Styczeń 2013 :))

[madziamadzia]

Hej :-)
My dzisiaj z córcią odpoczywałyśmy w domu.Hanuśce jest już troszkę lepiej, chociaż w obiad miała jeszcze temperaturę. Tylko łobuz nie chce mi syropków brać. Jak była mniejsza brała bez problem, a teraz zaciska zęby i koniec. Muszę wymyślać różne sposoby, żeby podaj jej lekarstwa, a podaję jej spacjalną strzykawką do leków.

Dziewczyny a jak to u Was jest:
macie zamiar pracować do końca czy jednak odpoczywać na zwolnieniu?

Ja w poprzedniej ciąży pracowałam długo, bo do 7 miesiąca. Jak sobie przypomnę jak z wielkim brzuchalem ładowałam się do samochodu, po śniegu chodziłam jak kaczka, a w pracy patrzyłam tylko, żeby nikt na mnie nie wpadł . Nigdy więcej Żeby nie robić zamieszania w pracy czekam do 28 czerwca i idę na L4. Chociaż najchętniej poszłbym już teraz, tym bardziej, że mam problemy z ciśnieniem i biorę na nadciśnienie tabletki.

Baśka_28, agatko13 bardzo mi przykro Nawet nie jestem w stanie wyobrazić sobie jak się teraz czujecie. Trzymam kciuki, żeby kolejna fasolka u każdej z Was szybko się pojawiła i spokojnie sobie rosła

Ja na szybko - serducho dalej bije, maleństwo ma 16mm. Idę oddać auto do naprawy, buźka :*

Super

Ewelinka witaj Myślę, że co do dziecka: czy to odpowiedni czas, czy sobie poradzimy każda ma wątpliwości. Później, kiedy dzidziuś pojawia się na świecie wątpliwości znikają, bo nawet jak są jakieś małe problemy itp. to dziecko daje tyle radości, że przy nim się o nich zapomina

martinek super, że krwiak znika

 

[wikcia2007]

Agatka jest mi bardzo przykro, nie ma słów co teraz czujesz
Zaczynam się bać wtorkowej wizyty mam nadziej że wszystko będzie dobrze...

 

[mysiak]

madziamadzia.. krwiaczek to nie u mnie(u martinek), u mnie plamienie bez przyczyny...

ja tez się boje jutra, zwłaszcza, ze serducha jeszcze nie bedzie... wtedy stres do 26 czerwca

 

[madziamadzia]

madziamadzia.. krwiaczek to nie u mnie(u martinek), u mnie plamienie bez przyczyny...

ja tez się boje jutra, zwłaszcza, ze serducha jeszcze nie bedzie... wtedy stres do 26 czerwca

Już poprawiłam ;-)
Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę

 

[martinek]

Strasznie mi przykro ze przestaly bic serduszka;( smutno mi sie zrobilo;( dziekuje tez za mile slowa..

 

[wikcia2007]

Grunt to pozytywne myślenie plamienie minęło ale nadal biorę duphostan. ale weź tu myśl pozytywnie jak wkoło tyle tragedii ludzkich Normalnie mam huśtawkę nastrojów

 

[mysiak]

wikcia a tez lezysz?? u mnie tez plamienia nie ma, ale sie cholernie boje.. biore luteine 2x2

 

[niebieskaa81]

dziewczyny tak bardzo mi przykro że straciłyście swoje fasolki, co się dzieje że tak dużo strat......
jestem wiecznie zmęczona i brzuszek boli jak za dużo chodzę, znajomy który wraca za kilka dni z Polski ma mi przywieść nospę, mam nadzieję że będzie pamiętał
ja w poprzedniej ciąży pracowałam do 4 miesiąca, pamiętam że też miałam straszne bóle brzucha i lekarka mi przepisała nospę
martinek super że krwiak zanika

 

[wikcia2007]

mysiak nie kazał mi leżeć tylko trzymać sie z dala od garażu mojego męża bo jest lakiernikiem samochodowym.
Boje sie mój lekarz powiedział mi na i wizycie że nie powinno sie ingerować bo matka natura wie co robi ale mimo wszytko lekarze straja sie ratować i przepisują leki hormonalne aby utrzymać ciążę. Ogólnie mój lekarz zawsze mi wszytko tłumaczy jest miły i w ogóle w porzatku i inkasuje 120zl za wizytę.
Ja duphostan pierwsze miałam 4x1 ale mnie głowa rozbolała po tej końskiej dawce resztę opakowania 3x1, a drugie 2x1

 

[fazerkamm]

witam
widzę że coraz więcej styczniowych przyszłych mam
jeszcze raz gratuluję i życzę spokojnej bezproblemowej ciąży..
przepraszam że tak Was podczytuję ale mam sentyment do stycznia jestem styczniówką 2012 (choć mój Skarb postanowił przyjść na świat 31.12.2011)
ach... tęskni mi się do Waszego stanu..