reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczeń 2013 :))

reklama
Ciuszki rozdzielone niestety tylko na 2 stosy bo tak jak chciałam rozmiarami to bym z 3 dni siedziała... Chciałam dodać zdjęcie stosu na teraz ale coś nie mogę. Potem opisze to na sztuki sama jestem ciekawa ile tego jest :-D
 
Czarni, ale masz tych ciuszków kobietko :tak:
Dorotqua1 to pościel pewnie ładniusia.
-caroline- u mnie też co do ruchów to nie ma reguły i różnie to bywa. Zależy od pory dnia i nocy.
 
Witam się z Wami serdecznie. Obiecywałam sobie że będę regularnie pisać z Wami po później nadrobić nie można. I znów z obietnic nici, ale postaram się jednak bardziej na przyszłość:tak:

U mnie pogoda czysto jesienna i nie ma to niestety nic wspólnego z Polska Złotą Jesienią. No ale trzeba się z tym pogodzić bo będzie juz tylko gorzej. No chyba że któraś kocha jesień czy też zimę. Ja niestety nie, budze się do żyvia na wiosnę i żyję pełnią do początku jesieni. Także teraz u mnie okres wegetacji ale pocieszam się że niedługo zawita w moim życiu pocieszka w postaci mojej kolejnej niuni. Nie mogę sie doczekać. Niby ten czas tera dosyć szybko leci ale jednak to jeszcze z 10 tygodni z tego dla mnie 4 tygodnie to pobt w szpitalu, chyba że lekarz zadecyduje że będę mamusią grudniową co nie zmieni faktu że i tak przunależeć będę do Was. Może wykombinuję coś żeby mieć komputer z netem w szpitalu t kontakt z Wami będzie możliwy, bo jak nie to juz Lilianką dopiero pochwalę jak wrócę do domu. Ale to dopiero plany.

Przeglądam tak jak Wy różne rzeczy dla maluszka i muszę w końcu wziąść się za listę co mi jeszcze brakuje żeby po powrocie z dzidzią ze szpitala ewentualnie kupić tylko wózek i ciuszki a nie ganiać rodzinkę za pierdołkami.

W poniedziałek jadę do szpitala na te swoje nieszczęsne przepływy i nie chcę nawet słyszeć że jest coś gorzej. We wtorek mam wizytę u swojego lekarza prowadzącego wieć kolejne dwa dni zlecą. Czwartek Święto Zmarłych też czas minie na przygotowaniach i odwiedzinach na grobach najbliższych. Mam nadzieję że złodziej cmentarny tym razem nie ogołoci grobu mojego synka.

U mnie tyle, pozdrawiam serdecznie i życzę zdrówka.
 
Dorotqa trzymam kciuki za dobre wyniki!:-)


Caroline
ja uważam, że w Polsce nie do końca rozumie się ideę Halloween i dlatego uważane jest to Święto za komercyjne. Tu w UK jest tuz po Bożym Narodzeniu najbardziej popularnym Świętem. Nawet jeśli wypada w środku tygodnia, to i tak jest hucznie obchodzone. Stroje i różne gadżety można kupić za grosze. W Pl ludzie się skupiają na Wszystkich Świętych.


MAMAAGA wreszcie jesteś:happy: Już się zastanawiałam gdzie się znowu podziewasz? Mam nadzieję, ze przepływy się poprawiły i w poniedziałek przyniesiesz nam dobre wieści. Ja już dziś trzymam kciuki:-)
 
Podobno powinno sie obserwować aktywność dziecka w brzuchu bo tak samo jest aktywne po porodzie ;-) ale ile w tym prawdy
Jezu te ciuchy mnie przerosły plecy mi normalnie zaraz wyjdą... Mam chwilowy odpoczynek ale zaraz muszę wracać bo jest nie ziemski bałagan w salonie..
 
moja natalka tez szaleje,nie daje spac a wdzien to czasem tak kopniaczkami mnie potraktuje,ze az czasem zaboli,szczegolnie uciazliwe jest jak w pecherz walnie,ale to nic,dobrze,ze nie daje o sobie zapomniec ;)
 
Witam sie i jak zwykle przed spaniem zagladam :) oczywiscie u mnie dzisiaj z aktywnoscia jak i moja tak i maluszka szalenstwo, on juz takie fale wykonuje, ze sama sie smnieje z mojego brzuszka heh ;) A ja biegam od rana, szuykalam dzisiaj kurtki jesienno zimowej takiej zeby wejsc w nia i po ciazy, bo mam plaszcz zimowy ale w pasie zwezany wiec go tej zimy nie zaloze niestety, kurtki mialam nie kupowac ale ida chlodne dni i bywa mi zimno w tej jesionce ktora mam bo cieniutka myslalam ze swetry pod nia wystarcza, ale juz wiem ze nie wiec musialam cos zakupic, zjezdzilam wszystkie sklepy w okolicy Zanim trafilam na cos w moim rozmiarze 38 ale mieszczacego brzuszek jak teraz tak i za dwa miesiace i oczywiscie zeby i po porodzie bylo do i uzytku najwiekszy problem to mam z butami szukam i znalezc nie moge a te ladne mam problem zalozyc wiec jakies cieple lekko wsowane kozaczki musze upolowac oj ciezko jest :/
Wykonczona jestem wiec dobranoc zycze :)
 
Ostatnia edycja:
reklama
No a ja dziś szybka pobudka, 6:00 i do lekarza na comiesięczną wizytę, cd zwolnienia :)
Wyniki ok, co najważniejsze glukoza też :D jupii

Za to ze mną nieciekawie. Rano już się średnio czułam, bolała mnie głowa, wzięłam apap. Po wizycie szybki przelot po mieście i do domu. Po południu mnie zmorzyło, myśałam że może zmęczeniem, bo normalnie potrafię pospać do 10 nawet.
Pospałam sobie. Obudziłam sie to zmierzyłam temperaturę, 37 stopni ;/ ech no to apap numer dwa teraz na noc.
Jeszcze chwilka z "Na wspólnej" i do łóżeczka. Oby jutro lepiej było i obym się nie rozłożyła na dobree
 
Do góry