reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Styczen 2011

reklama
hej,
mam pare pytan, jak ubieracie dzieci taka pogode? smarujecie filtrem tylko buzke czy raczki i nózki tez? jaki bedzie najlepszy faktor dla takiego maluszka? 30 starczy?
 
Witam Was Misio śpi na balkonie
a my po kontroli
dostaliśmy skierowanie i będziemy kontynuować łażenie po lekarzach

najważniejsze jest dla mnie aby neurolog był zadowolony
idziemy w poniedziałek do neurologa

trzymajcie kciuki

Co do szczepień to się dowiem w poniedziałek kiedy możemy szczepić Miśka

oby jak najpóźniej
 
ja juz zakladam body z krótkim rękawem i spodenki luźne bawełniane i skarpetki.Filtr mam 30. i tak dziecka nie mozna wystawiac na slonce , wiec taki wystarcza. ja smaruje odsloniete czesci ciała.
 
ja juz zakladam body z krótkim rękawem i spodenki luźne bawełniane i skarpetki.Filtr mam 30. i tak dziecka nie mozna wystawiac na slonce , wiec taki wystarcza. ja smaruje odsloniete czesci ciała.

tak tak
ale czasem jak się gdzieś idzie to troszkę tego słoneczka świeci do środka
i kurcze dlatego się boję

też mam filtr 30 i smaruje wszystko co gołe
 
Witajcie,
wczoraj już nie miałam kiedy zajrzeć.

My się jednak wczoraj nie szczepiliśmy. Dominik co prawda zdrowy ale ze względu na kontakt z dziadkiem do którego przyplątał się jakiś wirus żołądkowy czy jelitowy to pediatra stwierdziła, że lepiej się upewnić, że Dominik go nie podłapał i czekamy do piątku. Waży 7130g (przy urodzeniu miał 3700) i mierzy 64cm (57 przy urodzeniu; według mnie mierzy co najmniej 67cm bo ja mu już muszę zakładać ubranka na 74 bo 68 są akuratne i mam wrażenie, że mu za ciasno).

Joasienka1 dziwię się, że Tobie pediatra kazała podawać witaminkę D jak jest dzień słoneczny i dziecko wychodzi na spacery, szczególnie że Alusia ma prawie zarośnięte ciemiączko. Mój Dominik urodził się z małym ciemiączkiem i też podawaliśmy najpierw 1 kropelkę codziennie, jak miał 3-i miesiąc kazała podawać mu tylko w dni pochmurne a wczoraj powiedziała, żeby do jesieni nie podawać wcale bo ciemiączko malutkie. Z tego co wiem to niedobrze jest jeśli ciemiączko za szybko się zarośnie a promienie słoneczne wyzwalają w naszym organizmie witaminkę D i dzienna dawka wytwarza się już w ciągu 15 minut ekspozycji na słońce. Wiadomo, że naszych maluszków nie wystawiamy jeszcze na mocne słońce ale zawsze trochę tego słoneczka lizną w czasie spaceru.

Dziękuję za wszystkie miłe słowa i życzenia odnośnie budowy domku. Chcemy w tym roku przynajmniej zamknąć pod dach i jak starczy pieniędzy wstawić okna. A potem będziemy wykańczać sukcesywnie jak jakieś grosze wpadną.
 
Ostatnia edycja:
Joasienka1 dziwię się, że Tobie pediatra kazała podawać witaminkę D jak jest dzień słoneczny i dziecko wychodzi na spacery, szczególnie że Alusia ma prawie zarośnięte ciemiączko. Mój Dominik urodził się z małym ciemiączkiem i też podawaliśmy najpierw 1 kropelkę codziennie, jak miał 3-i miesiąc kazała podawać mu tylko w dni pochmurne a wczoraj powiedziała, żeby do jesieni nie podawać wcale bo ciemiączko malutkie. Z tego co wiem to niedobrze jest jeśli ciemiączko za szybko się zarośnie a promienie słoneczne wyzwalają w naszym organizmie witaminkę D i dzienna dawka wytwarza się już w ciągu 15 minut ekspozycji na słońce. Wiadomo, że naszych maluszków nie wystawiamy jeszcze na mocne słońce ale zawsze trochę tego słoneczka lizną w czasie spaceru.
kazała podawać bo Alusia dużo przybiera i dlatego-w 6tyg przybrała 1420gr.
ja się witam i zmykam bo wybywamy niedługo na mszę za babcię i kawę do mamy.
co do filtra my mamy 50-tkę bo tylko taki był i smaruję buźkę
miłego popołudnia
 
Claudia - czemu chcesz szczepić jak najpóźniej? Zastanawiacie się nad pneumo i memimokokami? Bo nasze dzieci są bardziej narażone na ponowny wirus a na jesień i zimę wirusy są bardzo agresywne

Moja mała miała dziś koszulkę na krótki rękaw krótkie ogrodniczki i skarpetki. Krem 30 wystarczy bo dziecko nie jest bezpośrednio na słońcu. 50 trzeba jak zacznie chodzić to wtedy w wózku nie schowasz
 
reklama
Claudia - czemu chcesz szczepić jak najpóźniej? Zastanawiacie się nad pneumo i memimokokami? Bo nasze dzieci są bardziej narażone na ponowny wirus a na jesień i zimę wirusy są bardzo agresywne

Moja mała miała dziś koszulkę na krótki rękaw krótkie ogrodniczki i skarpetki. Krem 30 wystarczy bo dziecko nie jest bezpośrednio na słońcu. 50 trzeba jak zacznie chodzić to wtedy w wózku nie schowasz

wiesz co tyle się nasłuchałam o odczynach poszczepiennych , że się boję

teraz jest nagonka szczepienia a racji nie mają
ważne aby Misio miał szczepionki te bez rtęci - aceluralne

a z resztą niech neurolog zadecyduje o tym

mam koleżankę , która też miała chorą córkę
dziś mała ma pół roku i nadal "migają" się od szczepień
Dziewczyna pracuje w szpitalu i mi wyośliła że nie jest to takie ważne , że właśnie dzieciom po takich przejściach szczepionka zamiast pomóc może zaszkodzić wręcz
 
Do góry