Kochana wiem co przeżywasz moja od listopada chodzi do przedszkola i cały czas rano są łzy i płacze(
ja bym jej nie odbierała wcześniej bo potem z drugim maluszkiem będzie mi ciężko, przedszkole jest kawałek od nas ale dojazd tylko samochodem( nie mam prawka) lub piechotką a przechodzić trzeba środkiem ulicy bez pasów(
ale wszystko w domu bym zrobiła to też bym miała dla niej całe popołudnia!
ja bym jej nie odbierała wcześniej bo potem z drugim maluszkiem będzie mi ciężko, przedszkole jest kawałek od nas ale dojazd tylko samochodem( nie mam prawka) lub piechotką a przechodzić trzeba środkiem ulicy bez pasów(
ale wszystko w domu bym zrobiła to też bym miała dla niej całe popołudnia!