reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2013 :))

Coś czuję że to ja zamknę listę styczniówek :)
Termin na 31.01.2013, i nie czuję żeby coś się działo. Skurcze jakieś mam , ale sporadycznie i nieregularnie.
Jeszcze się kulam, i po zakupy mogę się przejść, tyle że powolutku :D
A może przekulam się na luty? Zobaczymy.
Teraz 23 wybieram się na wizytę, pewnie zrobi mi ktg, więc wtedy zobaczymy co się będzie działo.
Mam problem z ciśnieniem, więc ktg pokaże co z małym. Kumpela miała zapis tętna malucha skaczący i rozwiązywali ciążę przez cc, nie czekając na samoistny rozwój sytuacji.

Gratki dla kolejnych rozpakowanych :))

A i ja też śpię na potęgę, dzisiejsza nocka cała przespana od północy do 9:30, i jeszcze drzemka 12-13 :)
Zbieram siły?????

Ps. Wczoraj byłam na szybkim usg, ciekawa wagi malucha, aktualnie 3020, więc jest okej.
Może uda mi się poród sn, i nie będzie najgorzej????
 
Ostatnia edycja:
reklama
Witam się również w dwupaku. Wg lekarza termin porodu przypada na 27 stycznia, więc dołączam do grupy nierozpakowanych. Ciekawe, która z nas urodzi w lutym :-D

Ja w dalszym ciągu zakatarzona. Wczoraj miałam dzień krytyczny a dziś już jest trochę lepiej :tak:

Dziewczyny ślicznie sobie radzicie z maluszkami. Mam nadzieję, że instynkt macierzyński mi podpowie jak mam sobie radzić z maleństwem :)

Mamaaga4 Lilianka ładnie przybiera na wadze.

Milusia masz atrakcje w nocy. Może to jednorazowe?

Magda z uk jak córeczka trochę czasu pobędzie z braciszkiem, zazdrość na pewno jej minie.
 
Hej

Ja tylko na chwilke. My juz jestesmy w domku, wypuscili nas zaraz przed poludniem, mamy sie OK. odezwiemy sie jak sie troszcze bardziej ogarniemy i zorganizujemy.

GRATULACJE DLA ANINEK, INDZIORKI I DOROTQKI.
 
Hej :-D

magdus30 Hanusia bardzo się cieszy z siostry, chociaż krótko po chorobie trochę chyba była zazdrosna, bo jak karmiłam Oleńkę, to zawsze akurat coś chciała. Kazałam jej wtedy przynieść np. książeczkę i w tym samym czasie jak karmiłam, to czytałam Hani bajkę i chyba zadziałało, bo teraz jak widzi, że karmię, to pyta czy dzidzia jest głodna, głaszcze ją i całuje :-D


Dorotka gratulacje z okazji narodzin maluszka :tak::-D


elisse zdrówka ;-) A instynkt na pewno Ci podpowie jak zajmować się maluszkiem :tak:

EmiliaM super, że już jesteście w domu :-D
 
Alicja32 - nie powinno sie jesc czekolady warzyw wzdymajacych: kalafior, brokuly, fasola, kapusta..., owoców: cytrusów, truskawek,
czosnku , cebuli - bo zmieniaja smak mleka i dziecko moze nie chcieć jeść a cebula dodatkowo powoduje też gazy, u mnie były problemy po brzoskwiniach w puszce i po wafelkach ...no i trzeba uwazac na smażone , tłuste i pikantne...to tak na te dwa pierwsze miesiace ale powoli można próbować jak dziecko reaguje


Gratulacje Dorotqua!!!


My wczoraj byliśmy z Helcią u pana chururga ortopedy no i jak to z dziewczynkami mała ma nierozwinięte bioderka ..no i stópki lekko do środka bierze , ale to są drobne wady, nie jakaś dysplazja..więc po pierwsze musze jej zakładać flanelkę między nózki o szerokości 20cm a po drugie musimy robić masażyk stópek i nie mozna kłaść dziecka na boczku. Byliśmy u najlepieszego profesora w Poznaniu więc przynajmniej jesteśmy spokojni ze wszystko ok tylko musimy tak profilaktycznie działać zeby ładnie prościutko chodziła. Pan doktor mówił że wszystkie dziewczynki powinny być szeroko- pieluszkowane.
 
Dorotqua wielkie gratulacje!!!

Cluee, wszystkiego najlepszego dla Twojego maluszka. miesiąc, to już kawał mężczyzny z niego ;)

Alicja32, ja trzymam dietkę. zamierzam tak przez jakieś 2 tygodnie i powoli będę wprowadzać kolejne rzeczy. ja się strasznie obawiam tych kolek i za wszelką cenę chciałabym ich uniknąć. tak jak martinek pisze, żadnych wzdymających warzyw, cytrusów, czekolady, itd. wpierdzielam krupnik, ryż, ziemniaki, chude mięso niesmażone, no i mleko kanapki, jogurty...
dziewczyny, a kawę pijecie? bo mi w szpitalu dawali na sniadanie i piłam i nic się nie działo, ale teraz w domu jakoś się obawiam...

Emilia,​ super że już w domu jesteście. jak się ogarniecie, to zaglądaj do nas.

Madzia, ty to się masz z trójką. jejciu podziwiam Cię kochana. niech Ci się ADHD szybko włącza, bo na pewno bardzo się przyda :-D
 
wrzuciłam zdjęcie Laurusi na zamknięty :)

kurcze jak na razie super mi śpi ten krasnal, dziś w nocy tylko 2 pobudki. z jedzeniem też nie ma problemu. oby tak dalej...
 
właśnie kawy i herbaty czarnej tez nie wolno...Mila - mi w szpitalu zbozówke dawali , i tylko taka mozna
no i zapomniałam ze trzeba bardzo uwazac na mleko...
 
Dorota - gratulacje!!!!!!

U mnie coraz gorzej ! Skurcze coraz bardziej bolace , wczoraj w nocy
co 10 min , ale przeszło, jutro KTG więc zobaczymy co i jak.
Wybaczcie dziewczyny ze nic wiecej od siebie nie dam ale naprawdę czuje sie okropnie!
Trzymajcie sie ciepło i do jutra!!!
 
reklama
Dorotqua - gratulacje:) Niech Synuś rośnie zdrowo i kolorowo, a Ty Kochana wracaj szybko do formy:)

U mnie nudów ciąg dalszy... wyciek tego czegoś dziwnego praktycznie odpuścił. Jutro na ktg i usg się wszystko okaże. Aż się boję...Z jednej strony chciałabym aby mnie już zatrzymali do porodu,a z drugiej strony boję się porodu. A raczej tego jaki jest u mnie próg bólu...

Martinek - bardzo fajne wskazówki co do karmienia, będę praktykować. Problem tylko z kawą zbożową, ja bez mleka jej nie tknę...próbowałam ją już kilka razy, ale za każdym razem porażka. A co do mleka to się nasłuchałam o skazie białkowej..nawet córcia koleżanki to ma. Póki co mam herbatkę laktacyjną z hippa. Możecie napisać, co można jeszcze pić? Nie wiem, jakieś herbaty owocowe....?

Już dziś się raczej nie pokażę, dlatego życzę Wam miłej nocki! 3majcie kciuki za te moje jutrzejsze badanka, będzie mi raźniej:)
 
Do góry