reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Styczen 2011

a ja jakaś śpiąca jestem, poczytałam co u Was i teraz idę się zdrzemnąć

Martuś - powodzenia!!! informuj nas na bieżąco:tak:

a mój ma grypę i zapalenie oskrzeli :wściekła/y:- babka dała mu b. mocny antybiotyk co by szybko wydobrzał, bo powiedział jej, że musi nie długo poród odebrać:-D

idę spać, odezwę się później..
 
reklama
Super że Fogia w końcu się doczekała i że Moniaivoy też już urodziła...świetnie.

Ewcia to Ci się trafiło zajęcie, na ostatnią chwilę ciasto piec.

No dobra laski, która następna rodzi???
 
a mam pytanie do dziewczyn, które już urodziły i mają w domu pieska? jaka była reakcja waszego czworonoga na dziecko?
sama się zastanawiam jak moja suczka się zachowa, jest bardzo łagodna i rozpuszczana przez nas, ale to w końcu nowy domownik przyjdzie.

Nasz psiak sprawdził się w 100%:-) Po powrocie ze szpitala ogromnie się cieszył na mój widok, ale jeszcze bardziej był zainteresowany nowym członkiem rodziny. Pozwoliliśmy mu podejść do nosidełka, obwąchać Miśka. Nie odganialiśmy go, ale jednak kontrola była, bo to jednak zwierzak. Przy pierwszym domowym przewijaniu pozwoliliśmy Fuksowi polizać stopkę Miśka. W sumie my nie zrobiliśmy nic nadzwyczajnego, za to nasz pies tak. Od pierwszego kontaktu z naszym synkiem, stał się jego opiekunem i stróżem. Kiedy Misiek śpi, Fuks leży pod jego łóżeczkiem i czuwa, a kiedy Misiek się budzi psiak stoi już na czterech łapach. Kilka dni temu była taka sytuacja, że byłam w kuchni kiedy Misiek zaczął się wybudzać, a nasz psiak przylecał do mnie zaczął kręcić kołka i poszczekiwac na mnie tak jakby kazał mi natychmiast iść do Miśka. Najważniejsze to chyba traktować zwierzaka jak dotychczas, mieć czas pobawić się z nim, pogłaskać, przytulic. Zwierzęta naprawdę są bardzo mądre:-)

P251210_07.48.jpg
 
Jak tam z zasypianiem Waszych dzieciaczków?
chyba nie tylko ja mam taki terror co wieczór

Dzisiaj jeszcze będę musiała sama go kąpać, bo mojego nie będzie...
ale wyzwanie , nie będzie łatwo.

Małemu wczoraj odpadł kikutek - jestem dumna, heheh :-D
 
modlicha - to trzeba zorganizować mężowi tymczasową izolatkę, co? ;-)współczuję
gdynianka - twój psiak jest naprawdę fantastyczny! Aż trudno czasem uwierzyć, jakie to mądre stworzenia są
claudia - kolejne kamienie milowe: samodzielna kąpiel, dopadnięty kikutek. Normalnie tylko pogratulować!

od kilku dni chodzi za mną pizza... ale jestem cały czas najedzona, bo tu skubnę, tam przekąszę... do wieczora nic nie jem (nawet mandarynek!), to może znajdzie się miejsce na pizzę :)
 
claudia - ja bardzo przeżywałam odpadnięcie kikuta u moich dzieci. To taka ostatnia oznaka, że było dziecko ze mną połączone. Mam zasuszone i w albumach sobie na honorowym miejscu przechowujemy :)
 
Jak tam z zasypianiem Waszych dzieciaczków?
chyba nie tylko ja mam taki terror co wieczór

Dzisiaj jeszcze będę musiała sama go kąpać, bo mojego nie będzie...
ale wyzwanie , nie będzie łatwo.

Małemu wczoraj odpadł kikutek - jestem dumna, heheh :-D

Ja mam tak samo - tez dzis pierwsza samotna kapiel. w sumie juz sobie radziłam sama - ale kto mi potem ta wanne wyniesie. najwyzej wykapie w umywalce, a co.
malutkiej kikutek odpadł dzis rano. i dobrze bo miałam stresa z tym czyszczeniem.
pisze jednym palcem bo mała ma dzis przytulankowy dzień i oczu nie zamyka tylko domaga sie mamusinych ramion i patrzy co rodzeństwo wyprawia. a oni puszczaja samochód na baterie i jest wesoło w domu.
jak sie ciesze ze fogia i monia juz tula swoje pociechy - to juz niewiele nierozpakowanych pozostało. ciekawe co u giovanessy
 
reklama
claudia, Farbka - dzięki :-)

malutk_a - a czemu to ostatne dzieciątko...?


u nas w porzadku,dzis byłam na zdjęciu mojego mini szwu :-) zazwyczaj te wewnętrzne zakładają rozpuszczalne, ale moja ginka założyła mi zwykły, powiedziała, że szybciej się zagoi i szybciej się go pozbędę :-) od razu lepiej się siedzi :-)

obydwa chłopaki śpią, to jeszcze zdąże herbatkę wypić :-)

ale fajnie, że fogia i moniaivoy też już po :-)
kolejne rozpakowane mamuśki :-)
 
Do góry