Styczen 2011

[mi.nu]

Witam się i ja w to niedzielne popołudnie.

My po kościółku i obiadku. Córcia śpi z tatusiem a ja na bb :-)
Maryś dała nam dzis pospać. obudziła się o 7, dałam jej cyca i spaliśmy do 8.45 to się nazywa niedziela.

My mamy kombinezon na 12 m-cy. mierzyłam i jest ok, ale to jest jednoczęściowy. jak Marysi niewygodnie będzie w nim chodzić to kupię drugi, dwuczesciowy. na razie ten co mamy może być.

Miłego popołudnia

 

[damqelle]

Ja też mam na 86 kombinezon i ogólnie jest luźny, ale pół "nogów" z niego maryśce wystaje. Będzie oj miała Maryś dłuuugie nogi Ale jakby co - to mamy jeszcze dwa paradne płaszczyki

 

[syla29]

Ja niestety narazie nie mam neta,bo moje dzieci wyczerpały limit..no i do 1 z głowy.Teraz chwilkę weszłam u siostry.

My mamy kombinezon 80,ale wiecie jakie te rozmiary sa.

 

[ookatkaoo1993]

Hej dziewczyny, ja na chwilkę bo u mnie zabiegany dzien...
my dzis konczymy 9 miesięcy:* ale zleciało....
My w piątek juz podpisalismy umowe mieszkanie juz nasze...ufff nareszcie dzis juz moj K z ojcem idą działać...powolutku... a my ja z moim K nie spalismy całą noc z soboty na niedziele mała strasznie płakała o 4 rano pojechalismy do szpitala i co sie okazalo ANGINA i antybiotyk...oj biedna jak sie męczyła... ale ważne ze juz jest lepiej...
Ja 3 razy oblałam prawko dzis dopiero na 4 egzamin sie zapisałam bo musiałam dokupic 5 godzin...
a niebawem czeka mnie próbna matura

 

[Dominika81]

oookatkaoo - ale się u Ciebie dużo dzieje kredyt, mieszkanie (gratulacje!), angina Nadusi (współczuję nocki i wizyty w szpitalu... :-( ) prawko (trzymam kciuki!), no i próbna matura (również trzymam kciuki!) :-) :-)

jak widać z kombinezonami jest różnie... co dziecko to inny rozmiar :-)
wychodzi że mój Bartek największy klusek albo te kombinezony mi się w praniu zbiegają
ale fakt, że mam wszystkie jednoczęściowe, a te dwuczęściowe zazwyczaj w rozmiarówce są większe.

 

[karlita]

gdynianka cieszę się że wszystko w porządku :-)

co do jajek ja tez spotkałam się z tym że białko uczula, Norb na razie zjada same żółtka ;-) białka jeszcze mu nie dawałam

milo mi ze zaglądasz na bloga ;-) w sumie był on dla rodziny i znajomych ale za sprawą kasku chciałam pomóc innym mamom i stał się blogiem "publicznym" ale naprawdę bardzo sie cieszę ze mogę pomóc innym rodzicom :-)

niusia dobrze że juz po kłopotach ząbkowych :-)

zielona kochana z dwójką dzieciaczków nie jest łatwo :-) dużo cierpliwości życzę!!!

jumabe chyba nie wszystkie przedszkola wymagają odpieluchowania

syla gratuluje kolejnego zębuszka

współczuje remontu ja sie strasznie zrazilam po ostatnim mial trwać 2 tygodnie trwał 2 miesiące ....
w przyszłym roku czeka nas malowanie ale w sumie to będzie sama przyjemnośc - zabawa kolorami :-)

co do sąsiadów mój sąsiad od 3 lat uskutecznia wiercenie ja nie wiem czy on robi nawierty co centymetr w scianch czy co .... ale cały czas cos wieci

a teraz nam uszczelniają fundamenty pod blokiem .... wjechali z koparkami ... syf.... huk... musze z domu uciekac by Norb się przespał ...

Botanik ja mam kombinezon 86 i modlę sie by Norb z niego nie wyrósł .... teraz ma kurtki jesienne na 80 i są na styk ...

odnośnie nocników wiecie jak u nas szybko poszło ???
postawiłam Gabi nocnik na środku salonu i siadała na niego chyba z 60 razy ... dywan tez ucierpiał ....
mała latała bez pieluszki cały czas tylko na wyjscia do miasta jej zakładałam pampka
i Gabi dość szybko załapała do czego służy nocnik po czym kupilam jej nakładkę na kibelek i zrezygnowała z nocnika

pomaga tez jak np ja szłam siku brałam mała ze soba i sadzałam ja na przeciwko siebie na nocniku ;-) taka solidarność ;-)

teraz już jest samodzielna ale czasami jej przypominam bo jak widzę ze dużo pije i sie bawi to zdarza jej się zapomnieć ;-)

ookatkaoo1993 zdrówka dla Nadusi cieszę się że już jest lepiej, gratuluje kredytu :-) i powodzenia w nauce :-) z dzieckiem to nie lada zadanie :-) za prawko trzymam mocno kciuki :-)


Norb spi to mam chwile by Was nadrobić ;-) czeka na mnie wielka sterta prasowania niech mnie ktos pogoni do roboty!!!!!!!!!!!!!!1 ehhh dzisiaj mam basen najpierw z Norbem póżniej z Gabi - prawie jak spa ;-)

wczoraj mąż mi włoski pofarbował ;-) ładnie wyszło od razu lepiej się czuje - nie farbowałam wlosów od 3 lat ;-)

kochane Norb zbiera glosiki :-) pomozecie ??

http://www.bebiko.pl/home/konkurs/g...ojego-dziecka/#galeria/okreslenie/7016,Dzidzi

 

[nikola1811]

U nas Gabrysia ma kurtke puchowa i spodnie na szelkach do tego w zestawie w rozmiarze 68!!!!! Bo to kurdupelek jest Maluszek taki nizutki, wiec mozecie sobie wyobrazic jak taki maly maluszek rwie sie do chodzenia, jka to wyglada Dodatkowo mama kupila jej taka sliczna czapusie, zrobie zdjecie to wstawie
Kombinezon tez ma i powinien byc dobry

Remont jeszcze trwa, ale juz w czwartek jade do meza (5 tyg sie nie widzielismy)

Dodatkowo bardzo bola mnie plecy, a Gabrysia od piatku na antybiotyku bo kaszel jej nie przechodzil i lekarz do ktorego tutasj mam zaufanie stwierdzil ze trzeba jej podac, zeby sie dalej nie rozwinela chorba.
Po zebach ni widu ni sluchu, wychodza i wyjsc nie moga

A pozatym Gabrysia w sobote miala taki dzien wyjca, jakby ktos jej na odcisk nadepnal. Wstala lewa naga poprostu, wyla od rana, chodzic nie, siedziec nie, na rekach nie, zabawki nie. Sama nie wiedziala czego chce, pierwszy raz widzialam ja w takim humorze.

3majcie sie
dzis u nas piekna pogoda wiec po obiadku zmykamy na spacer
milego dniap
papa

 

[ookatkaoo1993]

Hej wpadam i ja na chwilkę)
własnie wrócilam z miasta byłam oddac mocz i kał Nadusi do badania... ,
No i zostałam z tym wszystkim sama. Szef mojego K wczoraj o 23 zadzwonił ze mają sie pakować bo jutro o 8 rano jadą w delegacje bo 2 osoby muszą zjechac bo ktoś im z rodziny zmarł i muszą jechac za nich...;/ moj K i teśc... ;/ szkoda dobrze tylko ze młodszy brat mojego K jest w domu to zqawsze mi pomoże przy małej.

 

[gdynianka1]

Katka zdrówka dla Nadusi.
Karlita głos oddany.
Nie mogę więcej pisać, bo walczę z synem o dostęp do klawiatury:-)

Usnął, że tak powiem W KOŃCU;-) Bo dzisiaj Misiek rozpędzony jest niby sam Kubica, nadążyć za nim nie mogę. A jak tylko usłyszy dźwięk włączanego komputera to z prędkością światła jest przy nim i już majstruje przy myszce i klawiaturze... a jak mu nie pozwalam to bardzo się złości.

 

[syla29]

Hej
Karlita-ja sobie też współczuje,bo jak zwykle koszty większe niz się liczyło

U nas tez pięknie.Szymcio był na spacerku z moja sis :-)

Teraz jedziemy po drzwi i klamki,aż sie boje ile będą kosztować.

Oookatkao-zdrówka dla maleństwa