u nas też słonko ładnie śpieci i trochę gorąco na spacer a ja chyba będę musiała jeszcze wyjść do sklepu po ciasto bo koleżanka z pracy przyjeźdza a rano jakos wyleciało mi z głowy. Muszę jeszcze odkurzyć mieszkanie a obiad już jest w piekarniku. Kate narobiłaś mi ochoty na pierogi, ale ze mnie to taka kucharka że muszę zadowolić się kupnymi. A ja na pboad polecam ratatuj z mięsem mielonym. naprawdę dobre - dziś zrobiłam podwójną porcję to może będzie na jutro:-)
gdynianka - czyli nie taki diabeł straszny :-) dobrze, że łatwo poszło
cetelin - znam to, jak byliśmy na wakacjach to też nie wiem jak przebiłam oponę i niestety to było pierwszego dnia a może nawet szybciej tylko nie zauważyłam. na szczęście z trudem ale jakoś można było jeżdzić
gdynianka - czyli nie taki diabeł straszny :-) dobrze, że łatwo poszło
cetelin - znam to, jak byliśmy na wakacjach to też nie wiem jak przebiłam oponę i niestety to było pierwszego dnia a może nawet szybciej tylko nie zauważyłam. na szczęście z trudem ale jakoś można było jeżdzić