C
claudia4you
Gość
Witaj wśród nas
U nas koszmaru ciąg dalszy
mój wymiotuje i ma biegunkę
mały się męczy z katarem i cały czas płacze, budzi się koło 1:00 lub 2:00 i potem dwie godziny z głowy zanim zaśnie, pośpi do 5:00 i potem dość
Nie wiem jak mu pomóc, odsysamy, zakrapiamy, inhalujemy i nic
katar jak był tak jest nadal.............
Ribi mój też się nie obraca, ale nie wiem czy to przez chorobę...
gdyby było coś nie tak to lekarz by Wam powiedział
dobra jest rehabilitacja , nawet u CAŁKIEM zdrowych dzieci
uciekam, mógłby mały zasnąć - jak mu pomóc?
U nas koszmaru ciąg dalszy
mój wymiotuje i ma biegunkę
mały się męczy z katarem i cały czas płacze, budzi się koło 1:00 lub 2:00 i potem dwie godziny z głowy zanim zaśnie, pośpi do 5:00 i potem dość
Nie wiem jak mu pomóc, odsysamy, zakrapiamy, inhalujemy i nic
katar jak był tak jest nadal.............
Ribi mój też się nie obraca, ale nie wiem czy to przez chorobę...
gdyby było coś nie tak to lekarz by Wam powiedział
dobra jest rehabilitacja , nawet u CAŁKIEM zdrowych dzieci
uciekam, mógłby mały zasnąć - jak mu pomóc?