reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Styczen 2011

Racja :-) pewnie się nie da tego uniknąć tak jak piszesz, nie mam jeszcze dziecka więc tylko piszę co koleżanka mówiła, ale skoro twierdzisz, że tak trzeba i robiłas w ten sposób i dziecko zdrowe to znaczy że tak jest dobrze :-)

Claudia - ja jak kiedyś mówiłam lekarzowi, że mi słabo, powiedział, że w młodym wieku to normalne, tymbardziej, że wysoka jestem, dodał jeszcze, ze słabości towarzyszą ciąży, nie zdażylo mi się w ciązy zemdleć tfu tfu :p ale zdarza mi się że do obiadku mi słabo, po obiedzie juz ok :-)

popieram to co pisze b_iala trzeba dziecko zahartować
ja jestem zimowa i rzadko choruję - odporność mam super, więc oby mały też tak miał
po to kupujemy ciepłe ciuszki, żeby wychodzić z tym maluszkiem, zawsze te 15 minut do sklepu czy coś chociaż żeby się do mrozu przyzwyczaił :-)
przecież nie będę siedzieć w domu tylko dlatego, że zimno, nie usiedzę i już
 
reklama
a ja uwazam ze nie tylko hartowanie ma wplyw. rzadko chorowalam, fakt mama wychodzila ze mna nawet w mrozy, ale jak zaczelam pracowac z dziecmi ktore wiecznie chodzily zasmarkane, to bylam co mc na zwolnieniu, taka mialam odpornosc! a moj mąż rano w mrozy idzie na pociag i nie chorowal od kilkunastu lat!!!!! ale on nie ma stycznosci z wirusami itd, a ja niestety mam taka prace a nie inna i wiecznie bylam chora. teraz odkad jestem w ciazy tylko mnie bralo przeziebienie ale 1-2 dni i koniec.. mam nadzieje ze nasz maluszek odziedziczy odpornosc po tatusiu hihi..

ja tez ide spac bo wymiekam
 
Ja wam powiem, że u nas w domu jest 21 st. a w sypialni mamy 19, nienawidzę jak jest gorąco w nocy bo źle się śpi. U Wiki w pokoju jest w nocy 21 st i tak było jak sie urodziła i nie chorowała nam w ogóle. Zereszta jak miała 9 dni to poszlismy na spacer w ogóle jej nie werandowałam. i codziennie była na spacerze czy deszcze czy mrozy po 2h. Więc ja nienawidzę jak się przegrzewa dzieciaki bo to nie zdrowo. Moja bratowa tak przegrzewała aż jej lekarz zwrócił uwagę (no ale ona najmądrzejsza) i jej dzieci raz w miesiącu są chore :(
 
A ja własnie wróciłam od dentysty, dziś trochę bolało, ale lekarz zmienił wiertło i było ok :) po drodze zaszłam do second handa, ale nic ciekawego nie było dla dzidzi:/ chciałam jeszcze zajść do DUDUSIA, ale tak mi się chciało siusiu że szok:p dziś na obiad nic nie robię, jest fasolka z wczoraj jeszcze, muszę tylko ogarnąć domek i wstawić pranie:)

a co do temperatury, to ja nienawidzę jak jest za gorąco, szczególnie w nocy, w domu jest ok 20 stopni, i mi to odpowiada, jak będzie mała to się podkręci do 22, a kąpać będziemy w łazience, wcześniej się nagrzeje bardziej i looz:p
moja mama tak robiła z naszą czwórką:p i żadne nie chorowało, oprócz najmłodszej która była suprise, bo jestem 16 lat starsza od niej:p ale praktycznie wychuchał ją tatuś i była kilka dni w szpitalu:p bo się bał z nią wychodzić, a my zima nie zima, zawsze na zakupy, spacer, jedno w wózku reszta na sankach:p i wio:)
 
hej Dziewczynki
Ja miałam dzisiaj zwariowany dzionek....i dopiero mi się udalo usiąść:-)
My niby próbowaliśmy przed owulacją...ale zobaczymy czy wyjdzie panienka,mogło mi się coś przesunąć bo dużo stresów wtedy mieliśmy.
Ja już po obiadku,zaraz zapodam sobie kawkę ,bo tez usypiam:crazy: niestety,i ciacho do kawki..mniam biszkopt z kremem i galaretką(zdobyczny,ale naszło mnie ,więc muszę sama coś zrobić)

Co do wyjazdow to my co roku planujemy ze pojedziemy nad morze i co roku nam nie wychodzi ech....W tym roku mieliśmy jechać do łeby....ale tak wyszło ze musieliśmy zostać w domu:(W wakacje mamy weselicho w Mikołajkach,więc pewnie zostaniemy kilka dni.
Ja to zawsze jeździlam do Augustowa na wakacje z dziadkami,rok w rok,a juz dlugo tam nie byłam.
monciaa-Ja niestety też tak mam z tym stękaniem,Jak usypiałam wczoraj wtulona brzuchem w plecy męża to zapytał się mnie co go tak wypycham z tego łóżka....ja mu na to ze to nie ja tylko brzucho tak kopie:)he he maleństwo tak boksowało ze godzina z głowy byla.hi hi
Ewcia-Super!!!!ze Twoje marzenie się spełniło:-)gratuluję sunusia:-D
Gdynianka-Dobrze ze już w domku i wszystko ok:happy:
 
przeglądałam sobie ostatnio stronki i trafiłam na coś takiego Babymama.pl - Sklep dla mam z dziećmi - Odcisk Bobasa | Zestawy upominkowe | BabyMama.pl – sklep z artykułami dla mam i niemowląt co o tym myślicie?? ja myślę że super sprawa i chyba już wiem co będzie pierwszym prezentem dla dziadków na dzień babci i dziadka D
ja mam ale popękana ta stópka nasza i niewiem czy to dlatego ze moze zle zrobiłam.. ale źle gips zrobic... niewiem sama w kazdym razie stopa popekana wyszła.. i nie wyglada to tak ładnie...
claudia4you zrób sobie w przychodni EKG serca... robią bez kolejki bo to w zabiegowym .... ja tez najpierw robiłam EKG w przychodni i lekarka z przychodni stwierdziła ze jest ok.. i juz do kardio mnie nie kierowała... moze u ciebie jak bedzie cos nie tak to przyspieszy wizyte do kardio wkoncu jestes w ciazy.. a takie słabosci to nie są zdrowe ani dla ciebie ani dla dzidzi... ROBOTA NIE ZAJĄC NIE UCIEKNIE!!!! ty masz dbac o siebie a nie sie przemeczac.... jeszcze tak sobie zaszkodzisz... przecierz jak masz te osłabniecia to wkoncu mozesz zemdlec... i co jak upadniesz na brzuch i poobijasz MIchaśka . i wtedy bedziesz sama sobie w brode pluła ...
 
Ostatnia edycja:
A w Angli mowia, ze dla dziecka nie powinno byc cieplej niz 18 stopni. I jeszcze zakazuja cieplo ubierac- jak widac co kraj to obyczaj. Ani mysle sie stosowac bo ja bym zamarzla. Mysle, ze bede trzymac ok. 20 stopni.
 
reklama
A w Angli mowia, ze dla dziecka nie powinno byc cieplej niz 18 stopni. I jeszcze zakazuja cieplo ubierac- jak widac co kraj to obyczaj. Ani mysle sie stosowac bo ja bym zamarzla. Mysle, ze bede trzymac ok. 20 stopni.

Napewno lepiej mieć chłodniej niż za ciepło :-) także trzeba kupić termometr i starać się żeby nie przekroczył 22st :-) do tego wietrzyć rano i przed snem, i czasem powiesic cos mokrego na grzejniku :p
Dobrze piszę ???
 
Do góry