reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

reklama
Gdynianka ja też troche sie martwie, bo moja Marysia poza samodzielnym siedzeniem nic wiecej nie potrafi. ale sama nie usiadzie, trzeba ja posadzic i dopiero wtedy siedzi. nawet nie chce przekrecac sie z plecków na brzuszek a bardzo ładnie to potrafiła. ale podobno tak jest ze dzieci sie czegos naucza a potem to zapominaja. daj zanc co pediatra powiedziała
 
Mi.nu oczywiście,że dam ci znać co powiedziała pediatra, idziemy na 9.15 na szczepienie. Ja się wczoraj trochę uspokoiłam dzięki Catelin, podała link do stronki o rozwoju dziecka. Jednak i tak zapytam się pediatry. Mój M twierdzi, że histeryzuję i że nie powinnam się przejmować tym czego to już nie robią inne dzieci a nasz nie. Pewnie ma rację. Tylko, że Misiek to moje jedyne dziecko i jak to gdzieś usłyszałam "eksperymentalne", bo przy nim wszystkiego się uczę a z drugim dzieckiem podobno już jest inaczej...
Misiek wczoraj mnie zadziwił, poszliśmy na spacer i zakręcona matka zapomniała wziąć butli z piciem, a dziecku zachciało się pić...kupiłam więc soczek jabłkowy w kartoniku z taką słomką dla dzieci, co na końcu jest złączona i ma dziurkę...mój smyk najpierw próbował słomkę gryźć a po chwili jak zaciągnął to wydundlał połowę soczku:-) Małą rzecz a cieszy. Dzisiaj mam więc zamiar kupić mu kubeczek ze słomką, bo np kubek niekapek zupełnie nie zdał egzaminu.
Miłego dnia Stycznióweczki:-)
P.S.
Mam nadzieję, że wróci jeszcze życie na nasze forum;-)
 
czesc dziewczyny ja wczoraj bylam u lekarza dzidzia rosnie jest o tydzien wieksza czyli prawie juz 10 tydzien no ale krwiak caly czas jest wiec nie wiadomo jak to bedzie zobaczymy....no i wlasnie wlacze zeby mala poszla spac bo od 5 nie spi a jak u was wyglada spanie w ciagu dnia ile razy spia wasze dzieci i jak dlugo i jak nocki przesypiaja??
 
Weronika nasz smyk obecnie śpi zazwyczaj do 6-7 rano, ale zdarzają się też pobudki o 4.30. W ciągu dnia ma trzy drzemki, około 9-9.30, 13 i 17, są to drzemki po 30-45 minut z wyjątkiem tej po obiadku, jak zasypia o 13 to przeważnie budzi się około 14.30. A wieczorem po kąpieli zasypia mniej więcej około 21-21.30, chyba, że wypadnie mu któraś z trzech drzemek w ciągu dnia- wówczas zasypia już nawet o 19. Co do nocy to Misiek sypia ślicznie od samego urodzenia, z tym, że do 6 miesiąca z uwagi na jego mcad musiałam budzić go na karmienie co 3 godziny, a teraz mamy już tylko jedno karmienie około 24 - 1.00. Ale ten mój Maluch to śpioch po rodzicach;-)
A np córcia koleżanki, miesiąc młodsza od Miśka, jak obudzi się o 5-6 rano to pierwszą drzemkę urządza sobie dopiero około 14 i jest to jedyna drzemka w ciągu dnia.
Cieszę się,że Maluszek,który rośnie w Tobie cudownie się rozwija, na pewno będzie wszystko dobrze. Już nie mogę się doczekać jak przedstawisz nam nowo narodzonego obywatela/elkę:-) Jeszcze raz gratuluję:-)
 
Witam :)

Dziewczyny ja jestem nie przytomna :( Tomek budził się chyba ze 20 razy. Nie wiem co mu sie porobiło bo już budził sie tylko raz :( A od kilku nocy...oj masakra

Ja pakuje dzieciaki do babci a siebie do pracy. I znowu do wieczora...

Buziaki dla was kochane
 
weronika - ja tak jak joasia, nie wiem co mojej jest bo budzi się w nocy co 3 godziny. Normalnie tak jak była niemowlakiem. A już miała kilka dni że budziła się raz o 3. W dzień teraz też różnie. Teraz śpi (a zawsze spała o 10). Potem około 13 (ale wczoraj nie spała), i około 17. A czasem jak wstanie o 7 rano to w ciągu dnia potrafi łącznie pospać godzinę. Więc nie wiem co jej się poprzestawiało. Chyba znów idzie ząb bo maruda ogromna. Ale co się dziwić w taką dziadowską pogodę. Ja sama jestem do bani a co dopiero dziecko. Dziś wieje, chmurzy się i nie wiem czy wychodzić z nią. Czy wy wychodzicie w taką pogodę. Bo moja mama mówi że powinno się iść. Ale mi się nie chce :-)
 
reklama
My już po szczepieniu, Misiek zniósł dzielnie. Dzisiaj było p-ko żółtaczce, kolejne szczepienie dopiero w styczniu.
Mi.nu tak jak obiecałam relacjonuje co mi powiedziała pediatra odnośnie postępów Miśka. Po pierwsze stwierdziła, że panikuję;-) A następnie wytłumaczyła mi, ze mały rozwija się jak najbardziej prawidłowo:-) Wykonuje wszystkie te czynności,które dziecko w jego wieku powinno umieć, tj. samodzielnie siedzi, podejmuje próby raczkowania i to normalne jest, że dziecko początkowo zamiast do przodu pełza do tyłu, sprężynkuje, potrafi trzymać dwie rzeczy w obu rączkach na raz, a trzymane zabawki w rączce potrafi już obracać, reaguje na swoje imię, potrafi pokazać mową ciała,że czegoś nie chce ( u nas to najczęściej jest podczas jedzenia, jak ma już dosyć to po prostu zaciska usta i odwraca głowę), nabył też umiejętność gryzienia jedzenia. Lekarka stwierdziła, że Misiek to wręcz książkowe dziecko. Tak więc Mi.nu nie mamy czym się martwić:-) Mamy zdrowe,zdolne i mądre dzieciaczki
 
Do góry