Hej,
Magdus30- ja miałam tydzień temu oczyszczanie atmosfery,zaraz się lepiej zrobiło. Następnego dnia jeszcze ogarniałam wypowiedzianesłowa. Wtedy też zaczęły się „dobre rady”, więc naprawdę miałam dość…Teraz jużtylko czekam.
A co do czopa, to się zastanawiam, czy można nie zauważyć,że odpadł? Ja naprawdę już chcę rodzić! Ale raczej nie odpadł..Zawiedzionajestem
J
Biłka – też ostatnio na ktg słyszałam krzyki kobietyrodzącej. Masz rację ciary!! Ale pocieszyłam się, że ja będę głośniej krzyczeć!Widzę, że dołek Ci mija?
To dobrze! W końcu chyba najbardziej z nas tryskałaśoptymizmem i błagamy niech tak zostanie
J A tak serio, wiadomo,że mamy teraz huśtawki nastroju i chcąc niechcąc każdą z nas to spotyka!
Milusia83- to jedzenie mnie przeraża…przez całą ciążę niejadłam tyle co teraz
Marzenixx – gratulacje!!
Zdrówka dla Ciebie i Tomsia
J
Basia – gratulacje!!
Czarni -3maj się dzielnie!!
Caroline – ja mam 2 torby przygotowane. W dużej moje rzeczyna czas porodu: ręczniki, koszule, kosmetyczka itp., a w drugiej rzeczy dopielęgnacji Tymka.
Ja ostatnio nocki przesypiam, są oczywiście wyjścia do wc,ale potem zasypiam. Jak idę to mam nadzieję, że coś się ruszy. A tu wciąż nic
A jutro taka fajna data…pal licho, że niedziela. Toć Tymuś, może być wyjątkiemod reguły i wcale nie musi być leniuszkiem
Poza tym to zabobon! Aleja nie widzę szans na jutro, niestety….
Zaraz się czymś zajmę, jakieś odkurzanie, jedzonko jakieśprzygotuję, może go to ruszy…
Zmykam i 3mam za Was kciuki
Do spisania później