Hejo babeczki
Jeżeli któraś z Was ma ból gardzioła to polecam octenisept do odkażania ran, rewelka.....
U mnie jakoś się rozkręca ból gardzioła, mężol z grypą walczy, echhhh
Natal ja prałam wszystko, taka kołdereczka szybko schnie, a i mialam wrażenie, że jest lepiej, a nie teraz wszystko to takie siedzisko roztoczy, grzybów i kurzu przemysłowego, więc lepiej wyprać.., a te kołdry są z takich materiałów, że nie mogą się zbijać bo przecież dzieci siurają, wymiotują i niejeden raz prałam kołderkę i jest super
Gosiu zatem czekamy na fotencje łóżeczka
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
ja też w pierwszej ciąży nie mogłam się bąbelka doczekać,a teraz jakoś tak się cieszę, że malenstwo jest stale blisko mnie - mimo,iż jest mi bardzo ciężko......Zobaczysz zleci szybciuchno i będziesz tuliła maleństwo przy sobie...
Biłka można powiedzieć, że ja jestem stałym klientem Ikei i też zawsze mam banana jak cokolwiek kupię hihi
PAtinka wszystkie Olki jakie znam to super chłopaki, Olaf mi nie siedzi, a Tomek to też spoko
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
, ale to Wasz wybór
Afja super, że już w domciu, Twój stan to tzw. baby blues, ja ryczałam i wyrzuty sumienia mi się włączały, że to, że tamto, że nie dbałam o dzidzię w brzuszku - jak jakaś nienormalna, szkoda, że nie wiedziałam wcześniej, że to normalka
![Smile :) :)](data:image/gif;base64,R0lGODlhAQABAIAAAAAAAP///yH5BAEAAAAALAAAAAABAAEAAAIBRAA7)
, ale wyszłam z tego szybciuchno, najważniejsze, żebyś nie była sama i miała wsparcie i żeby tatuś rozumiał Twój stan
Mmmum to be jejku ja musze jeszcze kupić prezenty - własnie mnie w tym uświadomilaś
Czarni mnie też coś bierze grrrrrrrrrrr, zdróweńka
P.S. Ćwiczę sobie z epi-no, ja pierdziu boli jak nie wiem jak rozciągam do maleńkiego balonika, dobrze, że ćwiczę bo poźniej przechodzenie główki dzieciaczka nie jest takie piekące...