reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Styczeń 2013 :))

Green Flower długo jeszcze , ale dacie radę! I już będziecie w domku. Dzięki za info i jak będziesz miała chwilkę to zawsze dawaj znać jak u was!
 
reklama
Marzenixx GRATULUJĘ! Dużo zdrówka życzę! :-)

Mila83, Indziorka Trzymam za Was kciuki!

Czarni Podaliby Ci w końcu oxy w porządnej dawce to zaraz byś urodziła. Nie martw się, może jakiś omnibus wymyśli w końcu coś sensownego.

Magda Jaki słodki bobasek :-) Super! Fajnie, że tak szybko poszliście do domku, zawsze to lepsze otoczenie do rekonwalescencji. Niech maluszek rośnie zdrowo, a Ty obyś jak najszybciej wróciła do formy.

Martinek Super, że mała tak ładnie przybiera na wadze. Pisz jak najczęściej :happy2:

Green flower Że też musiało się to cholerstwo przyplątać. Swoją drogą to skoro na oddziale wiedzieli, że mają gronkowca to powinni jakieś środki ostrożności podjąć w stosunku do innych dzieci. Mam nadzieję, że niedługo wrócicie do domku i wszystko będzie ok. Powodzenia.


Melduję, że u mnie cisza. Noc znośna, jutro kończę antybiotyk. Czuję się dużo lepiej, ale po głosie tego nie słychać. Mam jeszcze kaszel i zajęte zatoki, także potrzebuję jeszcze kilku dni.
 
Magda Jaki On śliczny ;) Taki maly slodziak;D

Martinek oczywiscie ze chcemy czytac twoje porady i sugestie wkoncu kazda z Nas bedzie "zaraz" mama a te cenne porady sie przydadza ;) Ale ładnie przybrala na wadze. Kurcze czytam tak i boje sie ze ja sobie nie poradze z karmieniem piersia a bardzo bym chciala bo to same korzysci dla maluszka. A czyli masz elektryczny laktator ja wlasnie ogladam je i zastanawiam sie ktory ?

green duzo zdrowka dla synusia i szybki powrot do domku ;)

Kaja zdrowka ! ;)

Ja wlasnie wysprzatalam mieszkanko teraz czekam na kolede i odpoczynek mala niby sie rusza ale tak jakby od niechcenia ;/ Milego dnia;)*
 
caroline ciągle ucze się czegoś nowego, maluszek jest mega wyrozumiały chociaż charakterek ma i czasem pokrzyczeć też musi jak to dziecko :)
jakoś wcześniej nie umiałam sobie tego wyobrazić jak każdy mnie zapewniał, że dziecko to będzie najważniejsza istotka na świecie itd a teraz moge to potwierdzić :)
mój synek to jedyny facet na świecie do którego moge wstawać nawet po 20 razy w nocy!
to coś pięknego taka bezwarunkowa miłość.. sama zobaczysz jak juz bedziesz miala swoje malenstwo ile bedziesz w stanie dla niego zrobić.. nawet te nieprzespane noce nie zniechęcają :-):-)


Marzenixx gratulacje ogromne! Oby Tomuś rósł zdrowo!! :*

Czarni
miałam nadzieję, że u Ciebie już po wszystkim. Trzymam kciuki nadal aby rozkręciło się na dobre! :*
może poproś o lewatywę? słyszałam, że po lewatywie w wielu przypadkach akcja posuwa się w szybkim tempie. U mnie zadziałało i po 5 godzinach było już po wszystkim :)

Mila83 u mnie też to tak wyglądało, brzuch bolał jak na okres tylko wody odeszły już jak byłam w szpitalu. Powodzenia kochana!! Trzymamy kciuki! :*

Magda Marcelek jest prześliczny! Siostry napewno zachwycone braciszkiem :) szybkiego powrotu do formy i do Nas rzecz jasna :)

martinek dużo zdrówka dla Ciebie i Helenki :) u mnie Olek tez spi w rożku chociaż ostatnio moja mama kupiła mu w smyku śpiworek bo łapki i tak wiecznie na zewnatrz wyciągnięte i też nam się swietnie sprawdza. U nas ze spaniem w ogole nie ma problemu :) najlepiej mu z mamą w łóżku :-)

green szybkiego powrotu do zdrówka dla Emilka! :*

magdus30 u nas pępek niedawno odpadł i położna dała zalecenie "czyszczenie pępka na sucho", czyli po kąpieli osusza się pępek jałową gazą, w przypadku gdy się babrze dobry jest octenisept pryska się pepuszek i patyczkiem do ucha delikatnie zbiera ten cały brudek :)

ja już wysprzątałam mieszkanko, Olinek śpi grzecznie więc ide zgrilować sobie łososia może zdarze zjeść póki głodomorra się zbudzi :) buziaczki dla Was mamy! :*
 
a jak dziewczyny u was z waga po porodzie spada?? i mogly byscie doradzoc mniej wiecej co jecie ? Byla bym wdzieczna ;-) Pozdrawiam mamy!
 
I znowu kolejne maluszki na świecie

Fikat, Baśka, Marzeni ogromne gratulacje dla Was dziewczyny.

Magda witaj z powrotem, Marcelek śliczny jest, rozpłynęłam się. Jak będziesz mieć czas to napisz jak dziewczynki zareagowały na nowego członka rodziny.
Aninek dobrze, że mała zaczęła na nowo szaleć w brzuszku
Czarni powodzenia, może w końcu to Twój dzień. Niestety znam przypadek dziewczyny z mojej sali, leżała 3 tyg zanim przyszłam rodzić, i ona miała łącznie 7 kroplówek z oxy, razem z nią byłam przy tej 7, jej nie ruszyło. Ja urodziłam, a ona dopiero na następny dzień po 8. Także niektóre to bardzo oporne i odporne przypadki z tych dzidziusiów.
Martinek super się czyta posty szczęśliwej mamusi, dobrze, że tak ładnie Helenka przybiera
Agagaaga dobrze, że mi przypomniałaś, lekarz miał mi wypisać zwolnienie w piątek i mąż miał odebrać, ale całkiem o tym zapomnieliśmy.
 
Hej kochane widzę że rozpakowywanie ruszyło szybciorem, Fikat, Baśka i Marzenix. Gratulacje kochane zdrówka i szybkiego powrotu do formy, i dużo zdrówka dla maluszków.

Czarni spokojnie, maleńka po prostu jest uparta i uważa że na bank nie ma lepszego miejsca na świecie niż brzuszek mamy:-D. Cierpliwości już niedługo, kochana tulę mocno i cierpliwości życzę.

Widzę, że więcej się robi rozpakowanych niż spakowanych ;-).
Kochane macie przepiękne dzieciaczki słodziaki same ;-).
ja zaraz zabieram się za prasowanie większych rozmiarów ubranek bo licho wie może młody bedzie wiekszy lepiej sie zabezpieczyć.
Jutro z rana do Bydgoszczy jadę i tam będę na porodówce( ciekawe ile mi zejdzie? M prorokuje że pewnie we wtorek młody bedzie chciał wyjść) Niestety poza komórką nie będę miała raczej kontaktu ze światem, więc nie będzie mnie(kto Wam tu smęcić będzie jak mnie nie będzie:tak:;-)).
A tak poza tym nadal chora jestem, ale w nocy troszkę mi się polepszyło teraz znów wróciły dreszcze:baffled:. No cóż zobaczymy jutro będę już w szpitalu więc będę miała dobrą opiekę.
Może uda mi się coś naskrobać coś później. Miłego wieczorka kochane :-D
 
magdus30 - pepuszek psikalismy tylko Octeniseptem - tak robili w szpitalu i tak kazała później położna, odpadł po niecałych dwóch tygodniach..troszke pozniej leciala krew ale malutko i ja przemywałam takimi gazikami ze spirytusem...http://allegro.pl/gaziki-alkoholowe-do-pepuszka-mieciutkie-10-szt-i2887933640.html...nam mówił pediatra i położne że dziecko nie czuje tej ranki bo to jest nieunerwione, w czasie jak jest jeszcze kikut nie powinno sie go moczyc ani klasc dziecko na brzuszku.


gosia081145 - ja mam medela swing - i jestem bardzo zadowolona...wszystkie kolezanki ktore teraz rodzily mialy albo maja problemy z popekanymi, naderwanymi, krwawiacymi itd brodawkami...bez laktatora byloby ciezko . Prawde mowiac łatwo wtedy się poddać i odpuścic karmienie piersią , bo to jest straszny ból. Oczywiście są dzieci które jak raz dostaną butle to jest koniec z piersią, więc pierwsze dwa tygodnie trzeba się wstrzymać z podawaniem z butelki...zeby dzidzia załapała ssanie. Jeśli chodzi o karmienie to najważniejszy jest spokój..pierwsze dni leci sama siara, potem pokarmu jest mało ale dla dziecka to wystarczy...trzeba być twardą przystawiać zawsze jak dzidzia chce , chyba że ma żółtaczkę wtedy co 2h wybudzanie i karmienie a w nocy co 3h..nie można się poddawać i dla własnego komfortu warto mieć laktator.

Patinka - Helenka już śpi u siebie w łóżeczku. Nie chcę cię martwić ale nasza malutka też wcześniej super spała ale z czasem ma coraz dłuższe czuwanie i jak akurat w dzień mniej czuwa to przypada na noc oglądanie świata i zwracanie na siebie uwagi:) I tak nie możemy narazie narzekać bo zasypia łądnie i nie trzeba jej jakoś specjalnie nosić.
 
Maonka wiem sama miałam ich 8... Więc to dla mnie nie nowość. Mogli by dac to oksy ale to jest tylko nasze gadanie a o co im tak naprawdę chodzi i dlaczego tak sie bawią nie mam pojęcia co im w głowie siedzi.
Też za bardzo nie znam sie na tych pszczółkach ile można dawać na dobę czy te 2 co dają to jest wystarczająco

Trzeba było uczyć sie na ginekologa to człowiek może by coś wiedział
 
reklama
Ale nudny ten dzionek..NIC się NIE dzieje:-)

Martinek i Patiinka, cieszę się, ze juz macie swoje Szkraby przy sobie:) I że tak ładnie dajecie sobie radę:) Wszystkie Wasze uwagi, dobre rady są dla nas ważne, więc na pewno będziemy pytać:) A i cieszyć się z Wami Waszymi rodzicielskimi sukcesami:)

Magda_z_UK - witamy spowrotem na pokładzie. Marcelek skradł serce nie jednej z forumowych ciotek:) Małe cudo:)

Cały czas chodzą za mną gry planszowe, jedyną jaką mam to scrabble. Już tyle razy prosiłam mojego abyśmy zagrali,a on głuchy na me prośby:(
Ale dziś Mu nie odpuszczę i już!

Kupiłabym monopoly, ale w najbliższym czasie obawiam się, ze i tak nie zagramy. Tymek będzie na tyle zajmujący, że nawet na scrabble nie spojrzę.

Sylvanas - jaką średnicę ma ta piłka co w realu kupiłaś? Obawiam się, ze do reala już nie dotrę i pozostaje mi allegro. Ta piłka nadaje się na okres poporodowy? Mam na myśli nie pierwsze dni, ale tak zaraz po połogu.
 
Do góry