Styczeń 2013 :))

[maonka]

Mam jeszcze pytanie do mam, które orientują się w temacie. Czy Wasi mężowie / partnerzy brali lub będą brać po porodzie opiekę na zdrowe dziecko (nie mylić z ojcowskim - bo to również się należy). Jakie dokumenty były potrzebne i kto je wystawia. Gdzieś przeczytałam, że w szpitalu mogą wystawić dokument.

W szpitalu wystawiają, ale to jedynie w przypadku ciężkiego porodu, cc. Chociaż u mnie nie było problemu z tym przy pierwszej ciąży, bo chodziłam wtedy do samego ordynatora całą ciążę, więc wystawił. Ale można iść do swojego ginekologa prowadzącego ciąże i on wystawi bez problemu. Dziewczyny pisały kiedyś, że można iść też do zwykłego lekarza.

Faktycznie z dnia na dzień coraz mniej nas nierozpakowanych.

Kaja ty już bliżej niż dalej.
Agagaga dobrze, że ciągnęłaś dalej temat i pieniążki jednak będą

Emilia gratulacje, to jednak mała akrobatka i postanowiła postawić na swoje​

 

[ala1911]

Hej,

Emilia - gratulacje Nie zdziw się Kochana, jak córcia będzie faktycznie akrobatką Albo będzie miała fest charakterek i będzie stawiać na swoje

Ada1989 - super, że Ci się wyjaśniło w pracy Prawo stoi po Twojej stronie i już

Elżbieta1986 - ja w sumie jestem jeszcze nieródką (tak ładnie mnie na jakimś wypisie nazwali) ale mogę Ci podać 2 przykłady:
1. Moja Szwagierka - urodziła synka 4100 kg i 61 cm. Mały był może długi, ale za to jego waga się rozłożyła na całej jego długości. Po czasie mówi, że urodzenie ciut większego dziecka nie takie straszne.
2. Koleżanka z kolei urodziła córcię 4450 kg po cesarskim cięciu. USG niedokładnie wyliczyło wagę i na dzień dobry faszerowali ją oksytocyną, po czym po wielu wielu godzinach stwierdzili, ze jednak cesarka. Kumpela była skrajnie wykończona. Na drugi dzień lekarz jej powiedział, że gdyby on był na dyżurze, to by zdecydował o porodzie kleszczowym. Aż mi ciary przeszły, wrrr...

Dobrze, że masz wybór, bo często jest tak, że dopiero waga ok 4500 kwalifikuje do cc. Zastanów się jaki masz próg bólu, może być też tak, że dzidziuś będzie miał rączki przy główce.

To takie info od niedoświadczonej, ale bardziej doświadczone stycznióweczki na pewno też coś będą starały się pomóc. Każdy poród jest inny

 

[biłkabdg]

Hej dziewczyny,


Na wątku wiadomości ze szpitala zamieściłam wiadomość od INDZIORKI !!!


Emilia gratulacje córeńki :-);-)

Aninek trzymam kciuki i czekam na wieści...jejciu moja kalendarzowo ciążow kumpelka już się wykluwa...o jeden dzień szybciej niż ja była w ciąży..szok.

 

[-caroline-]

biłka my to będziemy lutowe mamusie coś czuję
januarka z tego co mi opowiadają to na pępuszek nie ma reguły.. także na pewno na dniach miło was zaskoczy i odpadnie;-) fajnie że znajdujesz chociaż chwilkę żeby napisać co u Ciebie i maleństwa
natal84 u mnie jest tego typu problem że obiadu normalnie zjeść nie potrafię bo zawsze coś mi spadnie czy się pobrudzę jak małe dziecko - taka jestem niezdarna w tej ciąży - więc nie dziwię się mojemu mężowi że boi się mnie na śnieg puścić bo zaraz coś wywinę
patiinka uśmiałam się po twoim poście no to teraz obowiązkowo werandowanie codziennie chyba służy świeże powietrze maluchom
alice88 super że już w domciu :-) odzywaj się częściej co tam u was ;-)
agaagaaga14 dobrze że się wszystko wyjaśniło.. jednak każda złotówka w przypadku maleństwa to dużo przy tych wszystkich wydatkach.. a jak już chodzi o taką kasę jak u ciebie to trzeba wszystko posprawdzać!
magda z uk czekamy na twój powrót na forum :-) ciekawe jesteśmy jak sobie dajesz radę i jak maleństwo

a ja właśnie pomyłam podłogi i zasapałam się niemiłosiernie matko jaki człowiek ociężały przez tą nadwagę :-( mogło by już pójść chociaż z 10 kg mniej to by lżej było.. już nawet nie piszę ile przytyłam bo załamka totalna..
miłego wieczorka ;-)

 

[Mila83]

Ania, Julka witamy na świecie Dziewczyny, wracajcie szybko do zdrowia, a wasze maleństwa niech zdrowo rosną!!!

Odkąd wróciliśmy ze szpitala Laurka praktycznie non stop śpi, tylko 2 krótkie pobudki na cycka miała. Całe szczęście że już w domu jesteśmy, bo mimo że w szpitalu nie tak źle było, to jednak nie ma jak to w domciu.

januarka, u nas też przebieranie to jest sajgon, mała się drze wniebogłosy i wygina we wszystkie strony. jestem ciekawa jak to będzie z kąpaniem...

ciekawe jak tam Aninek...

o chyba mała się obudziła, uciekam. cierpliwości dziewczyny, już tak niewiele Wam zostało!!!

 

[natal84]

caroline- to witaj w klubie!! dobrze ze poki co jedzenie zatrzymuje sie na brzuchu :-):-):-)

 

[agaagaaga14]

aninek Gratuluje narodzin Zuzi Duzo zdrowka dla Was

 

[ada1989]

Emilia gratulacje! Ania mała akrobatka, super ze już jesteście w komplecie, odpoczywajcie!:-)
aninek gratulacje, dużo buziakow dla was i odpoczywaj!:-) ja też coś strasznie wczora wczoraj byłam senna po cc, wyspij sie jak bedziesz miała chwile
Indziorka jeszcze raz gratki, mała ma super wagę, wypoczywaj!!

To sie nam dziewczyny posypaly, jak tak dalej pójdzie to do końca stycznia wszystkie urodza:-)


Sebus śpi już chyba 3 godz, normalnie w szoku jestem, ale chyba nocke odsypia:-) dzisiaj już lepiej je, pewnie jak wstanie to też sie upomni leze teraz na sali 4 osobowej ale na szczęście już nikogo nie ma i mam całą dla siebie

 

[Mila83]

Aninek, gratulacje kochana!!! odpoczywaj i szybko wracajcie do domu!!!

 

[maonka]

Aninek gratuluję i super, że już możesz tulić Zuzię


​