mum_to_be współczuje problemów kolkowych. Moja położna powiedziała mi, że jeśli Olek leci na butli to musze go dopajać herbatka między karmieniami.. I u Nas odpukać problemów z kolkami nie ma, młody wypija w ciągu dnia kilka razy herbatke rumiankową i jest ok. Polecam herbatkę rumiankową z HIPPa młody ją uwielbia
Może i Ty z Jankiem tak spróbuj, może ten sposób i Wam pomoże
Czarni tak się właśnie zastanawiałam ostatnio czemu do Nas nie zaglądasz a tu się okazuje, że brak weny do pisania
Ja jakaś niezorganizowana jestem bo nawet nie mam weny zeby zadzwonic do fryzjera się umowic. Do dentysty też dzwonie od tygodnia
ada ja małego kąpie codziennie ale tylko z tego tytułu, że on się już tej kąpieli najprościej w świecie domaga, bo marudny jest strasznie i nie zasnie dopoki nie polezy w wanience. Poza tym uwielbia się kąpac więc nie bede dziecku odbierać przyjemności. Dziecka nie trzeba codziennie kąpać, można co drugi dzień wystarczy tylko przetrzeć na mokro fałdki i myśle że będzie okey. U nas jak Olek miał katarzysko to kąpany był co drugi dzień i brudny nie był
kaja wspólczuje baby bluesa. U mnie na szczęście szybko minął tego samego życzę i Tobie! Co do tantum rosa to ja rozrabiałam sobie z wodą w butelce półlitrowej i polewałam sobie krocze po kazdej wizycie w toalecie, dodatkowo pryskałam też OCTENISEPTem ja byłam strasznie poszyta więc to ratowało mi zycie, bardzo szybko się wygoiło wszystko po około 2 tyg śladu nie ma po szwach wszystkie się rozpuściły
gosia, biłka życzę szybkich bezbolesnych porodów! I oby samo się rozkręciło
a ja kochane dzisiaj byłam u kosmetyczki z Olkiem
pojechałam sobie brwi zrobić do salonu mojej koleżanki i Olek sobie najpierw spał na fotelu, później troche pokrzyczał ale przekupiłam go herbatką więc ogolnie wyjscie uważam za udane. Świeże powietrze działa na niego usypiająco, bo jak tylko wyszłam na dwór to mu się oczy zamknęły
my już po kąpieli, tylko martwie się tym, że to moje dziecko kupke rzadko robi. Bo ostatnią zrobił wczoraj o 8 rano i do teraz nic. Bąki puszcza ale po kupie ani śladu nie wiem czy takie leniwe to moje dziecko czy po prostu wszystko co zjada wchłania i nie ma czym się wypróżnić. Za to sikanie wychodzi mu znakomicie pielucha mokra co chwila! :-)