reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2013 :))

reklama
Hello kobiecinki,
ja składam meldunek,nocka całliem spokojna, chociaż gardło mnie dobija, od rana jakieś zabawy z maluchem, ale jak się wyśpi to śmignę z nim na salę zabaw, a póki co zabieram się za racuszki z jabłkami.....
W między czasie jeszcze sobie dosprzątowywuje jakieś naczynia czyszczę z kurzu itp....

P.S.
Asiorekk weź no-spę, a jak z ruchammi dzieciaczka? Jeżeli z ruchami jest oki i nie czujesz specyficznych skurczybyków to wszystko powinno być ok, ja też tak wiele razy mialam, że brzuch jak kamień, ale wtedy odłóż wszystko, książki, laptopy i postaraj się spokojnie leżeć i popijać herbatkę....

Ściskam
 
Hej :-D
Kaja28 cieszę się, że syrop pomógł :tak:

Patiinka szkoda, że nie udało się Wam porozmawiać

natal84 ja kołderkę Hani kiedyś wyprałam jak zwymiotowała, ale było na niej napisane, że prać można - po praniu była jak nowa :tak:

biłkabdg super, że zakupy udane :tak:

Afja-Anetka
super, że jesteście już w domu. Będzie dobrze ;-):-D

Czarni na gardło dobry jest do ssania Homeovox

magdus30 ja też czasami słyszę takie dziwne pyknięcia z brzuszka :tak:

Milusia
zdrówka ;-)

caroline dostajesz w szpitalu zaświadzenie kiedy urodziłaś i je trzeba dostarczyć pracodawcy (chyba razem z aktem urodzenia). Pracodawca obliczy Ci do kiedy masz podstawowy macierzyński (na dodatkowe 4 tygodnie później trzeba wypisać wniosek, że chce się je wykorzystać, no chyba, że załapiemy się na roczny ;-)). Do becikowego potrzebne jest zaświadczenie od gina i z tego co pamiętam akt urodzenia. Od stycznia będzie potrzebne do becikowego oświadczenie o zarobkach. O lekarza rodzinnego u mnie pytali w szpitalu i szpital powiadamia, że się urodziło - wtedy też przychodzi położna.
Z tą opieką męża po porodzie zależy od lekarza, bo jak poród był ciężki, to można dostać 2 tyg, nie tylko po cc.
Mam nadzieję, że nie namieszałam ;-)

Miłego dnia ;-)
 
o kurcze połozylam małego spac i zasnelam tez, z godzinke spałam, ale odrazu lepiej...:tak:
nie wiem jak wy ale ja mam masakre przy wstawaniu tak mnie spojenie boli ze szok, przy przekrecaniu sie z boku na bok to juz nic nie mowie bo na płacz mi sie zbiera jak mam to zrobic..... nie wiem jak ja dotrwam :-(

aninek super ze juz wszystko masz :) a sudocrem przynajmniej masz niezbity dowod ze działa hehehe:-D super ze masz takie dobry humor :tak:
natal ja tez tak mam z tym wstawaniemw nocy, siku sie chce jak nie wiem a tam ledwo co kapie..... pamietam jak po porodzie znowu zaczelam normalnie sikac, oj jak bylo wtedy dobrze :-D poki masz sile to kupuj co sie da heheh:tak:
indziorka no niestety duza i narozna to sie nie zmiescila ale jest taka wystarczajaca hehe, wlasnie jestem na etapie szukania jakis przyjemnych płynów czy soli do kąpieli ah :-) a nie tylko żel pod prysznic hehe
caroline ztego co kojarze to w ciagu chyba kilku dni trzeba do pracodawcy zglosic narodziny dziecka i tam powinni ci wyliczyc do kiedy ci przysluguje macierzynski ewentualnie doliczyc jak chcesz jeszcze niewykorzystany urlop itd, ale i tak na pismie potem trzeba przyniesz ze od tego dnia do tego bedziesz na wolnym...
co do lekarza i poloznej rozumiem ze chodzi dla maluszka tak? bo po porodzie przyłazi na obchodzie jakas baba pyta gdzie jestes zapisana do przychodni i czy tam dziecko zapisujesz i zaraz na drugi dzien jak wychodzisz do domu to przyjdzie do ciebie polozna z tej wlasnie placówki i ona chyba pyta jakiego lekarza wybierasz dla malucha:tak:
muuum ty jestes w stanie ogolic jeszcze nogi ????? ja juz nie daje rady hahaha:-D
asiorrek ale czemu dokladnie sie podniesc nie mozesz ?? ja ledwo wstaje tak mnie ciagnie spojenie ale jakos wstaje....:baffled:
milusia ooo ale mi smaka na racuchy zrobilas o rany chyba dzis usmaze :-)
 
Aninek No biorąc pod uwagę, że wiesz raczej się rodzi z 10 godzin to z każdego miejsca w Polsce by dojechał :p A mieszkamy od domu rodzinnego 100 km... także jakieś 1,5-2 godzin jazdy- zależy jakim transportem i jakie warunki :) A do szpitala pól godziny bliżej ;) Zdążyć powinien, pod warunkiem, że nie zacznę rodzić koło północy :D On niby słyszy ten telefon, ale nie odbiera przekręca się i wyłącza słuch :D

Mum to be Wiesz no ja też pionierka, także nie wiem jak ja to przeżyję, ale da się przeżyć i nie ma sensu sobie truć teraz głowę tym ;) święta się zbliżają, porody się zbliżają- mamy już wystarczająco na głowie :D Ja spałam wcześniej jeszcze chwilę, ale zjadłam i znowu zgaga :/ od nocy mnie trzyma i nerwica przez to mnie bierze :/ No i szaleję bo już jedną trzecią ciuszków pozostałych w końcu wyprasowałam ;) teraz przerwa i wyjście z moim, a po powrocie trzeba dzieła dokończyć, żebym od jutra mogła kleić uszka, pierogi i robić co mogę przygotować na Wigilię ;)
 
marzenix- nie moge się podnieść bo zaraz mnie boli brzuch.. ale nie spojenie. tylko brzuch tak z góry hmm.. jakby mnie tam ktoś wbijał wielkie igły w napięty brzuch... albo Teo mi naciska na żołądek czy płuca albo juz nie wiem..
 
Marta87 - ta opieka nad żoną, to jest dodatkowa sprawa oprócz tacierzyńskiego? Bo tacierzyński też trwa 2 tyg.

Aninek - ja mam taborecik w przedpokoju, bo zakładanie butów to udręka. Depilacja okolic łonowych idzie na oślep, a z nogami jeszcze jako tako daję radę:)

Znowu włączyła mi się opcja zachcianek, makowca się nie doczekałam, ale mam pod ręką pomarańcze. Do tego dochodzi ochota na misie Haribo i racuchy z jabłkami. To drugie zrobię na kolację chyba:)

Miłego popołudnia:)
 
reklama
ala 1911 - dodatkowo. tacierzyński to inna sprawa - pamiętaj,że nie musicie go wykorzystywać od razu po porodzie, tylko macie na to rok od urodzenia Szkraba :) i tak jak któraś pisała, że nie tylko po cc to zwolnienie się należy - po naturalnym też, jeśli był trudny, ale tak naprawdę zależy wszystko od lekarza;)
 
Do góry