reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczeń 2013 :))

dzięki dziewczyny bardzo;**

Cluue moja babcia też mieszka sama tylko, że my w Wawie a ona w Ciechanowie:( mam brata w Mławie (blisko Ciechanowa) i on ma duży dom chciał ją zabrać do siebie ale ona sie upiera, że nie i już, nie można jej przekonać ani zmusić:(
Tak więc będę trzymać kciuki za nasze babcie i modlić się za nie żeby jeszcze się z wnukami/wnuczkami bawiły:)
 
reklama
Witam się po pracy. Córcia śpi, a ja doprowadzam dom do porządku.
Co do soku pomarańczowego: w poprzedniej ciąży każdego dnia rano wyciskałam sok z 2 cytryn i pomarańczy. Po wypiciu czułam normalnie niebo w gębie :-D:-D Teraz takich faz nie mam, chyba, że się coś zmieni ;-)
Na mdłości polecam łyk coli :tak:

MadziaMadzia cześć! ale duża ta Twoja córcia się urodziła, nie lada wyczyn i dzielna kobietka z Ciebie:tak: Widzę,że masz wysyp wesel? Ja mam tylko jedno we wrześniu u mojej bardzo dobrej koleżanki.
Dzięki Gieniek :-D, a z weselami tak się złożyło, że nie było żadnego przez 2 lata, a teraz jedno za drugim.
A Ty jak się czujesz?


dla rozbawienia powiem Wam co moja Córcia wczoraj zrobiła:
zaprosiłam rodzinę męża tak na grill, no i siedzimy sobie (a oni nic nie wiedzą i nie chcieliśmy jeszcze im mówić) a moja córka mówi a wiecie, że moja mama ma w brzuszku dzidziusia...hehe i już wszyscy wiedzą:)
:-D:-D:-D
 
madziamadzia widzę że mamy dzieciaczki w tym samym wieku, my w pierwszej ciąży mieliśmy nazwać dziewczynkę Hania, ale mamy synka :-) teraz podpowiadam mężowi Hanię ale twierdzi że kojarzy mu się z Hanką Mostowiak :-D ale może namówię ;-)
 
Ostatnia edycja:
Jak tam dziewczyny nastroje przed meczem?????
U mnie trzech Panów czka na rozpoczęcie: mąż, teść i syn. Ten ostatni pewnie nie do końca wie o co chodzi i po paru minutach się znudzi ale jak na razie chodzi z plakatem i mówi że kibicuje naszym chłopakom.

Mam nadzieję że w trójkę zajmą się na tyle sobą że dzięki Euro ja zagospodaruję sobie czas na słodkie lenistwo czego Wam też życzę:-)
 
hej dziewczyny

ja juz po pracy, juz sie nie moge doczekac kiedy na wolne pojde bo wykonczona jestem.....

obecnie mieszkam koło amfiteatru a tam mecz na telebimie i juz slychac wielkie okrzyki i wuwuzele:confused2:
mam nadzieje ze jakos to przetrzymam .....

niestety mąż na wyjezdzie wiec sama z synciem meczyk bedziemy oglądac :))

Dziewczyny czy którąs z was tez nie bolą wogole piersi??? bo mnie nic a nic i jeszcze nawet sie nie ruszyly zeby cokolwiek urosnąc.... zaczynam sie marwtic....:zawstydzona/y:
 
Marzenixx mam to samo. Też mnie nie bolą piersi i niestety rozrost też się nie pojawił. Trochę żałuję bo na tym etapie byłby to jakiś sygnał dla mnie że wszystko OK. Widzę że między naszymi fasolkami jest dzień różnicy, to fajnie:-). A co do piersi to myślę że to tylko kwestia czasu i coś się odezwie. Wizytę u lekarza mam dopiero na 19 czerwca i nie mogę się doczekać, chociaż dopiero co byłam bo poprzednią miałam w dzień dziecka. Ale to jedyny czas kiedy mogę odetchnąć spokojnie widząc bijące serduszko.
 
mamaaga faktycznie tylko 1 dzien roznicy :-) ja mam wizyte 13-go.... mam nadzieje ze nie bedzie pechowy..... chce wziąć☺ chyba juz zwolnienie bo ciezko mi pracowac, w poprzedniej ciąży do 20tc pracowałam a teraz nie mam siły......

nie dosc ze cycki nie bola to jeszcze objawy mijają wszystkie, jedynie to widze ze brzuchol sie powieksza.... mam andzieje ze wszystko jest ok....
 
Cześć kobitki :p wolałam nie zaglądać dopóki nie zobacze serduszka bo się zaczęłam stresować ... i dzisiaj byłam na usg serduszko bije 140 razy na minute :) termin na 21 stycznia :)

Proszę o streszczenie wydarzeń :>
 
Marzenixx jak masz taki komfort w pracy to pewnie że idź na zwolnienie. Jak się sama nie docenisz to nikt inny tego nie zrobi.
6 lat temu z Oliwierem pracowałam do 32 tgc, rok temu do 21 tgc, a teraz dostałam zwolnienie na pierwszej wizycie i jestem na wolnym już 3 tygodnia. Po zdaniu ginekologowi relacji jak wygląda mój dzień i co robię, od razu powiedział że koniec z tym. Wie jak bardzo zależy mi na dziecku i chociaż widzieliśmy się pierwszy raz od razu wykazał się czujnością.

Dlatego jak chcesz to nie katuj się na siłę, tego i tak w pracy nie docenią.
A co do trzynastki to w takie rzeczy nie wierzę i na pewno wszystko będzie OK.
 
reklama
madziamadzia widzę że mamy dzieciaczki w tym samym wieku, my w pierwszej ciąży mieliśmy nazwać dziewczynkę Hania, ale mamy synka :-) teraz podpowiadam mężowi Hanię ale twierdzi że kojarzy mu się z Hanką Mostowiak :-D ale może namówię ;-)
U nas z imionami był duży problem, bo pracuję w szkole i imiona kojarzą mi się przede wszystkim z uczniami, których uczyłam, albo uczę. Ale za to mam w pracy 2 Hanie, które mają fajne charaktery i Hanuśka wygrała :tak:. Za to mój mężuś wymyślił, że jak będzie syn, to będzie Antek.

Cześć kobitki :p wolałam nie zaglądać dopóki nie zobacze serduszka bo się zaczęłam stresować ... i dzisiaj byłam na usg serduszko bije 140 razy na minute :) termin na 21 stycznia :)
Super :tak:

Marzenixx MAMAAGA4 ma rację :tak: Ja w pierwszej ciąży pracowałam do 26 tc i teraz się zastanawiam jak ja tak długo wytrzymałam, bo teraz już ledwo żyję. Teraz idę na zwolnienie 28 czerwca, a czekam do 28 tylko dlatego, żeby nie robić zamieszania pod koniec roku szkolnego.
 
Do góry