a to tak jak krokiety uwielbiam ;D Ja tez mialam nieprzespana noc choc mala usnela kolo 12. Synus wiercipieta ale powiem Ci jak tyle juz wytrzymalas a jest Ci ciezko to ja jestem pewna ze wytrzymasz do daty cc ;-)

Malinka nio mnie tez czeka wizyta na porodowce moze w weekend pojedziemy ;) Bo przyznam sie ze w tym szpitalu co chce rodzic nigdy nie bylam a jest 10 min drogi ode mnie ;-)

Indziorka ja Ci dam rafaello a ty mi salateczki :-) To obie wyjdziemy na tym dobrze ;) A co do sasiadow to nie zazdroszcze bo odkad w ciazy jestem nie lubie glosnej muzyki wrecz mnie irytuje i meczy ;-) Cos mi sie poprzekrecalo w glowie ;D

Wszystkim chorowitka zycze duzo zdrowka!!

Bilka no ja to mam klatke obok siostre to na szczescie jezdzic nie musze;) A z tym badaniem na gbs to mam tez za tydz w czwartek w leb leb idziemy ;-)

Widze ze u was ogolnie czas swiat pozadki i prezenty to tak jak mniej wiecej u mnie raczej mniej ;p Uciekam spac bo spiaca jestem ;) Dobranoc stycznioweczki kolorowych snow! ;))***
 
Gosia Dzisiaj takiego smaka mi zrobiłaś, że całe opakowanie wszamałam tego prawdziwego rafaelo :D Wiesz mój wracał z pracy i zamówienie złożyłam ;) Muzyka też mnie drażni, znaczy czasem mam humor na muzykę w ciąży, ale bardzo rzadko :/ dodaj do tego wiertarki, młotki i kłótnie to będziesz miała komplet, a wybrać się nigdzie nie wybiorę, bo raz nie mogę, a dwa nie mam siły- i to drugie mnie bardziej trzyma ;) A sałatkę to chce kebabową na święta i z tuńczykiem :D Jak je zjem to będę przeszczęśliwa chyba :D Ogólnie w ciąży lubię być często sama w ciszy... czemu tak to nie wiem- mama się martwi, że depresję mam, bo tak lubię sama sobie być :p

Czarni A weź teraz te dni tak uciekają, że brak słów dosłownie...

Emilia Ja się nauczyłam metodą prób i błędów ;) pierwszy raz jak miałam robić sama pierogi to się chyba z dwa tygodnie zastanawiałam, czy jest sens :D Ale się opłaciło, bo swoje to jednak swoje ;) Zrobisz takie jakie chcesz ;)

Dorotqa Ja nic nie planuję już w tej ciąży... Niby święta trochę, ale też jest taka rezerwa, że wszystko się może zmienić, np przez to, że wiesz za dużo sobie pozwalam robić i szpital czasem może wrócić, a jednak w grudniu nie mam najmniejszej ochoty go odwiedzać już ;)

Januarka Wiesz zjesz Wigilię i na porodówkę najwyżej pojedziesz ;) Ja bym nie odpuściła :D
 
Oj czuje że ciężka noc będzie przede mną... Coś mnie brzuch zaczyna boleć i robi mi sie nie dobrze oby z tego przeziębienia nie wyszła jakaś jelitówka...
Do tego male rusza każda częścią swojego ciała co mi wcale nie ułatwia...
 
witam dziewczyny
na początek gratulacje dla kolejnej mamusi, fajnie że z synusiem święta już spędzicie
nie nadążam za wami, co staram się przeczytać co napisałyście to jak mam sie już brać za odpisywanie to wzywają mnie obowiązki domowe a teraz jeszcze masa przygotowań świątecznych, jestem juz wykończona
dzis wybrałam sie po prezent dla męża i kilka innych jeszcze, do tego zrobiłam zakupy i wracając do domu to normalnie płakałam tak mnie bolał brzuch i to spojenie, a teraz to sie ruszć nie mogę, naszczęście juz wieczór więc zaraz położę dzieciaczki spać i sama odpocznę
któraś z was pytała o czop, mi na trzy ciąże odszedł tylko raz, przynajmniej raz go tylko zauwarzyłam i to na kilka godzin przed porodem jak już skurcze się zaczynały, wody mi też odeszły tylko raz i napewno nie da się tego pomylić z niczym innym, no chyba ze tylko się sączą
co do skurczy porodowych to tak samo nie da się ich pomylić, ja jako bardzo młoda dziewczyna wiedziałam kiedy już czas na poród , więc wy też nie będziecie miały z tym problemu
więcej nie dam rady popisać bo to dzisiejsze wyjście na zakupy daje mi teraz popalić i idę przygotować moje diabełki do spania mam nadzieję ze uda mi się szybko położyć
miłego wieczorka
 
Hej stycznióweczki!!!!

Gratulacje Skorupka !!!! dużo zdrówka dla Was niech mały rośnie jak na drożdżach:-).


Hehe jak w takim tempie się rozpakowujemy to jeszcze nic nie zostanie do stycznia i bedziemy musiały zmienić nazwę z styczniówek na grudniowe mamy;-).

Ja tez dzisiaj jakoś ciężko chodzę zaliczyłam galerię w poszukiwaniu klapek gumowych do szpitala ale nie udało mi się nic kupić bo mam taką nóżke jak podolski złodziej wiec jak nie brakło rozmiaru to były same męskie.

Jako dziewczyny spedzacie świeta, bo ja mam teraz przywileje ( tak mnie rodzina moja poinformowała i zakazała cokolwiek szykować) więc goszczę się tylko u rodzinki i nic nie szykuję. Dzisiaj byłam u kuzynki na urodzinkach zaliczyłam góre słodkości wiec kilogram jutro murowany:-D. Teraz Marysia sie tak kręci że muszę sie zaraz położyć bo nie daje mi siedzieć. Życzę Wam miłego wieczorku.
 
Witam wieczorową porą:)

Skorupka, najszczersze gratulacje:) życzę dużo zdrówka dla Was:)

Właśnie wróciliśmy z koncertu. bardzo jesteśmy zadowoleni. Popierwsze ładnie chór śpiewał, a dwa to byliśmy w doborowym towarzystwie:) Tymuś był ruchliwy i aż się bałam, ze slowa kolęd weźmie za ardzo do siebie:)

Wiecie co, tak sobie myśle, że zamiast czekać aż nas wpuszczą gdzieś poza kolejką, to może po prostu poinformować ludziów, że mamy takie prawo i już. Z jakiej racji mamy stać w kolejce? W dziewiątym m-cu ciąży? No way!:) Pewnie, że się nasłuchamy, jakie to my nie jesteśmy. Ale przede wszystkim musimy myśleć teraz o sobie i o Maluchach.

No to, która następna?:p

Zastanówcie się do rana:)

Miłej nocki:)
 
Melduję się, wróciłam do domku od siostry. Mąż po pracy mnie odebrał i wjechaliśmy zrobić świąteczne zakupki - jedzonko.
Kupiłam 2kg ponad mintaja ... hehehe :-);-):tak::tak::-D zrobię rybę z porą...mam pyszny przepis.
Poza tym na gaduliłam się z siostrą i szwagrem. I czekam już z utęskniem na weekendzik i przygotowania pełną parą do świąt.

Skorupka84 gratulacje mamusiu - kolejny chłopiec nam się urodził.
Niech się zdrowo maluszek chowa i będzie pociechą dla rodziców.
Na razie jedna dziewuszka wśród styczniówek !!!

To już 4 poród styczniowej mamy w grudniu.
Ja mam termin na 29 stycznia, obawiam się, że niebawem nie będę miała z kim pisać na bb - jak wszystkie się rozpakują przede mną.

Idę pod prysznic i jeszcze za lukam do was. Do potem.
 
Biłka no nasz wątek jest wyjątkowy zawsze będzie z kim pisac ;-)
A to będzie jeszcze tak od część w grudniu część w styczniu i jeszcze na pewno i o luty zachaczymy ;-)
No to dzień miałas udany. No i oczywiście byle do weekendu wtedy na bb zrobi sie już całkiem pusto wszystkie będą żyły świętami i myślami która następna :-D
 
reklama
Kaju pewnie masz rację, ale wiesz, tak wiele się słyszy, że babki w ciąży to tylko wymagać umieją, a z drugiej strony nie jest to przecież stan normalny. Wiele z nas ma ciążę trudną,im bliżej końca wiadomo, coraz ciężej, więc wydaje mi się, że mamy prawo do jakiś przywilejów. Pewnie z czasem się wyrobię i już nie będę taka miła. Szkoda jednak, że trzeba rościć wszystkiego w taki sposób:baffled:

Indziorka a no dokładnie tak mi powiedziała. Tyle, że ja sobie w duchu pomyślałam "taaaa,ja się co dziennie czuję dziwnie, a bawet coraz dziwniej, więc gdzie jest granica?" hehe.....Cóż, najwyżej będę im truła głowę jak uznam, że czuję się dziwniej niż dziwnie:-D Ja bym na Twoim miejscu tej ukochanej świnki nie oddała:-p Jestem bardzo sentymentalna i jak się do czegoś przywiążę, to nie ma że boli. Moja Nika ma oczywiście prosiaczka:-)

M@linka
super, że po rozmowie z położną troszkę się uspokoiłaś. Twój komfort psychiczny jest teraz najważniejszy i dzięki temu, na pewno poród będzie lżejszy;-)

Biłka spokojnie. Skończy się temat skurczy, spojeń i humorków, a zacznie karmienie, spanie i kupki:-D Tematy rzeka , więc nie licz na to, że nie będzie z kim pisać:happy2:

Niebieska i tak podziwiam Cię, że z tym bólem potrafisz chodzić tak dużo:szok: Uważaj na siebie;-)

Indziorka, Januarka
ja jak wczoraj spać nie mogłam, to tylko prosiłam Marcela, żeby nie teraz. Tak w Wigilię o 22 najwcześniej, ale plizzzzzz....nie teraz:-D

Dorotqua ja Ci dobrze radzę....Ty sobie lepiej torbę spakuj;-):-) Poza tym, w życiu często tak jest, że jak człowiek nie gotowy na coś, to akurat go to chwyci, więc lepiej się pośpiesz:-D


Gosiu aby zatem ta noc była lepsza od ostatniej....życzę Tobie i sobie:tak:
 
Do góry